Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

[MamaPysia 0]

Kawusia, wiem, ze brakuje Ci czasu, więc napisz choć parę słów jak będziesz mogła. Jak Ty się czujesz? jak Piotruś? wiem, ze lekarza macie na dniach. Trzymam kciuki za dobre informacje!!!! . Ból piersi odczuwam kilka razy dziennie to jest nie mrowienie a ból taki, ze wykrzywiam twarz. Trwa około 30 sekund. Czasami mnie bolą piersi przy karmieniu. Mama mi mówiła kiedyś, że wtedy piersi napełniają się mleczkiem. Nie wiem czy to prawda. . madzias07 ile trwa badanie bioder dziecka? robią usg? . Pozdrawiam Was ciepło w te chłodne dni :)

[hanja 0]

Witam w porze karmienia ;) Jak bylam na badaniu bioderek to trwalo kilka minut. Lekarz robil usg iopisywal czy wszystko jest w porzadku. U mojej Hani budowa wyszla w porzadku, tylko glowka kosci udowej jeszcze nie do konca wstawila sie w panewke. Kazal mi mala duzo klasc na brzuchu a na noc podwojnie pieluszkowac tylko recznikiem bo jest sztywny. Ja recznika nie wkladam, wkladam pieluche flanelowa, a za miesiac mam znowu kontrole. ..... Witamine d mala dostawala juz w szpitalu, a wit k od 8 doby zycia i podaje sie ja do 3 miesiaca, a wit d jak najdluzej. ..... gratulacje dla swiezych mam i witam nowe dziewczyny. ........ karuzele mam z fisher prica, z melodiami i biciem serca. Wlasnie ja dzis dostalam od siostry. Zamontowalysmy i byl eksperyment na malej, czy jjest nia zainteresowana. Mala lezala ok 15 miin i patrzyla, wiec zakup udany. mala mi padla ide ja odnniesc do lozeczka, bede ok 3 na nastepnnym karmieniu. ......

[MamaPysia 0]

moja obudzila sie ok 30 min po polnocy. zrobila mega kupke umylam ja teraz znowu karmienie i zobaczymy co bedzie dalej... PS jak ubieracie dzieci na spacery?

[jasmina89 0]

MamoPysia tak pisalam o tej czekoladzie :) to bylo aż pól tabliczki, malutkiej nic nie bylo, w ogóle jej brzuszek jeszcze nie bolal nigdy. Jem tez kiwi, bo jej nie szkodzi. Czekoladę zamienilam teraz na biala, na wszelki wypadek ;) a tak to jem raczej zdrowo, glownie warzywne potrawy, kasze, ryze, gotowane mięsko, dzis tylko zjadlam wyjątkowo gulasz z sarniny, trochę byl ostrzejszy. Jutro planuje zrobić sobie naleśniki ze szpinakiem;) wlasnie nakarmilam Wiktorie, meczy ja czkawka, jak co dzien, w brzuszku miala to samo :)

[MamaPysia 0]

za nic nie chciala spac. ubralam ją w cieniutka czapeczke, owinelam rozkiem pokolysalam chwile i spi ze smoczkiem. to znaczy ssie smoczek. zobaczymy jak dlugo. Mowie Wam w nocy masakra w dzien aniolek spi zaraz po nakarmieniu. planuje kupic taka lampke na baterie moze zeby swiecila sie przy lozeczku bo wkurza mnie to ciagle wlaczanie i wylaczanie lampki na komodzie. albo kupie slabsza zarowke i juz. Sprobuje sie polozyc

[hanja 0]

Znowu karmienie, z piersiatak jest. U mnie mala w nocy szybbko zasypia, ale w ciagu dnia rano i wieczorem, ma takie dwa przeboje - zasypia po 2 nieraz trzech godzinach. ...... Na spacery, jak jjest do -5 to ubieram body, pajacyk,sweterek, spodnie, kombinezon, a do wozkawkladam kocyk i spiworek. Jak jest cieplej to nie biore spiworku. Oczywiscie zakladam tez czapke i rekkawiczki. ...... ja tez staram sie jesc zdrowo, jem przewaznie gotowane lub pieczone w piekarniku mieso, do tego gotowane warzywa - marchew lubburaczki, albo salate lodowa, lub mix salat. Nie jem potrawwzdymajacych, a i tak mala ma gazy. Slodkie staram sie ograniczac, nabial jem w rozsadnnych ilosciach, powoli zaczynam wprowadzac nowe jedzenie, wczoraj np. Zjadlam banana.

[MamaPysia 0]

to znowu ja. moja pospala godzine i znowu na piersi u mnie w lozku.

[kaem 0]

Cześć mamusie ;) Ja wyspana i ogarnieta zaczynam kolejny tydzien ;) . MamaPysia milo ze jestes ;) ale ci dobrze, ze masz takiego duzego pomocnika z syna :) moj ma 2.5 roku i w sumie tez nie jeat zazdrosny (i oby tak zpstalo) Karuzele mam ptzy kolysce. Z misiami wibracjami i pozytywka. Ale to jeszcze za wczesnie yroche na stymulację maluchow takimi 'dobrami'. Na razie wystarcza czarno bialo czerwone misie ;) Ja do skory piersi używam balsamu nawilżające z serii ziaja med. Jakos nie do konca wierze w te cudowne kremy ;) wydaje mi się ze trzeba potzadnie nawilzac. Piersi i brzuch.. . Karla. Gratuluję ;) super ze sie nie nameczylas ;) i ze nie bolalo ;) wysoki prog bolowy masz. Tak jak ja ;) Jrsli chodzi o smoczki yo ja daje Milkowi. Bez niego nie byloby tak przyjemnie ;) jesli dziecko ma silny odruch ssania to albo calymi dniami wisi na mamie albo dostaje smoczek albo sie drze.. ja wybralam srodkowa opcje ;) pozniej tyllo trzeba odzwyczajac.. no ale to problem na później ;) . Z tym karmieniem co 3 godz to nie chodzi o pobudzanie laktacji tylko. Chodzi tez o to ze noworodek noe ma zapasow energii i latwo mu spada poziom cukru we krwi. . Ale to jest niekorzystne dla rozwoju jego mozgu. A ja w nawale przystawialam malego nawet co 1.5 godz. Inaczej moje poersi bylyby biedne.. . Ita odbijam na ramieniu. Ale nie zaqsze mu sie odbije :( . Cześć ika ;) zagladaj do nas. Im wiecej nas tym razniej ;) .

[kaem 0]

Ja jem duzo rzeczy w sumie. Z owocow jablla gruszki banany kiwi winogrona brzoskwinie wisnie. Warzyw surowych duzo ( pomidory papryke ogorki salaty szpinak cylorie itp) owoce suszone nawet orzevhy probowalam i jest ok. Wiec salatek duzo robie. Miesa chude poeczone duszone albo gotowane. Ryby duszone. Czekolady nie probowalam ale jakies slodycze bez kakao a i owszem. I Milus miewa się dobrze ;)

[kaem 0]

A na spacer na body i pajaca zakladam kombinezon i czapke i wkladam do śpiworka. Jak zimniej to koc. I kest zawsze cieplutki. Moze dzis uda sie nam wyjsc na spacer bo juz mam dosc siedzenia w domu. . Chyba wszystko napisalam ;) A w kilku postach wyslalam bo sie balam ze mnie za spam weźmie ;)

[przyszła mama Oliwki 0]

Ika2- tak, ja mam takie bóle praktycznie non stop. Milusiaaa2014- ja niedawno też mówiłam, że mam już dość, ale nie wiedziałam jeszcze co przyjdzie przy terminie. Jestem cala spuchnięta, palcy u rąk rano w ogóle nie mogę zgiąć, muszę je najpierw rozcwiczyć i rozmasować pod wodą. Na lewym boku nie mogę oddychać, więc noce są masakryczne, bo plecy i prawy bok odpadły już dawno. Mała tak mi się pastwi nad pęcherzem, że często nie jestem w stanie się w ogóle podnieść, o problemach w sikaniu i wstawaniu z toalety nawet nie wspomnę. A wieczorem Oliwka jest tak *****iwa, że mój brzuch żyje własnym życiem, wczoraj prawie 5 godzin się pastwiła nade mną i za nic nie szło jej uspokoić. Dopiero jak dostała czkawki, to odpuściła i wkrótce poszła spać. Dziś mam ktg i chyba zacznę błagać lekarza, żeby zaczął wywoływać poród. Wczoraj już mialam jechać do szpitala i powiedzieć, ze mają ją natychmiast wyjąć, bo nie wiem ile jeszcze mój pęcherz zniesie. ciekawe tylko czy później też będzie tak harcować... No to się wyżaliłam:)

[Gość karla4]

u mnie z karmiwniem było tak, mały w szpitalu prawie nie sikał, wiec mi powiedziano ze widocznie mało je, bo nie kupa tylko siki swiadcza o tym czy dziecko jest najedzone. Na pobudzenie laktacji miałam go karmic co 3h, a zeby nie umarł z głodu miedzy karmieniami odciagac w trybie 7min,5min,3min i to odciagniete mleko podawaly mu kieliszkiem. Metoda zdziałała cuda, 4 dnia od porodu odciagnelam w 20min 120ml i sobie zamrozilam. Maluch sika sporo i przybiera na wadze. .... na bolace piersi u mnie mrozona kapusta, mam ja w staniku caly dzien i tylko wymieniam na nowa. Piersi nie bola. ... jesli ktos z Krakowa zastanawia sie nad Żeromskim to ja goraco polecam. Opieka połoznych bezcenna, sale porodowe super, ja trafilam na sale z wanna. Poporodowe tez rewelacja, miałam 2osobowa z regulowanym łóżkiem, ktore mozna bylo ustawic w dowolnej pozycji. Przychodzila rehabilitantka pokazywac nam cwiczenia, doradca laktacyjny uczyl dostawiac dziecko do piersi. Az mi bylo przykro ze muszę wracac do domu. Jedyna rzecz która niektórym może sie nie podobać to to, że mam zajmuje się dzieckiem 24h. a po cesarce maluch lezy z nia na brzuchu przez 2h i przez kilka kolejnych godzin jest dogrzewany, po czym juz na stale zajmuje sie nim mama majac oczywiscie do dyspozycji polozna na kazde zawolanie i lozko dostosowane do tego+srodki przeciwbólowe. ... u nas smoczek działa cuda, jak go podam synek lezy sobie spokojnie gdzinke lub 2 i zasypia. Trzeba mu tylko go ciagle wkladac bo wypada. Sprawdza sie też leżaczek/bujaczek, na razie tylko na próbę go w nim połozyłam i dziecko sobie samo usnęło. Karuzelę mam ale mały przez dzien spi w wózku a w nocy ze mną wiec nie sprawdzalam.

[Gość Milusiaa2014]

Hej dziewczyny :-) U mnie nic nowego nadal w dwupaku, chociaz nie wiem czy nie zaczal mi odchodzic ten caly czop sluzowy, bo zauwazylam rano troche takiej galaretki na wkladce tylko to bylo bez krwi taki poprostu czysty bialy gesty sluz moze troche jakby zielonkawy ale troszeczke i nie wiem czy to ten czop czy poprostu wieksza ilosc sluzu, no zobaczymy moglo by juz cos sie zaczac dziac. ....... Ika przepraszam za pominiecie ciebie gdzies musial mi umknac twoj post ze ty tez jeszcze oczekujaca :-) :-) a co do boli miesiaczkowych to ja tez nieraz przewaznie ostatio takie mam ale nie sa bardzo silne i nie trwaja dlugo. ....... Przyszla mama oliwki eh nie strasz mnie bo u mnie jeszcze do terminu kilka dni i jak pomysle sobie ze moglo by byc jeszcze gorzej to odechciewa mi sie wszystkiego. ..... Dziewczyny jeszcze w dwupaku czy wam tez czasami na spaniu leci siara ? Bo ja az tu ktoregos dnia sie obudzilam bo mialam mokra plame na bluzce, pozatym jak mocniej nacisne cycocha to tez leci jak szalone az sie boe co bedzie pozniej.

[Interesantka25 0]

witajcie!!!! dalej sie bujam...byłam u lekarza po nastepne l4,był zdziwiony ze jeszcze sie nie rozpakowałam....posprawdzał wszystko,łożysko ok....nie ma oznak przenoszenia,dziecie nie spieszy sie.....5go wstawiam sie do szpitala,ale licze na to ze wczesniej urodze.....i nie bd musiała czekac do lutego.... jutro mija mi termin,musze faceta do pracy chyba zaciagnąć bo bez niego ani rusz chyba. xxxxxx co do siary to mi sie wydobywa ale tylko po ucisnieciu brodawki....czasem coś na staniku sie znajdzie ale nie w jakichś ogromnych ilosciach. xxxxxx Milusiaa2014 co do tego sluzu to mi sie zaczoł taki galaretowaty wydobywac juz 2 tygodnie temu.....i tak do dnia dzisiejszego.....codzienie taka raczej przezroczysta sluzowa galaretka....choć kilka dni temu była lekko podbarwiona krwia....ale to zapewne po harcach z lubym jakieś naczynko pękło.... xxxxx no nic czekamy dalej..... xxxxx trzymajcie sie ciepło dwupaczki..... acha...pytanie mam...jak to jest z macierzynskim....?bo ja wrazie czego l4 mam do 4 lutego i gdybym nie urodziła do 4go to czy lekarz w szpitalu moze mi dokumenty z macierzynskiego wypisac? POZDRAWIAM!!!!

[Mały miś 0]

Interesantka ja w szpitalu dostałam przy wypisie zaświadczenie o porodzie do macierzyńskiego, ale to chyba nie jest potrzebne, wystarczy odpis aktu urodzenia. x Dziewczyny w dwupaku szczerze Wam współczuję i trzymam kciuki za szybkie i łagodne rozwiązania. x Mamusie macie jakiś sposób na czkawkę u niemowlęcia?

[przyszła mama Oliwki 0]

Milusiaaa2014- mi siara leci od kilku miesięcy, i to właśnie tak sama z siebie. Jak nacisnę to nie ma absolutnie nic. Co więcej, ostatnio też praktycznie skończyły się już plamy na ciuchach, jakby zaczynało zanikać. Interesantka- właśnie wróciłam z KTG i przy okazji mnie zbadali. Okazało się, że nie mogą nawet porodu wywołać, bo szyjka długa, twarda i zamknięta i oksytocyna nic nie da. Wg lekarza, jedyne wyjście to właśnie polegać na mężu. Już do niego zadzwoniłam i zapowiedziałam, że od dzisiaj kilka razy dziennie ma próbować małą wykurzyć ;-) Także zdecydowanie zaciągaj faceta do roboty ;-) Dziś jeszcze muszę na USG jechać, bo wg lekarza mam mały brzuch i trzeba sprawdzić czy wszystko ok.

[Interesantka25 0]

no tak.....tylko chodzi mi o sytuacje kiedy ja mam l4 do 4go lutego a w szpitalu mam być 5go...i co jesli np nie urodze tego 5go,tylko np 6go od którego bd akt urodzenia dziecka....co z tym jednym dniem przerwy?mam brac urlop? ach...ja jak zwykle martwie sie na zapas..... nie wiem czy to jest jakas róznica jaki lekarz wypisuje papiery do macierzynskiego....czy ma to jakieś ewentualnie znaczenie....

[Interesantka25 0]

och....chyba chłopy pójda do roboty w naszym przypadku..... heheheh

[przyszła mama Oliwki 0]

Interesantka25- sądzę, że w szpitalu bez problemu wystawią Ci zwolnienie za ten 1 dzień jak poprosisz. Ile razy leżałam na patologii ciąży, to zawsze przy wypisie pytali czy chcę zwolnienie za ten czas.

[Gość askowooo]

witam jestem swieza ciezarowka....p jestem pierwszy raz na takim forum ale mysle ze poznam fajnych ludzi ,kobietki

[Gość askowooo]

chyba malo kto tu bywa

[hanja 0]

Witam, pisze, zeby sie pochwalic ;) moja corcia dzisiaj pierwszy raz swiadomie odpowiedziala usmiechem na usmiech. Dotychczas usmiechala sie tylko przez sen. Juz jest coraz bardziej kontaktowa. .... karuzela ktora mam z fisher price, moze byc przyczepiana do budki w wozku, my mala w dzien mamy w wozku lub w lozeczku i fajnie sie to sprawdza, a mala juz zaczela sie interesowac****atrzy na karuzele. ..... Dziewczyny wspolczuje dolegliwosci zwiazanych z koncowka ciazy, ale juz niedlugo i tez bedziecie mialy male przy sobie :) :.... kiedy macie szczepienia, ja mam 7 lutego i zastanawiam sie czy nie zakupic czegos na goraczke, bo slyszalam, ze po szczepionkach moze wystapic. Musze sie tylko zorientowac co kupic, bo kompletnie nie wiem. ..... do zobaczenia pozniej

[Rodzyn1 0]

Interesantka ja miałam zwolnienie do 11stycznia, a 14 miałam zaplanowaną wizytę, w razie gdybym jeszcze nie urodziła i miał mi lekarz wystawic zwolnienie. 13 trafiłam do szpitala w nocy juz 14 urodziłam. czyli miałam dwa dni przerwy 12 i 13, kadrowa zasugerowała mi wziąć urlop okolicznosciowy, ktory przysługuje z racji urodzenia dziecka (2 dni). dzięki temu nie musiałam wcześniej zaczynać macierzyńskiego. Zeby złożyć podanie o macierzynski potrzebny jest akt urodzenia, żadnych dokumentów ze szpitala nikt nie chciał.

[kaem 0]

a ode mnie chciala kadrowa zaswiadczenie ze szpitala.. wiec to chyba zalezy od kadrowej.. . dzieci spia. obiad przygotowany. nawet mialam czas lapka wlaczyc. laaadnie :D . dziewczyny cierpliwosci. urodzicie w koncu! i to niedlugo ;) chociaz koncowka trudna. ale nagroda miła :) no i siedzcie i odpoczywajcie ile sie da. pozniej bedzie to rzadkosc ;) chociaz z jednym dzieckiem latwiej.

[Interesantka25 0]

Rodzyn1 pierwszy raz słysze o urlopie okolicznosciowym dla matki dziecka..... dla ojca tak ale dla matki? wszędzie gdzie tez jest w necie jakieś info to pisza o ojcach a o matkach nic....bo matka automatycznie przechodzi na macierzyński...ale dowiem sie,zadzwonie do personalnej z zakładu i zapytam co i jak...ewentualnie poprosze o zwykły urlop,ewentualnie o l4 w szpitalu,badz wypisanie dokumentów o wczesniejszy macierzyński...ech jakoś to bd... pozniej bd myslała..... dzieki za info.....

[Gość gość]

Dziewczyny, kiedyś któraś pisała o skutecznym domowym sposobie na plamy po dzidziusiowej kupci. Możecie powtórzyć???? Pisałam na początku, a potem Was podczytywałam :) Miałam termin na 7 stycznia 4.01 urodziłam zdrowego synka. Pozdrawiam wszystkie mamy i te oczekujące!

[Gość gość]

Hej tu Ita Niedawno wróciłam od ginekologa, okazało sie, ze mam obniżona szyjke macicy :-( troche sie tym wkurzylam, moze sie to cofnąć, ale niekoniecznie. No wlasnie czy wadze dzieci, tez po karmieniu maja czkawke? Mój zazwyczaj. No i to odbijanie u nas jest z tym problem :-( Ile u was czasu zajmuje od przebudzenia, karmienie, przewijanie, odbicie? U nas ok 1,5 h czasem dłużej, mam wrażenie, ze to strasznie dlugo

[miskapyska80 0]

Ita u mnie jest podobnie karmimy się później czekam żeby się odbilo a z tym różnie bywa czasem się odbije czasem nie, później przewijanie i wietrzenie dupci, no i wtedy jest ta nieszczesna czkawka.a dzisiaj nam się ulalo nie wiem dlaczego. Co do urlopu macierzyńskiego ja dostałam zaświadczenie dla pracodawcy i u mnie kadrowa kazała przywieźć razem z aktem urodzenia,bo ona musi miec w aktach zaswadczenie a księgowa akt urodzenia do liczenia wynagrodzenia.ale u mnie to duza i stara firma wiec czasem czuje się ze nadal jestem w PRLu.

[jasmina89 0]

U mnie z karmieniem bywa bardzo różnie czasami malutkiej wystarczy 40 min i jest spokojna i sobie zasypia, ale bywa też tak że wisi i wisi na cycu, nawet jak juz niby jest najedzona, traktuje go jak smoczek chyba. Rzadko jej się odbija, prawie wcale. A czkawke ma non stop przynajmniej 2 razy na dzień, położna powiedziała mi że to przez jej łapczywe picie, dziś się temu przyglądała ;) Ostatnio na wizycie we wtorek Wiki miała 2800 a dziś po 6 dniach ma już 3080, ponoć bardzo ładnie przybiera mój łakomczuszek kochany;) Za momencik sie obudzi zobaczymy ile ją będe musiała karmić, dość długo pospała...

[Rodzyn1 0]

widac wszystko zalezy od firmy :) u mnie wygladalo to tak jak opisalam :) Nasza Maria ma dziś jakiś kryzys. Usypia przy karmieniu jak zwykle, ale nie da się odłożyć do wózka, bo zaraz zaczyna się wiercić i płakać rozpaczliwie. Macie jakieś pomysły o co chodzi? ma sucho i jest najedzona.