Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Kocham go.

Jak mam zrobic pierwszy krok?

Polecane posty

Gość Kocham go.

Zacznę od tego, że mam 16 lat, i podoba mi się pewien chłopak, on ma 17 lat. Tak naprawdę znamy się z podstawówki i z gimnazjum, ale jakoś nigdy zbytnio nie przywiązywałam do niego uwagi i nie mieliśmy ze sobą żadnego kontaktu. Aż pewnego dnia w tamte wakacje pojechałam z koleżankami na zakupy i pojechał z nami on. Jest kuzynem jednej z tych koleżanek. Od tego dnia moje życie się zmieniło, nie mogłam o nim przestać myśleć. Na początku miałam plany marzenia i byłam szczęśliwa. Później było coraz gorzej dzień za dniem był coraz gorszy bez niego. Gdy go widuję a zdarza się to często, bo mieszkamy w tej samej miejscowości to mam motyle w brzuchu i od razu serce zaczyna mi mocniej bić. Poprosiłam nawet koleżanki żeby zorganizowały jakiś wypad do kina i żeby on z nami pojechał, i tak też było. Obiecałam sobie, że wykonam jakiś ruch w jego stronę, ale nie byłam w stanie. Kilka razy zauważyłam, że patrzy na mnie a gdy ja się na niego popatrzyłam to zaczął odwracać wzrok, co to może oznaczać? Koleżanki zostawiły nas nawet samych poszły niby po coś do jedzenia, on zaczął rozmowę i fajnie się rozmawiało, ale strasznie się peszyłam. Koleżanki mówiły mi jeszcze, że gdy coś do mnie mówił patrzył się mi prosto w oczy. Gdy wracaliśmy do domu to widać było, że chciał zwrócić na siebie uwagę i się wygłupiał. Później zapytał się nas czy czujemy, my nie wiedziałyśmy, o co chodzi, okazało się, że to o perfumy. Koleżanka od razu powiedziała, że to moje i on zapytał się mnie, od kogo je mam i później powiedział, że kupi mi kiedyś jakieś ładne perfumy. Bardzo się mi podoba a nawet bardziej niż podoba, KOCHAM GO i nie wyobrażam sobie życia bez niego  Od tamtego czasu jestem załamana płaczę nie mam ochoty żyć, tak jest prawie dzień w dzień od 8 miesięcy  Gdy go widuje mam nogi jak z waty. Co mam robić żeby go zdobyć, żeby zaczął pierwszy? Myślicie, że jestem mu obojętna czy raczej nie? Mam nadzieje, że uda się wam mi pomóc, bo ja już sobie sama nie daje rady. Dziękuje za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×