Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdezorientowana24

Mama i siostra przeciwko mnie

Polecane posty

Gość zdezorientowana24

Piszę, ponieważ nie wiem co robić, co mysleć. Mam 24 lata i 14 letnią siostrę. Ostatnio zauważyłam, że cały czas siedzi ona na necie, na portalach społecznościowych. I co tam wypisują ci gówniarze do niej. To jeszcze dziecko, a teksty do niej walą takie, że wstyd powtarzać a ona wcale nie jest gorsza. Poza tym źle się uczy, ma syf w swoim pokoju itp. itd. Dziś powiedziałam dyskretnie mojej mamie o tych tekstach z neta mamie ( przykladowy tekst " sypiesz się jak drewno w tartaku...", " walniesz mi loda?"). Mama na to, że natychmiast odłacza jej internet, w szoku sama była. Niestety, siostrunia wrócił od koleżanki, narobiła krzyku na cały dom, powiedziala, że ucieknie z domu, bo co ona niby takiego zrobiła, że jej wyłączyliśmy internet??? Teraz wychodze ze swojego pokoju, a siostra mówi, że mnie nie chce znać, a mama je wtóruje mówiąc: naskarżyłas to teraz masz! O takich rzeczach się nie mówi"..... Także wyszłam na wrdena strasza siostrę i płkać mi się chce... Kurwa czy ja jestem nienormalna czy one mają coś nie halo. Niech ktoś się wypowie. Przepraszam, za błędy i chaotyczne zdania, ale mam takie nerwy że masakra. A chciałam tylko dobrze, a wyszło jak zawsze... czyli na mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
teraz widze, jakie błędy porobiłam. wypowie sie ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gówniare ustaw do pionu ja sama mam 26 lat i brata w wieku 15 i sama wiem co na FB wypisują itd., normalne że martwisz się o nią ale stety czy niestety takie teksty to norma wśród gimbazy jak to się piszę, nic nie zrobisz ale zrobić też możesz interwencja na korzyść jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14-latka owinęła sobie mamuśkę wokół palca. Zostaw wychowywanie córci matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Ja to wszystko wiem, chcę dobrze... ale szlak mnie juz na to wszystko trafia. Jak tak mozna? W dodatku mama też jest teraz za nią, no zwariowac można. Przynajmniej teraz wiem, że nie warto nic mówić, niech życie samo zweryfikuje jej postepowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Ja to wszystko wiem, chcę dobrze... ale szlak mnie juz na to wszystko trafia. Jak tak mozna? W dodatku mama też jest teraz za nią, no zwariowac można. Przynajmniej teraz wiem, że nie warto nic mówić, niech życie samo zweryfikuje jej postepowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Ja to wszystko wiem, chcę dobrze... ale szlak mnie juz na to wszystko trafia. Jak tak mozna? W dodatku mama też jest teraz za nią, no zwariowac można. Przynajmniej teraz wiem, że nie warto nic mówić, niech życie samo zweryfikuje jej postepowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Nie rozumiem tylko dlaczego matka okazała sie tak fałszywą osoba i zwaliła wszystko na mnie. Czy nikomu juz nie mozna ufac, nawet najbliższym> T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest tak Twoja mama po prostu sobie nie radzi i ustępuje wiem po swojej co robi, ale ja ją ustawiam też do pionu a brata tym bardziej, i jeśli widzisz że coś się dzieje reaguj bez względu na wszystko, nie wiadomo jakie mogą być konsekwencje braku reakcji więc lepiej dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 29 lat i 16 letniego brata, mamy jeszcze siostrę 30 letnią i też się martwiłam czy dzieciom w gimnazjum nie bije, ale na razie widzę ze nie mam się czego obawiac. Tylko że my jako siostry od poczatku wzielysmy brata w obroty i szkolilysmy dzieciaka :) tak że sama zazdroszcze jego przyszlej zonie, o ile bedzie ją miał. raz była taka syt. ze cos tam głupio napisał, ale znajac brata wiedzialam ze to jakis podszyw, od razu konfrontacja i sie okazało ze sie zapomniał wylogowac i koledzy zrobili mu dowc*p. radze Ci dobrze ustawiaj gowniare zeby Ci wstydu nie narobila jak dorosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zloty10
Tak to jest Kochana. Córeczka mamusi... Ty się starasz a tu gówno. ;/ Niech jeszcze przyjdzie powie że jest w ciąży i zwali na Ciebie... Nie ingeruj na przyszły raz w jej problemy, niech wypisują do niej teksty. Ta gówniażerka w tych czasach... Rozpieszczone bachory i wgl! Nie odzywaj się do nich, może zrozumieją, że powiedziałaś to z troski i współczuję ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, uważam że zachowałaś się przyzwoicie jak na starszą siostrę przystało,uważam że nie powinnaś mieć z tego powodu wyrzutów.Raczej Twoja mama zachowała się niepoważnie.Zamiast porozmawiać ze swoją córką o jej zachowaniu w necie to zrzucila wszystko na Ciebie😠 Zmanierowana ta Twoja siostra, używa nawet szantażu,że ucieknie z domu! Jakie to żałosne! Nie przejmuj sie tym z czasem wszystko wróci do normy, mam nadzieję że mama będzie zagladać przez ramię Twojej siostrze o czym malolata pisze i jak pisze w necie?Głowa do góry, usmiechnij się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Dużo mogę zrozumieć, tylko teraz jest tak, że to do mnie się nikt w domu nie odzywa. I zastanawiam się, nad tym czy ja nie powinnam nic mówić, nie wtrącać się... w końcu to nie moje dziecko, a teraz wyszłam mówiąc brzydko na wredną c**ę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Dziękuję Wam za słowa otuchy :) Parę słów, a naprawdę pomaga....Tak, to prawda, to jest "córunia mamuni". Jest w 2 kl gimnazjum, ma same 2 i 3, a nierz słyszałam wyrzuty od matki, że to tez moja wina, że jej powinnam pomóc w nauce, i że TO JA JESTEM DO NIEJ UPRZEDZONA. Normalna patologia! To nic , że ja kończe studia, pracuje, a ta mała gówniara nawet talerza po sobie nie umyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zloty10
Szczerze mówiąc to ja bym przetrzepała skórę gówniarze i uwięziła ją, by się zaczęła uczyć. Mam 27 lat i mam młodszą siostrę o 9 lat. Też kilka lat temu się tylko ze mną wykłócała, starałam się jej pomóc, a tu nic... Mama stawała za mną, ale ojciec to oczywiście cały majestat w córunię zapatrzony jak w święty obraz. Oboje mnie tępili i wylewali nam mnie pomyje. Powiedziałam dość i wyprowadziłam się. Współczuję matce, że musi gehennę przeżywać, bo teraz moja siostra ma małe dziecko, gdzieś była na imprezie i została spłodzona, ojciec się ulotnił. Jestem od pięciu lat szczęśliwa, znalazłam mieszkanie, jestem po studiach, mam dobrą pracę, duże wsparcie u mojego chłopaka. Współczuję Ci takiego życia... Sama przez to przechodziłam, byłam uznawana przez rodzinę za zakałę. A chciałam przecież dobrze. Jeśli masz cierpliwość to staraj się pomagać i troszczyć się o siostrę, ale powinnaś też porozmawiać ze swoją matką, bo rozsądku to ona nie ma za grosz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 i 3 w drugiej klasie gim?? Jakby mój brat przynosił takie oceny to by mu matka nieźle doope przetrzepała. Takie oceny w gim świadczą o zwyczajnym lenistwie. Mój brat chodzi do szkoły mistrzostwa sportowego gdzie w większosci mają treningi, wraca do domu o 17 albo o 18 i ma lepsze oceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Złoty10- owszem, moja mama nie ma za grosz rozsądku, co ze smutkiem przyznaję...Zawsze było na mnie, że moja wina, że ja niedobra jestem. Bo co ja od niej biednej chce??? Pocieszam się faktem, że niedługo wyjeżdżam do mojego męża za granicę, i w koncu zaczne żyć na własny rachunek. I przestane słuchać jak to dalej mieszkam z rodzicami.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Tak 2 i 3. ale to ja nie mam racji. Bo moja mama to tłumaczy:" A Bo Ty jestes zdolna, a ona nie". No świetne wytłumaczenie. Rewelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zloty10
Kochana! Życzę Ci jak najlepiej, skoro Twoja matka nie chce pomocy od Ciebie no to trudno.. Niech sobie sama radzi z bachorem, myje za nią talerze, sprząta i wgl... Później będzie żałowała, że nie posłuchała Cię, a twoja siostra będzie robiła co chciała... Sama sobie piwa naważyła, to niech je sama pije. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
złoty10- dziekuję Kochana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zloty10
Pfff... Jaka zdolność? Uwierz mi, że można ją nabyć samemu, nawet jeśli jej nie ma, ale skoro leniuc***e i ma same dwóje i tróje to samo mówi za siebie. Mam kuzynkę trzy lata starszą ode mnie i pamiętam, że była tępotą, słabo się uczyła, ale tak chciała zostać nauczycielką, że wzięła się w garść i były wielkie postępy w nauce. Teraz sama jest nauczycielką. Uwierz mi, że można, ale potrzebne są oczywiście chęci! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
złoty dobrze Ci radzi, nie wtrącaj się, dziecko Twojej mamy i jak chce to niech ją wychowuje jak uważa, choć z drugiej strony pewnie Ci się trudno temu nie sprzeciwiać bo to Twoja siostra i ją kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Wiem, mój mąż to samo mi cały czas powtarza... ale ciężko nieraz nic nie mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bierz sobie tego wszystkiego do serca! Szczerze mi Ciebie szkoda, chciałaś dobrze,a wyszło zle,jakie to przykre😠 W tej sytuacji nie odzywaj się, niech siostra robi co chce,a mama niech nie pobłaża takiego zachowania bo nic dobrego z niej nie wyrośnie.Z czasem zrozumie gdy będzie już za pózno,że to Ty miałaś rację.Na szczęście skończy się Twój koszmar, opuścisz dom rodzinny, nie będziesz musiała żyć w stresie.Życzę Ci powodzenia,trzymaj się,pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja siostra ma prawo do relacji z swoimi kolegami/ rówieśnikami! Nie masz prawa jej bronić kontaktów, uniemożliwiać kontaktów, ani wybierać przyjaciół. Twoja siostra nie jest ubezwłasnowolniona, ma swój rozum. Po za tym co w tym złego że wcześnie rozpoczęła życie sexualne? Nie szpieguj swojej siostry i nie donoś na siostre mamusi! Daj jej więcej, swobody, szanuj jej prywatność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Kasia44- dzieki za te słowa. Dobrze czasami się tak wygadać. Mam tylko nadzieję, że uda mi się wyrwać z tego chorego domu i w końcu zacznę żyć spokojnie. Ale naprawdę bardzo czesto boję sie, że to może ze mną jest cos nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janniiiwwwa
Z Tobą jest wszystko ok. Tylko - jak noga się siostrze powinie - to Twoja matka nie powie, ze miałas rację, tylko zrzuci winę na Ciebie. Masz z lekka toksyczną mamuśkę - bardzo podobną do mojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie. Za ciekawa sytuacje to Ty nie masz.nie przejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdezorientowana24
Witam, dziś już normalnie mama ze mną gada. Siostrzyczka nadąsana. Brak mi na nie słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie🌻. wczoraj Ci napisałam że wróci wszystko do normy.Masz nauczkę żeby nie mieszać się do zachowań młodszej siostry.Miałaś dobre chęci, szkoda,że Twoja mama nie potrafi docenić, więc odpuśc sobie.Życzę Ci spokojnego dnia,pozdrawiam cieplutko. Kaśka.😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×