Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Cześć Dziewczyny :) Kaem powoli przyzwyczaja się do smoczka, ale dalej go wypluwa przy próbie odłożenia jej do łóżeczka :( . Hanju moja też zasypia przy piersi, ale gdy podnoszę do odbicia budzi się i jest koniec spania. Jak nie ma problemów z brzuchem to jest cudowna i nie płacze. Czasami uśmiecha się patrząc mi w oczy. Wiem że to zachowanie nieświadome, ale tak słodko wtedy wygląda, ze się rozpływam :):) . Malinowaa przyjmij wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) spełnienia marzeń i zdrowia a przede wszystkim lekkiego i szybkiego porodu :* życzenia spóźnione, ale szczere :) . Przyszła Mama Oliwki myślę, że to skurcze przepowiadające. . Moja Natalka powoli przyzwyczaja się do wody, ale przy wyciąganiu z wody, smarowaniu oliwką (pani Dr powiedziała, że mała była przenoszona i oliwka bardzo nam się przyda, bo łuszczy się skóra na rączkach i nóżkach) i ubieraniu jest krzyk. Wcześniej troszkę ją karmię, żeby nie była głodna, Wy też tak robicie? . A tak w ogóle to cudownie że jesteście :) Dziękuję Wam bardzo :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha kąpie małą w Oilanie ale i ta ma suchą skórę, więc kupiłam linomag. Słuchajcie niby mam już dziecko (10 lat) to jednak czuję się, jakby to był pierwszy raz. Chyba to dlatego, że wszystko się tak bardzo zmieniło. Jak ja teraz pomyślę, jak ja byłam pewnych rzeczy nie świadoma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
no i jestem po wizycie w szpitalu. Ktg, przepływy i usg są ok, ilość wód trochę się zmniejszyła. Dziecko waży około 3500g :) A plan postępowania biorąc pod uwagę, ze jestem już po terminie z usg i dzień przed terminem om (w moim przypadku podobno bardziej wiarygodne jest usg, ze względu na to ze wiem że zaszłam w ciążę w 9 dniu cyklu), jest taki, ze w poniedziałek mam mieć ktg, jak wszystko będzie ok to w następną środę mam się stawic do szpitala na wywoływanie. .... Dziewczyny najlepsze jest to, ze usg robił mi taki młody lekarz, tarmosi mnie tam mierzy i nagle mówi - My się znamy ! Okazało sie że to przyjaciel mojej koleżanki, poimprezowaliśmy nieźle razem na studiach (średnio go pamiętam, co chyba świadczy o tym,ze imprezy były dobre), szkoda tylko że w takich okolicznościach mnie rozpoznał heh :) Mówił, ze wiedział,ze będę rodziła w tym szpitalu. W sumie to nawet sie cieszę, bo przynajmnej mam znajomego lekarza, co mnie trochę uspokoiło. Za to jak powiedziałm o tym mężowi, to zinterpretował to trochę inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak 15 min przed kapielom karmie mala, potem troszeczke ja zabawie a nastepnie kapiel. Tez kapie w olilatum, a mala ma sucha skore tez na raczkach i nogach i zakupilam krem olilatum i nim smaruje, masaz co 2 dzien robie oliwka. ........ ja jak mala nakarmie to klade ja sobie na piersiach, w pozycji na zabke, czyli nabrzuc*****a siedze oparta pionowo i wtedy prawie na spiku jej sie odbija, a ona sie nie wybudza. Polecam sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki spróbujemy tak zrobić :) . Zmiana tematu Mamusie. Bo już zgłupiałam od tych informacji. Chodzi o szczepionki. 10 lat temu mój syn dostawał pojedyncze szczepionki co kilka tyg, za które nic nie płaciłam, a teraz te skojarzone, za które trzeba płacić po 200 zł x 5 sztuk do 18 miesiąca życia są tymi obowiązkowymi, tak? a dodatkowe to pneumokoki itp..? Napiszcie proszę jakie Wy kupujecie dla swoich dzieci i kupujecie w aptece czy w przychodni? U nas w przychodni pielęgniarka zaproponowała 5w1 za 150zł każde wtedy dziecko jest kłute 7 razy lub 6w1 za 210zł każde i ukłuć było by 5 razy. Gdybym nie płaciła, to w sumie do 18 miesiąca życia dziecko by miało 14 wkłuć. . Wybaczcie przyszłe Mamusie, że ja tylko o sprawach dotyczące dzieci.... Pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karla ja też bym się zmartwiła na jego miejscu jak znajomy rozpoznał cię na fotelu w trakcie badania;) moźe poznał wcześniej i chciał się upewnić że to Ty:) Miskapyska to trzymamy kciuki:) jednak nie spotkamy się na porodówce. Mi położna mówiła żeby po karmieniu nie brać do odbicia i nie przewijać bo wtedy dziecku ciężko usnąć. By przewinąć, nakarmić i jak zasypia to połóżyć na boku i wtedy poczekać na odbicie bo i tak dziecku się odbije. I że tego nie zrozumieją nasze matki i babki, ale jest to nowoczesny, sprawdzony sposób. Stolica też biała.. Mówiłam że śnieg czekał na mój termin. MamaPysia prawda? Fajnie mieć to forum. Wcale nie dziwię się że wcześniejsze dziewczyny przeniosły się na fb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos szczepionek słyszałyscie ze teraz zmarło 6 m niemowle? Podobno po szczepionce bo bylo chore tzn miało kaszel a lekarka go zbagatelizowala i kazała szczepić. Po drugie karetka jechala 3 godziny. Masakra. Za przymusowe szczepionki trzeba płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
szczepionki to temat rzeka. Za refundowane nie trzeba płacić, ale czasami wiąze się to z większą ilością wkłóć. W przypadku tych 6 czy 5 w1 które są płatne ale wygodniejsze w podaniu wybór należy do nas. Czytałam kiedyś jakieś fora na ten temat i mamy twierdzą, ze mimo tego dyskomfortu dla dziecka jakim są np. 3 wkłócia zamiast 1, to te szczepionki są bezpieczniejsze, bo nie podaje się za jednym zamachem tylu wirusów i w niektórych przychodniach można szczepić dzień po dniu obserwując jak dziecko reaguje. Ogólnie jest sporo przeciwników szczepionek skojarzonych, jak i zwolenników.Trzeba na ten temat popytać lekarza i trochę jeszcze doczytać. Ja z płatnych zrobię pneumokoki a resztę chyba wybiorę refundowaną, jeszcze muszę to przemyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
szczepionki to temat rzeka. Za refundowane nie trzeba płacić, ale czasami wiąze się to z większą ilością wkłóć. W przypadku tych 6 czy 5 w1 które są płatne ale wygodniejsze w podaniu wybór należy do nas. Czytałam kiedyś jakieś fora na ten temat i mamy twierdzą, ze mimo tego dyskomfortu dla dziecka jakim są np. 3 wkłócia zamiast 1, to te szczepionki są bezpieczniejsze, bo nie podaje się za jednym zamachem tylu wirusów i w niektórych przychodniach można szczepić dzień po dniu obserwując jak dziecko reaguje. Ogólnie jest sporo przeciwników szczepionek skojarzonych, jak i zwolenników.Trzeba na ten temat popytać lekarza i trochę jeszcze doczytać. Ja z płatnych zrobię pneumokoki a resztę chyba wybiorę refundowaną, jeszcze muszę to przemyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
szczepionki to temat rzeka. Za refundowane nie trzeba płacić, ale czasami wiąze się to z większą ilością wkłóć. W przypadku tych 6 czy 5 w1 które są płatne ale wygodniejsze w podaniu wybór należy do nas. Czytałam kiedyś jakieś fora na ten temat i mamy twierdzą, ze mimo tego dyskomfortu dla dziecka jakim są np. 3 wkłócia zamiast 1, to te szczepionki są bezpieczniejsze, bo nie podaje się za jednym zamachem tylu wirusów i w niektórych przychodniach można szczepić dzień po dniu obserwując jak dziecko reaguje. Ogólnie jest sporo przeciwników szczepionek skojarzonych, jak i zwolenników.Trzeba na ten temat popytać lekarza i trochę jeszcze doczytać. Ja z płatnych zrobię pneumokoki a resztę chyba wybiorę refundowaną, jeszcze muszę to przemyśleć. Ważne żeby podczas szczepienia maluch był zdrowy jak ryba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysia bardzo dziękuję za życzenia:) Ja juz jestem po ktg i załapałam się jeszcze na wizytę do lekarza bo miał mało pacjentek. Na KTG zero skurczy poza tym wszystko ok. Na usg też wszystko prawidłowo, a mały ma już około 3800:) ale wiadomo ze to tylko maszyna liczy wiec moze sie mylić. Także pozostaje mi jedynie nadal cierpliwie czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam szczepienie wyznaczone na 7 lutego, a zdecydowalam sie zaszczepic szczepionka 5 w 1, oczywiscie po konsultacji z pediatra, ktora powiedziala, ze to jest naepszy wybor i ze te szczepionki sa bezpieczniejsze bo maja jakies tam lepsze skladniki. Po drugie, to nie chce kuc tyle razy malej jak jest w przypadku darmowych. Na dodatkowe czyli pneumokoki, rotawirusy i te trzecie nie bede szczepic, bo uwazam to za zbedne, mala nie bedzie do zlobka chodzila, dopiero pojdzie do przedszkola i mysle ze do tego czasu odpornosci sie nabawi. Dodam, ze nie jestem za chowaniem w sterylnych warunkach, lubie jak dzieci sie wybrudza i wszystkiego sprobuja. Ja tak bylam wychowywana przez mame i nigdy powaznych chorob nie mialam, a frekwencje w przedszkolu to 99%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny zaszczepcie koniecznie na rotawirusy. Moja corka zachorowala na ta chorobe jak miala 2l, strasznie ciezko ja przeszla. Przez tydzien w szpitalu byla na w pol zywa, wszelkie leki na nia nie dzialaly. Nie byla wstanie sama podniesc reki do gory i nie kojazcie rotawirusa tylko z wymiotami i biegunka bo u nas bylo zaledwie kilka luzny stolcow. To co przeszlismy wiemy tylko my ale teraz wiem ze nastepne dziecko zaszczepie na 100%. A jeszcze dodam ze corka nie chodzila do zlobka i wcale nie miala stycznosci z dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie byłam w wc, teraz wyleciała mi druga część czopu, już z ciemniejszym tzn intensywniejszym zabarwieniem. I było go więcej, ile dni taki czop może wylatywać? Poza tym czuje się świetnie. Zaczynałam właśnie wątpić że w ogóle jestem w ciąży i że kiedykolwiek będę miała dziecko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje :) a i gratuluje postępu u Ciebie, moze poród tuż tuż. u mnie czop odszedł tydzien temu i widzisz nadal cisza. Całośc ze 3 dni ze mnie wychodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tydzień to kupa czasu.. Mi w niedziele coś tam się zaczęło, dzisiaj już konkretniej. Z tym że teraz czuje się bardzo dobrze, nawet zgaga mnie nie męczy. Ten czop to mnie wziął z zaskoczenia! ;) może po tym badaniu wczoraj i seksie z mężem tak się zadziało. Mała też ostatnio mniej *****iwa niż zawsze. Zastanawiam się co ze szczepionkami, pewnie wiele powie mi pediatra. Jednak skłonna jestem na te pojedyncze kłócia się zdecydować. Jeśli dziecko źle się poczuje będzie wiadomo po czym. Na grypę też się szczepiłam podobno to wzmaga odporność u noworodków. Ja odkąd szczepie się na grypę nigdy na nią nie chorowałam. Tylko że taki niemowlak jest taki malutki i zupełnie nie wiem czy dobrze reaguje na jakiekolwiek obce ciała w organizmie. W ogóle teraz żyjemy w tak chemicznym świecie że czegokolwiek naturalnego to tylko ze świecą szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa najlepszego! !! ;) przede wszystkim rychlego i szybkiego porodu ;) . MamaPysia ja tez walczylam z sucha skora .kapalam w balneum i smarowalam parafina i pozniej balneum.. i nic.. pare dni temu zaczelam gotowac krochmal. I dopiero on pomogl. Milus ma duzo lepsza skore. Dochodze do wniosku ze stare metody sa najlepsze. Maly wykapany. Zajada kolacje. Starszy tez zajada kolacje ;) moze uda sie go wcześniej zaciagnac do mycia. I dobrze bo ja dzis zabralam sie za sprzatanie mieszkania. Kartonow pare sie pozbylam. popralam. Jedzenie gotowalam. W sumie to siedzialam tylko jak karmilam milusia. Zatem chętnie poloze sie do lozka z ksiazka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane. Nie było mnie długo a dziś dopiero wyszłam ze szpitala bo niestety tam kontakty z internetem brak. .... Napiszę tylko tyle że urodziłam synka 07.01. ważył 4080g i 59cm. Niestety od razu miał zapalenie płuc, na szczęście już wyleczone ale jest jeszcze jakaś zmiana na wątrobie i musi być zdiagnozowany w Poznaniu. Dziś go tam zabrali. Nie mam sił nic więcej pisać, mam nadzieję że to nie będzie nic poważnego i za kilka dni będzie w domku bo serce pęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja fajnie ze jestescie martwilismy sie o Was.Gratuluje synka -mam nadzieje-ze wszystko bedzie ok i szybko bedzie z Tobą. Jak bedziesz miała siłe napisz prosze jak tam szpital i jak porod-czekali na akcje czy indukowali ? Ja na jutro mam termin i sie zastanawiam kiedy zgłosic sie do szpitala jak nic sie nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju przede wszystkim gratulacje, tak tez myslalam ze rodzisz. Wspolczuje powiklan u synusia. Mam nadzieje, ze szybko wroci do zdrowia. zycze wam tego z calego serducha. Usciskaj malego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po wizycie u lekarza. Szyjka skrocona i 1cm rozwarcia. Teraz juz tylko czekac, az sie cos rozkreci. Lekarz pobral mi wymaz. Jutro rano lece do labolatorium zaniesc. Ile czekalyscie na wyniki? Mam nadzieje, ze zdaze odebrac wyniki przed porodem. W sumie termin porodu wedlug om mam na 20stycznia, a z usg na 23 stycznia. Wiec jakiejs duzej rozbieznosci nie ma. Moze do pon sie uwiną. Jedyne co mnie cieszy to to, ze lekarz powiedzial ze prawdopodobnie moj porod od pierwszych skurczy potrwa mniej niz 6godz:) Oby tak bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Ja juz na patologii... Póki co mam bile ale to chyba po dogłębnym badaniu przez Panią doktor po którym miałam też jakieś krwawienie... Teraz próbuje uznać choć to nie łatwe.jutro rano czeka mnie kroplówka i zobaczymy. Naprzeciwko na sali dziś rano rodziła jakas babka...te krzyki straszne..ale szybko jej poszło...=) Jeśli chodzi o wymaz to ja czekałam na wyniki 3 dni. Pozdrawiam i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem właśnie po badaniu...obudziły mnie bole podbrzusza...regularne co 5 min...okazalo się ze w końcu mam rozwarcie...cale 2 cm...jest szansa ze po jutrzejszej kroplowce urodze=) ale ten bol... Hananana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie moge spac od 4 ;p obudzily mnie silne bole podbrzusza, takie jak przy okresie, ktory mialam bardzo bolesny, nie sa jeszcze regularne, ale co 12-14 minut mnie boli. Zastanawiam sie czy to juz ;d czy dzis urodze. Na razie nie panikuje, Bo az tak strasznie nie boli, raz tylko mnie tak scisnelo ze mi sie plakac chcialo. poleze, zobacze co bedzie dalej, o wlasnie nasila mi sie bol, mam wrazenie jakbym musiala zaraz isc na toalete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A termin z om mam na 25, hmm. Chyba pojde wziac prysznic, powoli sie uszykuje;) trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Dziewczyny, Hanana i Jasmina jesli po cieplym prysznicu nie ustana bole to znaczy ze porod sie zaczyna. trzymam za Was mocno kciuki :) Maja serdeczne gratulacje i zycze duzo zdrowia dla Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh no nie ustały;p na razie czekam;p aż się akcja rozwinie, nie boli az tak strasznie, więc może to jeszcze nie to;p choć wolałabym żeby to było to ;d Wzięłam prysznic, ubrałam się, wymalowałam, teraz śniadanko jem i czekam;p Do szpitala pojadę jak skurcze będą co 5 min, bo mam blisko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla4
dzieczyny ale Wam fajnie, ze coś się rozkręca. U mnie nic, czop nie odszedł, nic nie pobolewa...czekam...obym do tej środy urodziła bo nie chcę oksytocyny :/ ... Rena mi w szpitalu powiedzieli,ze indukują poród około 7-10dni po terminie, że niby można poczekać do 14, ale tego nie praktykują ze względu na jakieś tam powikłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×