Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość farellka

Desperacja czy po prostu tęknota?

Polecane posty

Gość farellka

Kilka lat temu miałam faceta. Cóż wtedy nam się nie ułożyło. Ja byłam inna, szukałam ideału, miałam wielkie wymagania i takie tam inne pierdoły. Rzuciłam go. A teraz coraz częściej o nim myślę, choć minęło już kilka lat. Czy to po prostu desperacja i chęć powrotu do kogoś kto chciał ze mną być czy ja po prostu autentycznie za nim tęsknię? Czyżbym zrozumiała pewne rzeczy, doceniła? Mieliście tak kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farellka
właśnie chodzi o to, że między nami wtedy do niczego nie doszło, bo byliśmy za młodzi jeszcze. A teraz nie ma dnia żebym o nim nie pomyślała albo żeby jakaś sytuacja mi o nim nie przypomniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadałaś autorko bardzo osobiste pytanie, na które tak naprawdę odpowiedź tylko Ty znasz. :) może warto zadać sobie pytanie czy On tego by chciał? może od kilku lat ma kochającą żonę i cudowne dzieci? a może jest sam i też nie może Ciebie zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farellka
wiem, że jest sam. Nie szuka kobiety. Nie wiem sama co o tym myśleć. To powracanie do przeszłości jest dziwne, nigdy tak nie miałam. To jest tak jakby to było wczoraj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to porozmawiaj z Nim, może czeka na jakiś znak od Ciebie? może jest Wam pisane być razem? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic w życiu nie zdarza się dwa razy--- czas biegnie, powrót do przeszłości jest niemożliwy; Na Twoje pytanie- sama musisz wiedzieć a nie innych o zdanie pytać. Czy jesteś desperatką, czy nie. Dlaczego Ci się właśnie on dopiero po latach przypomniał? W zgodzie się rozstaliście, czy z wielkim hukiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farellka
On mi się nie przypomniał, zawsze gdzieś w myślach siedział. Rozstaliśmy się w zgodzie, mamy nadal kontakt od czasu do czasu. I wiem, że to byłby całkiem inny związek, bo ja się bardzo zmieniałam, dojrzałam i inaczej patrzę na życie, on na pewno też się zmienił, więc do przeszłości i tak nie wrócimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×