Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Cześć dziewczyny. :):):) 17.01.2014 sn przyszedł na świat mój synek. Ważył 3750g i miał 57 cm. 10 punktów. Dopiero dzisiaj wyszliśmy ze szpitala, mały miał żółtaczkę. Jest przecudowny:) Na razie nie miałam kiedy nadrobić co pisałyście ale w wolnej chwili postaram się do Was zaglądać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa gratulacje, duzy chlopiec, duzo zdrowia dla was. ..... U nas dzisiaj ciezki wieczor, mala jak sie obudzila o 17, tak padla dopiero o 22. Cos ja ewidentnie meczylo, chyba brzuszek. Po kapieli, ktora mialysmy o 7, zasypiala i co pol h sie wybudzala z krzykiem puszczajac baczkii do piersi i tak do 22. O 21:30 podalam jej. 5 kropelek sab si mplex i chyba jej pomoglo bo juz sie nie wybudzila i zasnela. Byla tak wykonczona, ze dopiero o 2:30 wstala na piers i teraz sie karmimy. Musze wam powiedziec, ze padnieta bylam tego wieczora. Ale dalam rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa ja również serdecznie gratuluję. Też długi Twój synek. ... Jesteśmy po dość ciężkiej nocy. Niby nic nie dolegało mojemu maluszkowi ale od godz 1 w nocy prawie do 4 nie mógł zasnąć. Cały czas głodny , a co go odkładałam po karmieniu to on oczy jak 5zł i za chwilę marudził. Później na szczęście zasnął i obudził się po 8rano. Wyglądało to tak jakby szukał towarzystwa w nocy i był całkiem wyspany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa ja również serdecznie gratuluję. Też długi Twój synek. ... Jesteśmy po dość ciężkiej nocy. Niby nic nie dolegało mojemu maluszkowi ale od godz 1 w nocy prawie do 4 nie mógł zasnąć. Cały czas głodny , a co go odkładałam po karmieniu to on oczy jak 5zł i za chwilę marudził. Później na szczęście zasnął i obudził się po 8rano. Wyglądało to tak jakby szukał towarzystwa w nocy i był całkiem wyspany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majaaa nie chciałam Cię nastraszyć, tylko podzielić się tym, co mi mówiła położna, a ostrożności nigdy za wiele. x Kaem właśnie mnie boli chwile po karmieniu. Nie jest to bardzo bolesne, takie do wytrzymania, ale nieprzyjemne. x Rodzyn ja po karmieniu biorę malutką do pionu na chwilkę, tak że opiera się na mnie (brzuszek do brzuszka), po czym siadam odchylona do tyły, tak by Ala leżała na mnie brzuszkiem i jest prawie w pionie, jak się jej nie odbije, to znowu ja pionizuję na chwilkę i tak kilka razy, ale czasem odbija się od razu, a czasem, wcale, zwłaszcza jak więcej śpi niż je przy cycusiu. Potem odkładam ją do wózka i malutka sobie leży bądź śpi, jeśli jej nic nie jest, to nie potrzebuje, ani kołysania, ani smoczka. x Malinowa ja oczywiście również gorąco gratuluje i życzę zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Malinowa gratulacje! ;) . Eh. Powiem w ze sama w domu z dwojka to jest saigon. Zwlaszcze ze starszy robi armagedon jak karmie milka.. nudzi mu sie.. ale co ja moge na to poradzic?? :( . A odbijam milka na ramieniu. Klade go na ramieniu tak ze raczki ma po stronie moich plecow a nozki od strony klatki piersioewj mojej. Jakby wisi ;) czesto mu sie beka.. jeszcze drugi dobry sposob to polozyc dziecko brzuszkiem na udzie swoim.wtedy i latwiej o kupe bo uciska sie brzuszek ;) . Byla dzis u nas polozna z waga. Malutki wazy 4200 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ malinowa gratulacje wielkie......zdrowia dla ciebie i dziedziusia. xxx Rożka pisz co tam u ciebie....strasznie cuekawa jestem.napisz szybciutko jak bd miała chwile. xxx ja dalej sie kulam....trace juz nadzieje ze urodze w tym roku....heheh moje dziecko coś wychodzić nie chce..... liczyłam na to ze troszke wczesniej sie zdecyduje ale chyba nie zapowiada sie na to zebym przed terminem urodziła...... no cóż dalej czekam. xxxx dziewczyny ale wam zazdroszcze...dzidziolki juz z wami....ja juz mam dość i juz mnie ten stan drazni,bo z dnia na dzień coraz gorzej,wszystko boli itp..... xxxx POZDRAWIAM!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralek
Witam serdecznie wszystkie przyszłe i obecne mamy :) Ja od 4 tygodni zaliczam się do tych przyszłych :)... Od kilku lat starałam się namówić partnera na dziecko i końcu się udało. Jednak od momentu, w którym zrobiłam test i zobaczyłam 2 kreski, zaczęły się obawy..Czy sobie poradzimy itd..Od dziś pierwszy raz zaczęłam się uśmiechać na samą świadomość, że będę mamą :) Pozdrawiam :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o mm to już w szpitalu dostałam gerbera początkowo 60 ml, ale i tak mała to dzieliła sobie na pół. Później też już w szpitalu dostałam Hipp 90 ml też to dzieliłam, ale były noworodki co i taką butlę wypijały na raz! ... W domu używamy Hipp Combiotic polecam, dobrze działa na jelita, regularne wypróżnianie ;) Ale pochwalę się, że coraz lepiej mi idzie karmienie piersią, dziś wyciągnęłam laktatorem 120 z obu piersi, więc się rozkręca. Mała nie do końca wysysa i nadal jest głodna więc dostaje jeszcze butelkę. Czyli karmię pół na pół. ... Co do odbijania to nie zawsze się odbije ale podobno nie musi, ja kładę małą na ramieniu i raczej tak staram się dłużej ją przytrzymać "spionizować" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Madzias to bardzo dużo ściągasz mleka. Ja jak ściągałam po porodzie to po 40 z jednej piersi. Teraz mój mały regularnie sam ściąga i jakbym chciała po nim jeszcze coś ściągnąć to niewiele by tego było. Może muszę więcej pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Interesantka urodziłam wczoraj wieczorem. Zaczelam z 2 cm rozwarciem, tak jak pisałam, o 14 nadal miałam 2 cm, non stop bylam na oksy wiec nie musze Wam tlumaczyc co czulam. Dzieki pilce wybujalam 3 cm, o 15:20 podali mi znieczulenie i mega dawke oksy, po 40 min mialam 8 cm dzieki temu, jeszcze troche pocisnelam do 9,5 cm no i zaczelysmy przechodzic na parte, po 2 godz urodzilam. Położna mówi że w czepku urodzona bo wody mi odeszly przed smulka, przy partych zaczelam odzyskiwac czucie plus potem szycie bo troszke peklam. Potem znowu dali mi znieczulenie bo jednak lyzeczkowali. Na koniec pierwsza dobe lezalam na porodowym bo nie bylo miejsc. Wrazenia bezcenne. Malutka ma 52 cm i 3260. Oczywiscie sutki bolą bardzo, chyba ja zle przystawiam, ale nijak nie wiem jak chociaz sie uczylam i probuje ciagle. Chce jej dac wieksza piers ale jej sie moj ogromny sut nie miesci:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozka gratulacje,choc powinnam zaputac,jak?gdzie?kiedy?na pierwsze dwa pytamia byla odpowiedz,a kidy urodzilas,ja jakos przegapilam ten wpis.zladam ostatnio rzadko i z reguły na telefonie.u na żółtaczka dalej się utrzymuje,z karmieniem troche lepiej jak mam ta poduche do karmienia przynajmniej młody stabilnie leży.powiedzcie mi dziewczynki jak troche ograniczyć laktację,nie chce ściągać bo podobno to pobudza,pije codziennie pol szklanki szalwi myślicie ze to coś da?młody pojje 15 minut z jednej i jest najedzony a mnie druga malo nie eksploduje.wczoraj u laktatorki okazało się ze to jego jedzenie przez15 minut to tak jak mój obiad dwudaniowy i nie moge mu wciskać drugiej piersi. A drugie pytanie jak wietrzycie pupy maluchom mój dostal odparzenia.wg położnej środowiskowe od chusteczek,wg lekarza od braku smarowania,a najśmieszniejsze jest to ze na oddziale polozne krzyczały żeby niczym nie smarować.technik leczenia też otzymalam trzy różne.wg środowiskowej termientol(zakazany dla noworodkow)wg pediatry wietrzenie pupy 24 h,tylko jak to zrobić?miłego dnia mały zasnal to ja też zmykam do łóżeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miskapyska wczoraj Rozka urodzila :) Z pupa.. ja wietrzylam starszego.. kladlam go na tetrze.. i co chwile zmienialam.. tylko tetra przykrywalam pindolka zeby nie sikal na siebir ;) a smarowalam bardzo grubo bepanthenem. W koncu sie wyleczylo. Oo jeszcze pamietam ze nadzerki gencjanowalam. Tylko roztworem wodnym nie alkoholowym. A tormentiol mialam w zanadrzu kupiony. Jakby to nie pomoglo.. A na laktacje ja bym nic nie pila. Ani nie odciagala bo to jak piszesz pobudzi laktacje. A mozesz np sprobowac po 10 min zmienic piers? Ja tak robie. Albo sie uzbroic w cierpliwosc. W koncu piersi sie przyzwyczaja.. vhociaz ja wole karmic z obywdu bo nigdy nie pamietam z ktorej ostatnio karmilam ;) . Dzis ide do fryzjera ;) a dzieci do dziadkow. To bedzie mega szybki wypad bo będę sie zastanawiac czy milek juz sie obudzil i jest glodny czy nie.. ale musze isc bo juz mam strasznie dlugie wlosy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaem co do wietrzenia to wymyśliłam tak,klade młodego na przewijaku zmywam pupę wata z ciepla wode,pupę osuszam tetra i smaruje linomagiem tak mi lekarka kazała przykrywam pisiorka i młodego kocem i tak leży około 10-15 minut na tym przewijaku, a później zakładam pampersa myślisz ze powinnam dłużej?ile twój synek na tej tetrze lezal i gdzie go wtedy kladlas bo przecież kupa w każdej chwili moze się pojawić do tego mlody skopuje się bardzo i boje się ze się zaziebi jak będę go tak wentylowala dłużej. Dzięki za odpowiedz Kaem. Co do karmienia proboje tak jak radzisz,ale dzieląc karmienie na 10 z jednej 5 z drugiej po dwóch godzinach obie są mega pełne i twarde,a młody zły bo nie moze złapać i się przyssac.caly czas budzę go na karmienia co 2,5-3 godziny to tez troche mi łatwiej.wy pewnie czekacie jak dziecko samo się obudzi,tylko niewyobrazam sobie czekać 5 godzin z moimi piersiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Ja u mojego Malego od poczatku smarowalam tormentiolem,jest rewelacyjny. Nie zaszkodzi cieniutka warstwa. Do pepka obowiazkowo spirytus,po przemuciuwnda z mydlem. Zaden octenisept. Ja z Mlodym w szpitalu po 2 m-cach wyladowalam,bo octenisept za slaby. Spirytus i tydz.-2 jest po kikucie. I z karmieniem bylo tak,ze nigdy nie budzilam,chociaz cycki bolaly. tetry w stanik i mleko sie lalo. Pokarm nie zanikal. Potem budzone dzieci beda sie w tych godzinach wybudzac,o ktorej byly jedzone,bo tak sie przyzwyczaja. Nie ma potrzeby budzenia dzieci,wielu lekarzy o tym sie wypowiada. Jesli glodny to sam sie obudzi. Maja malutkie zoladeczki i maluszki wg.wlasnej,indywidualnej potrzeby sie budza. Takze zastanowcie sie Mamusie dobrze :-) popytajcie starszych jak to dawniej bylo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za określenie " O KTÓREJ BYŁY JEDZONE"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was cieplo, gratuluje nowym Mamusiom i trzymam kciuki za szybkie porody przyszlym Mamusiom :) czytam Was na biezaco,ale nie mam kiedy odpisac. Pozniej napisze wiecej,bo poruszacie bardzo ciekawe tematy. U nas noc koszmarna. Najgorsza ze wszystkich dotychczasowych. Domowicy chorzy zarazili mnie akims wirusem. zazylam wczoraj prenalen i paracetamol. moze dlatego Córcia nie mogla zasnac do 5 nad ranem od polnocy :( caly czas domagala sie piersi. Przy niej usypiala i znowu budzila. No odstawiam te leki i moze samo przejdzie :( z powodu brzuszka rozplakala sie moze 3 razy ale tego marudzenia i lezenia przy piersi nie rozumiem. Gdy sie obudzila nakarmialm ja,przewinelam i zasnela teraz bez problemu. Poloze sie bo padnieta jestem po tej nocy. Bede później. Milego dnia dla Was :) PS. Karla urodzilas? wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu ita Chyba przecholowalam z mm bebilon, dzis dałam mu 110 ml, najpierw 90 ml ale pchał łapy do buzi to dałam mu wiecej, no i bol brzuszka 2,5 h ja nie wiem czy za duzo czy co, no ale wg rozpiski :-( . Ile wy około 6 doby dawalyscie sztucznego mleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita 6 doba 60 ml na porcje chyba.. tak mi sie zdaje.. a nie ulewa mu sie?? . Miskapyska ja kladlam na jakies pol godz. Ale to byl wrzesien. Bardzo cieply. A przemywac mozesz rumiankiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Ita Troche mu sie ulalo. Ja słyszałam, ze cieniutka warstwę tormentiolu mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi Gościu z godz. 10;09 ja w sprawie budzenia dziecka, zarówno lekarze z którymi sie konsultowałam jak i z połozne które spotkałam w ciągu tych 8 dni życia mojego synka mówiły jednogłosnie "póki nie zejdzie żółtaczka, prosze bezwzględnie budzic dziecko co 2-3 godziny" on musi jak najszybciej wydalic ta bilurbine przez susiu i kupe, jeśli nie bedzie pani tego robic żółtaczka może się nasilac. Natomiast jak zedzie żółtaczka to wtedy karmi pani na żadanie jak bedze sie domagał. Sa rózne szkoły z octeniseptem nasz Synek ma 8 dni przemywamy dokladnie Octeniseptem 2 razy dziennie, krecąc kikutkiem i czyszczać patyczkiem do uszu, i wg mnie kikut za 2-3 dni odpadnie bo juz ledwo sie trzyma. Wazne zeby tam było wszystko osuszone i wyczyszczone, zeby tam sie nic nie zbierało tak mi połozna mówiła. Gdybym miała kogos starszego doświadczonego to nie pytalabym sie połoznych i nie marudziła tutaj na forum. niestety nie każdy ma tak dobrze ze ma babcie czy mame,ktora dotadzi pomoze. Dzieki Kaem jeszcze raz w sprawie tego wietrzenia zatem na przewijaku bede go trzymala troche dluzej mam nadzieje ze go nie zaziębie. Choc wg mnie i M juz dzisiaj troche inaczej wydlada ta pupa. Ja też ostawiam tą szałwie tak jak mi powiedziałas boje się ze mi pokarm bedzie zanikac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tia w 6 dobie to faktycznie chyba 60 ml jak pisze kaem. W szpitalu pytalam o to ile powinna jesc, a byla to 5 doba i połozna powiedziala ze w 5 dobie to z 50 ml powinna zjesc. Moja Julka ma juz 6 tyg (dzisiaj równiotko) i zjada teraz po 100-110 ml...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc co za glupoty
noworodka nalezy budzic do karmienia w dzien po 3 godz a w nocy najlepiej po 4-5(oczywiscie mozna nakarmic na śpiocha),u niektorych kobiet przepuszczanie pory karmienia prowadzi do zmniejszenia ilosc****karmu, ja u dwojki dzieci nie stosowalam nic na pepek, nawet za bardzo tam nie patrzylam, 1.5-2 tyg i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się i ja:) x U nas noc na szczęście minęła spokojnie.;) x Dziewczyny w jaki sposób czyścicie noski i uszy Waszych dzieciaczków? x Gratuluje nowym mamusiom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uszu podobno nie należy ruszać maluchom,a do noska wlewa się dwie kropke soli fizjologicznej dziecko sobie kichnie i ma oczyszczony nosek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość futuremother
Hej Co do octeniseptu to ja używalam i po 10 dniach kikut odpadl. połozna i lekarka jak oglądały to mówiły, że wszystko ładnie się goi. To jak szybko odpada zależy od grubości pępowiny a ta potrafi być bardzo rózna. Ja co prawda mm nie karmię ale na szkole rodzenia zwracano nam uwagę żeby nie podawać za dużo - w szpitalu np może się zdarzyć, że położne dadzą z 90 ml dla takiego noworodka i przestrzegano żeby całości maluszkowi nie podawać bo on owszem wypije ale później brzuszek będzie bolał. A i jak taki dzidziuś już najedzony pcha rączki do buzi to jest to poprostu potrzeba ssania a nie oznaka głodu. Tak nam mówiono. A jeśli chodzi o karmienie na żadanie to nasza pielęgniarka też mowila, że na żądanie to także znaczy na nasze żadanie- jak nam piersi eksplodują a dzidzius sobie smacznie spi piątą godzinę to trzeba wybudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu Ita Dzieki dziewczyny za odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, 21.01 o 00:19 pisałam jak mi ciężko uwierzyć, że takie cudo mam w brzuszku a o 03:50 odeszły mi wody i moje cudo jest już na świecie :) Na porodówce byłam o 7 a urodziłam przez cc o godzinie 8:50. Natalka ważyła 3 kg i ma 51 cm, 10 pkt. Zrobiła cudowny prezent całej czwórce dziadków. Od wczoraj jesteśmy w domku. Pozdrawiamy wszystkie mamy i maluszków :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla nowych mamusi. ale tu dzisiaj spokoj, pewnie wszystkie mamy pochloniete przez malenstwa ;) ja tez jakos przez caly dzien nic nie pisalam, jak nie karmilam mala, to ogarnialam dom. Chcialam dzisiaj wyjsc na spacer z Hania, ladnie sloneczko swiecilo ale temperatura -8, a polozna mowila ze do -5 mozna wychodzic. A wy do jakiej temperatury wychodzicie? .... Malej juz sie powoli rytm dnia i nocy uklada. Kapiel mamy o 7 potem mleczko i teraz spi, pozniej budzi sie o 23, potem 2-3 pozniej ok 5. Tak wyglada noc.. A w dzien tez tak co 3h sie budzi i zawsze o tych samych porach, wiec juz moge sobie cos zaplanowac. Mam nadzieje, ze sie jej nie odmieni, ale przydalo by sie zeby w nocy dluzej pospala, bo najdluzej to spi 4h. ....... zajrze do was przy nastepnym karmieniu, jak co noc, jak karmie to biore telefon i czytam, przynajmniej czas szybciej leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelu-Gratulacje wielkie!!!! widze ze ty termin podobny do mojego,z tym ze ja jeszcze czekam az zacznie sie coś dziać..... dziś odebrałam wyniki na tego GBS-A.naszczescie nic nie wyszło.....kamień z serca.....pozno go robiłam bo mój doktor mi o nim nic nie powiedział,dzieki naszemu forum i informacjom z neta go wogole poszłam zrobć.... bałam sie ze nie zdaze wyników odebrac.....bo ktoś mi mówił ze 2 tyg sie czeka na wynik.... ja zrobiłam w pn wymaz a dziś odebrałam.....wiec juz mam głowe spokojna...ze napewno niczym malucha mojego nie zaraze.... moge rodzić...tylko niech to moje dziecie sie wkoncu zdecyduje.... do teminu 4 dni....ale ja juz sie doczekac nie moge....dni sie tak ciagna w takim czekaniu....oj....oszaleje chyba. dziecie cały dzien sie tam tak cisnie bardzo...ale puki co jakieś niezdecydowane jest.....;) Pozdrawiam mamusie i maluchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×