Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana24

Mama i siostra przeciwko mnie

Polecane posty

Gość zdezorientowana24
Wiem Kasia, teraz już na pewno nic na jej temat nie powiem, nie bede sie wypowiadała. Ich sprawa, ale szlak mnie na to bierze, jak widze jak sobie owinęła matkę wokół palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetnie cię rozumiem. Też tak miałam i poniekąd mam nadal. Moja siostra jest co prawda tylko 2 lata młodsza ode mnie (mam 30 lat, ona 28), ale zawsze dawała mi się we znaki, nie przyjaźniłyśmy się nigdy. Ja się dobrze uczyłam w szkole, ona rozrabiała, ja byłam cicha, spokojna, starałam się nie sprawiać kłopotów rodzicom, ona sobie nic z nikogo nie robiła, dochodziła swojego krzykiem, fochami, manipulacją i szantażem emocjonalnym i poniekąd jej tak zostało. Nie czuję bliskości z nią. Ja mogłam iść pierwszy raz na imprezę dopiero w liceum, ona w tym samym czasie co ja, przy czym rodzice zostawili jej więcej swobody (!), a jak dotarły do nich plotki o tym jak ona się zachowuje na tych imprezach (faceci itd.), to dostało się .. mnie, że jej nie pilnowałam. Straciłam koleżanki, bo stanęły po jej stronie (wcześniej wbiła się wbrew moim prośbom do mojego towarzystwa), cicho jej kibicowały, bo zazdrościły, że ona się nie boi eksperymentować z facetami, trawką etc. mimo, że jest od nich młodsza, imponowała moim koleżankom, a ja, że sie o nią martwiłam, to byłam ta sztywna, nudna i po cichu wykluczana z towarzystwa. A ja sie po prostu martwiłam o młodszą siostrę, poza tym w domu miałam suszoną głowę przez rodziców, że ją nie dopilnowałam. Miałam im za złe, że obarczyli mnie taką odpowiedzialnością, miałam sie przecież sama bawić, a nie latać za siostrą. A koleżanki ją kryły, ja byłam ta zła, wszyscy przeciwko mnie, a cała odpowiedzialność na moje barki. Już w dzieciństwie tak było, że jak się o coś kłóciłyśmy, a rodzicom nie chciało się nas ustawiać, to mama mówiła, żebym jej ustąpiła, bo " jestem starsza i mądrzejsza", i to mi miało wystarczyć, tanie słowa uznania, i działało, mama mnie pochwaliła, ja ustępowałam rozwrzeszczanemu bachorowi, i był spokój, rodzice mieli spokój, mogli dalej nas olewać, bo słowa nie przekładały się na rzeczywistość. I takim sposobem moja siostra wyrosła na roszczeniową, rozpuszczoną dziewuchę, która jednak umie postawić na swoim, nie do końca fair metodami, ale ludzie jakoś to łykają, jest przebojowa, ma dobrą pracę, faceta, który świata poza nią nie widzi, radzi sobie w życiu, ma dużo znajomych itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam może nie podobny problem ale tez z siostra. Ja mam 23 lata i rodzinę ona 19 mieszka ze mną. Ja wszystko opłacam itp itd. Zakupy chemia. Nawet na zakupy ja zabieram i place za ubrania. A ona co ? Rano odwali szkołę prace od 15 i całą kasę przewala. Jak jej cos powiem to mi niknie na kilka dni. Matka mieszka w Niemczech więc przez telefon jej moze nagadac. Wyrzucic nie mam serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspomnisz moje słowa,że miałam rację.Matka nie będzie miała wsparcia ze strony Twojej siostry,ale to sprawa rodziców.Tobie życzę duuuużo szczęścia , wyprowadz się jak najprędzej od toksycznej rodzinki.🌻 pozdrawiam serdecznie, Kaśka 🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtakise
autorko współczuję, chyba zacznę szlifować mojego 8-letniego brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Widzę, że wiele osób ma podobny do mojego problem. Jedyne co mnie pociesza to to, że niedługo wyjeżdżam. Zastanawia mnie tylko co moi rodzice beze mnie poczną. Kto im posprząta? Ostatnio jak wyjechałam na tydzień to moja siostrunia bezszczelnie stwierdziła : " Cały tydzień musiałam myć naczynia". Nie miał kto sprzatać!. ............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×