Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agaaga931

Kilka pytań nt studiów i pracy (UAM DZIENNIKARSTWO ROE AKADEMIK PRACA MCDONALD)

Polecane posty

Gość agaaga931

Witam. Mam kilka pytań dotyczących moich przyszłych studiów itp. Najpierw przedstawię jaka jest moja sytuacja. Jestem z podkarpacia, chcę wyjechać na studia do Poznania. Interesuje mnie UAM Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, specjalność reklama i promocja. Studia te trwają 5 lat (3 licencjat + 2 magisterka). Uznałam, że chciałabym jeszcze iść na studium fotografii do "Szkoly Artystyczne ROE". Zjazdy miałabym co drugi weekend, a na studia chodziłabym dziennie. Co do mieszkania urządzałby mnie raczej akademik, ponieważ nikogo tam nie znam i nie miałbym z kim wynająć jakiegoś mieszkania. W Poznaniu mam rodzinę, więc dlatego mnie tam ciągnie (w razie czego mogę liczyć na jakąś pomoc z ich strony), po za tym Poznań to piękne miasto, do którego mam sentyment. I tutaj moje pytania: - Czy jest większa szansa, że przyjmą mnie do akademika niż kogoś z okolic? Czy to, że jestem z drugiego końca Polski będzie miało jakieś znaczenie? Pytam, bo teraz studentów coraz więcej, a z akademikami kłopot... - Czy dam radę znaleźć pracę (w McDonaldzie lub przez UP albo pośredników) w tygodniu od popołudnia (może być nawet do 24.00) i w co drugi weekend? Czy w ogóle jest szansa, że gdziekolwiek znajdę pracę, że jakikolwiek pracodawca będzie mnie chciał zatrudnić na tak dziwny "etat" :D? Nie chcę dużych pieniędzy, po prostu potrzebuję na swoje potrzeby i wyżywienie (nawet 500zł by mnie urządzało), bo za studium i akademik rodzice mi zapłacą. - Wie ktoś może coś o ROE? Chodzą różne słuchy i nie do końca wiem czy warto do tej szkoły iść. - W wakacje przed studiami chciałabym jeszcze wyjechać do Niemiec, do pracy i zastanawiam się czy nie kolidowałoby to ze składaniem jakichś dokumentów itp., bo niestety moja mama nie będzie jeździć pół Polski tylko po to, żeby zawieść jakiś papier jak mnie nie będzie... Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haainka
Jako była studentka powiem tak: - na ogół duża odległość miejsca zamieszkania od uczelni jest atutem w zakresie "dostania" akademika (drugim atutem są niskie dochody rodziców), ale wszystko zależy od regulaminu uczelni, który zapewne znajdziesz na stronach internetowych. Nie bałabym się tak bardzo, bo mamy niż demograficzny i raczej miejsca w akademiku są, ale oczywiście licz się z wynajmem pokoju na mieście jakby co. - dasz radę znaleźć pracę, ale nie przez UP (bo jako studentka dzienna nie możesz się tam zarejestrować) - polecam agencje pracy tymczasowej, właśnie McDonaldy itp. Warto szukać na serwisach typu gumtree, gdzie wprawdzie ogłasza wiele firm-krzaków, ale i uczciwych, za to drobnych przedsiębiorców. Możesz też wydrukować sobie cv i iść do galerii handlowej - zawsze znajdziesz parę sklepów z kartką "zatrudnimy studentkę". Telemarketing jest dobry dla studentów, bo właśnie można sobie dopasować godziny pracy. UWAGA: legalna praca wpływa na Twój dochód w rodzinie na osobę - być może osiągając dochody z legalnej pracy przekroczysz próg i stracisz prawo do stypendium socjalnego lub akademika (warto dokładnie to sprawdzić w regulaminie uczelni). - o ROE nic nie wiem - jeśli chcesz wyjechać na wakacje to musisz pozałatwiać wszystko przedtem, tzn. pozdawać wszystkie egzaminy, zanieść indeks do dziekanatu i ewentualnie złożyć wniosek o przyznanie akademika/stypendium na przyszły rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdg
pamiętaj, że w pokoju w akademiku nie będziesz mieszkała sama, ciągły hałas, imprezy, wspólna kuchnia i łazienka. Zastanów się czy nie lepiej wynająć samodzielny pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×