Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czyzrobilamwstyd

Czy mam sie wstydzic tej imprezy?

Polecane posty

Gość czyzrobilamwstyd

Przedwczoraj byłam na domówce. Upiłam się jakoś szybko. Nie wiem co mi strzeliło do głowy ale popijałam wódkę piwem! Jeden z gości podszedł do mnie i wziął mnie na kolana (za mało krzeseł dla wszystkich). Potem poszliśmy na górę do łóżka, bo ja już nieźle padnięta byłam. Położyliśmy się na łóżko tzn. ja leżałam całkowicie na nim i przysypiałam. On gładził mnie po plecach i tylko tyle. Na tym samym łóżku były moje trzy przyjaciółki i organizator. Potem jakoś tak się stało, że leżałam w tej samej pozycji na organizatorze. Mam się czego wstydzic, czy nie? P.S. Nie, nie mam szesnastu lat i to nie jest moja pierwsza impreza ale nigdy nie upijałam się w dużym gronie (tzn. większym niż moi najbliżsi przyjaciele) Jakoś źle się czuję po tej imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się szybko o tym zapomnisz ;p masz tzw. kaca moralnego. Najlepiej jakbys popytała znajomych co tak na prawdę się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzrobilamwstyd
Pytałam przyjaciółki. Ona jest bardzo lojalna, i wiem, że jest ze mną szczera. W sumie nic więcej niż to chyba trzy godzinne zgonowanie w ramionach obcych facetów. Trochę mi głupio, bo pamiętam, że miałam takie bezwładne ręce, że aż mi je podnosili na materac. Jeszcze się zwaliłam w szczelinę między ścianą a łóżkiem. Tak to tyle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się niestety zdarza... Na przyszłość pamiętaj żeby nie mieszkać wódki z piwem i tyle, każdy się uczy na błędach. Pewnie twoi znajomi też przez to przechodzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzrobilamwstyd
Ehh, ale czy uważacie, że jest to powód to wstydu i swoiste sk****enie się, że leżałam w ramionach obcego faceta. Nawet nie delikatnie przytulona a poprostu w jego ramionach z nogami pomiędzy jego:( Jakoś tak nie przyzwyczajona jestem do takich akcji. MIałam tylko jednego faceta do tej pory. Byliśy razem przez dwa lata więc nie za bardzo miałam okazję do ekscesów na imprezach i może jakoś dlatego tak to przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzasz zdecydowanie. Żyjemy w czasach, w których takie sytuacje są na porządku dziennym :D może czujesz się samotna i dlatego tak to wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj-nic się w sumie nie stało.Swoją drogą ci faceci mileli odwagę.Jakbyś puściła pawia to w tej pozycji mieliby nieciekawie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzrobilamwstyd
Myślę, że to nie o to chodzi. Ja po prostu nie panuję nad sobą jak się upiję. Wiem, bo zdarzyły mi się nieciekawe sytuacje nieraz ale na szczęście w gronie kilkorga zaufanych przyjaciół. Nie wiem co mi na tej domówce strzeliło do głowy, że popijałam tę wódkę piwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzrobilamwstyd
Oj odważni, odważni ale przede wszystkim porządni. Pamiętam (jak przez mgłę ale zawsze), że jak taka bezwładna na nim leżałam to przyszedł ten mój organizator i tak pół serio, pół żartem do niego powiedział, żeby pamiętał, że jestem jego koleżanką i żeby sobie nie pozwolił na za dużo. Głupio mi strasznie i tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nikt nie panuje na sobą jak się upije. Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzrobilamwstyd
Racja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyzrobilamwstyd
Jakoś się źle ze sobą czuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalny moralniak, nie Ty jedna przez to przechodzisz... Szybko wszyscy zapomna , nie martw się bo nic sie nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się głupio czujesz, ale takie sytuacje sie zdarzają. Nie raz tak spałam na bani. Skoro nie masz chlopaka, a z tymi chłopakami nic nie zaszlo, to jedynie mozesz się z tego śmiac, jak ktos skomentuje. Ale sie upiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×