Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dołektotalny

Dziewczyny, pocieszcie

Polecane posty

Gość dołektotalny

Czy ktoras z was rozpoczela pierwszy lub kolejny zwiazek ok 30stki i jak udalo wam sie poznac wolnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ oczywiście :) jak się udało? zupełnie przypadkiem znaczy nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedawno byłam na weselu u kuzynki...poznali się jakoś nicały rok temu, ona miała 35 (36?) lat a on 40. bardzo ładnie razem wyglądali, ta moja kuzynka ma bardzo fajny charakter a ten jej mąż też wygląda na bardzo fajnego człowieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 23 lata, no wiem, wiem...młoda jestem ale też nigdy nie byłam w związku, jestem dziewicą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie zapomnialam dodac, ze chodzi mi o takie "prawdziwe milosci", a nie rozsadek, no ale jak kuzynka i ten jej maz sie dobrali to i dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niewiele więcej wiem...ale jakoś tracę powoli nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale ja to ja...jestem średnio atrakcyjna, realnie podchodzę do sytuacji. wiem, że nie mam szans, żeby jakiś facet się za mną obejrzał na ulicy. próbowałam na portalach randkowych, niby ok. poznałam paru facetów ale po spotkaniu w realu kończyła się znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nauczycielka z liceum W wieku 31 lat poznała swojego obecnego męża. Co ciekawsze mężem tym jest brat mojego kolegi z ogólniaka. A poznali się przez przypadek - on przyszedł na wywiadówkę w zastępstwie ich matki która musiała zostać po godzinach w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh fajne z tą nauczycielką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dołektotalny - a z czystym sumieniem możesz powiedzieć, że nikt się Tobą nie interesuje w tej chwili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, moge tak powiedziec. Ale tez dodam, ze nie przyjmowalam kazdego jak leci, bo nie. Jak czulam, ze to nie to, to nie marnowalam czasu niczyjego. A teraz nikt. Zupelnie. Widac juz wiek nie ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat? możesz się przyznać? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób, cholera
czy ty co niedzielę musisz się użalać nad sobą ? ileż razy można pytać o to samo, napisz co chcesz usłyszeć to ci to napisze i oszczędzę ci czasu na zakladanie setny ra ztego sameog tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja tu rzadko bywam, nie znam ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy ty co niedzielę musisz się użalać nad sobą ?" I Mam lepsze pytanie. Czy co niedziele musi znaleźć się jakiś frajerski nick i pisać mniej więcej coś pokroju tego co Ty piszesz? Nie podoba się Tobie ten temat to na niego zwyczajnie nie wchodź bo to co robisz - czyli wypowiadanie się w temacie który Ciebie nie interesuje- wygląda trochę tak jak oburzanie się na podrywających homoseksualistów podczas gdy z własnej i nieprzymuszonej woli się weszło do baru dla gejów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wygląda trochę tak jak oburzanie się na podrywających homoseksualistów podczas gdy z własnej i nieprzymuszonej woli się weszło do baru dla gejów." Padlam znowu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafe jest fajne, bo mozna pomarudzic i zawsze znajdzie sie ktos, kto cos powie, niekoniecznie te same osoby zawsze. A to ze popsuli sporo rzeczy na tym forum to juz inna sprawa ;/ Administracja i tak ma to gdzies. Ale juz troche osob kojarze po nickach, moze to sygnal ze czas stad uciekac? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiodłam się mając 34 lata
i do dzisiaj sama, czyli przez 7 lat. Było kilku panów, ale też nie chciałam tracić czasu. W pewnym wieku, trudno o miłość. Miejsc do jej znalezienia prawie ZERO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak Ci sie zylo ogolnie? Przejmowalas sie czy juz mialas dosc tej calej milosci? Tak tylko pytam, na przyszlosc... Ale faktycznie miejsc jest malo, z tymi kursami to sciema ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołku po co uciekać?? Znajomość to znajomość nieważne czy zawierasz ją w świecie realnym czy wirtualnym. Chyba że chodzi o to że nowi znajomi Tobie nie odpowiadają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×