znajoma zostala prawie zgwalcona co robic?

prawie bo typ jej dal spokoj gdy podczas przymusowego calowania i wladania rak w rozne miejsca zaczela sie wydzierac tak ze zlecieli sie ludzie to mialo miejsce na imperezie wypila jedno piwo i on pomysla chyba ze jest juz mocno upita... policja itp odpada bo wiadomo jak to jest niby cos bylo ale nic nie bylo sratatata dzieczyna byla rozhisteryzowana zaplakana potem bala sie nawet glosu tego kolesia ja go znam i niezbyt lubie... no i jutro z trzema znajomymi mamy sie do niego przejsc i mu wytlumaczyc ze przegia i ma sie pilnowac (nie nie bediemy go bic) damy mu znac ze nie moze sobie pozwalac... ale k***a... ja mam chwile zwatpienia... jakis czas temu po nieudanym zwiazku trzecim z kolei powidzialem sobie ze dosc juz i nigdy nie pomoge zadnej kobiecie bo nie sa tego warte i teaz naszlo mnie zwatpinie poco ja to robie? jak strzyga ktora wysysa ze mnaie emocje i motywacje poprostu jakos tak mnie naszla refleksa "wez to olej" powidzcie mi co k***a zrobic co myslec tylko szybko!

poco to się nogi nocą a co do dziewuchy trzeba było zadzwonić po policję ciulu a w ogóle baba to człowiek i każdy człowiek jest inny niezależnie od płci ty chłopie dla przykładu reprezentujesz grupę myślowo-neandertalską to że jakaś dziunia cię w kant puściła to nie znaczy że każda baba taka jest dajmy na to tą twoją historyję czy ty też dobierasz się do babek a no widzisz nie można generalizować ciulku

starmm sie wylowic sens twojej wypowidzi ale nie moge go znalezc ni huja

no widzisz jakbyś miał dwucyfrowe IQ to byś się kapną ciurku

"...baba taka jest dajmy na to tą twoją historyję czy ty też dobierasz się do babek a no widzisz nie można generalizować ciulku..." to zdanie to juz wgl jakis slinotok myslowy niewiem czgo ono nawet dotyczy i do czego je odniesc niech ktos inny cos powie

ciurku takiś aż głupi normalnie szok!

.

niektórym typom czasem trzeba coś wytłumaczyć ręcznie, więc jestem za. Tym bardziej że będzie was trzech.