Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Sm a tak pojutrze o tej porze bedziemy bedziemy juz w Marbell`i :-P Bylam wlasnie na miescie i kupilam bikini i taka przezroczysta szkieneczke w rozowym kolorku :-) :-P Odliczam kazda minute juz....

Nie Ivanko, zgubiłam się, chyba że w papierach:) Pobiłam rekord w zarwaniu nocek - mea culpa, bo wszystko zostawiłam na koniec, a okazało się to wcale nie takie proste... Pracę oddałam rzutem na taśmę, mam jeszcze dwa egzaminy zaległe i ostatni, inżynierski...jestem jednak tak zmęczona, że ledwo żyję:( stres też jest, a jak... Mój syn też Alien jakiś, ma 13 lat i nie poznaję go chwilami. Wybuchowy się zrobił, olewa co może, co nie może też:( ADHD w pełnym wymiarze i do szły mu tiki nerwowe: chrząka bez przerwy jak prosiak, nie może nad tym zapanować. Po obozie idziemy do neurologa...A przed nami zmora wszechczasów, czyli gimnazjum, - ten, kto je wymyślił dożywocie powinien dostać jako nauczyciel w takim przybytku. wrrrrrrrrrr. Karmi, chodzę do gina, ale on najpierw chce wykluczyć wszystko, co można usunąć "operacyjnie", bo wyniki mam ok (oprócz babskich hormonów, bo ich nie badałam, ale gin twierdzi, że na pewno są ok, bo miesiączkuję regularnie i na usg są pęcherzyki, endo tez przyrasta prawidłowo w różnych fazach cyklu itp...) Rachela z tym czasem to wcale nie jest tak różowo:P mam go mało i czuję ten oddech na plecach:) Taido, w pełni podpisuję się pod tym co pisały dziewczyny:) i trzymam kciuki. U mnie dziś kolejna nocka zarwana będzie (wyspałam się po południu, jak syn był na boisku:)), ale wczoraj wypucowałam mieszkanko na błysk, a dziś w pracy nerwa miałam takiego, że @ za dzień lub dwa przyjdzie...i kolejny cud się nie spełnił. Ech!...idę się uczyć. M zapowiedziałam, że jak nie będziemy mieli dziecka, to idę na studia doktranckie:) Może tak go zmuszę, żeby witaminki łykał:P

Biest w razie gdybysmy się nie spotkały już to życze wspaniałych wakacji, pewnie będą cudowne. Migotko cały czas się mylę przypomnij mi Twój M ma obniżone parametry nasienia? A gimnazjum przyznaje masakra:( Miłego dnia dziewczynki ja idę do pracy, wszystko mnie boli po tych rowerach.

Tak: mało, leniwe. Dodatkowo nie takie ładne jak powinny być (tych ładnych jest mało). Lekarz u którego robił badania od razu sugerował inseminację, mój gin po sprawdzeniu moich wyników poszedł dalej w stronę in vitro. Ale powalczymy naturalnie:) W końcu oboje mamy dzieci, więc możemy je mieć...

My juz na nogach od 6.30. U nas dzis panuje goraczka przedwyjazdowa :-) Wlasnie spakowalam swoja podreczna walizke i jedziemy jeszcze po okulary sloneczne. Jutro o 7 rano przedwylotowe spotkanie 9 wariatow :-P

Witam Jestem tu nowa tak czytam Wasz topik i zastanawiałam się czy będę mogła dołączyć... jestem po 3 poronieniu tzn pierwsza ciąża biochemiczna dwie potwierdzone przez lekarza i usg ostatnie poronienie w lutym tego roku byłabym teraz w 7 msc:( lecz ciąża przestała się rozwijać w 5 tyg w 8 poroniłam.... Teoretycznie nie przestaliśmy się starać ale coraz częściej dopadają mnie takie wątpliwości że może już że tak powiem za stara jestem....w czerwcu skończyłam 38 lat...po 35 roku życia spada płodność więc już sama nie wiem :(( Mam synka ma 8 lat a teraz te 3 poronienia....a tak bardzo bym chciała móc jeszcze raz zostać mamą.... Może już mój czas się skończył:(.... Wybaczcie że tak smęcę..... Pozdrawiam serdecznie

Karmi_, zdanie pomaranczy to mi wisi i powiewa :-D Nie dochodzi sie do tego miejsca w zyciu w ktorym jestem bedac wrazliwa mimoza :) Ogolnie to wychodze z zalozenia, ze jest to publiczny topik, kazdy moze pisac co chce i kiedy chce a jak komus nie pasuje to moze nie czytac :-D Wolny wybor. A ze sie tam ktos zapieni to nie moj problem tylko jego czy jej :-) Radze melise :) Ale stwierdzilam, ze szkoda zeby ten topik przeradzal sie co chwila w kilku stronicowa jalowa dyskusje na temat mojej osoby tak jakby ktos nie mial innych zainteresowan :-D Zreszta, prawdopodobnie ich nie ma :-D x Jestem teraz bardzo zajeta i uzywam pieknej pogody ile sie da. Poza tym dostalam juz mase recept, ktore teraz musze tutaj zrealizowac a jak sie okazuje nie jest to takie proste wiec jest z tym troche latania. Mam juz szczegolowa rozpiske calego leczenia i dokladny kalendarz co jak kiedy i gdzie. Nie trzymaja Cie za raczke ale sa bardzo profesjonalni i nieslychanie dokladni wiec mysle ze dobrze trafilam. Ogolnie rzecz biorac wszystko idzie do przodu :-D Nawet ubezpieczenie prawdopodobnie zaplaci czesc kosztow z Colorado. x Pozdrawiam wszystkich bez wyjatku! Milego dnia!

:) Gerwazy heloł:D, fajnie,że się odezwałaś, pozdrawiam , jesteś jeszcze za wielką wodą czy już w Europie? o Selena witaj :) o Karmi dziękuję, uważaj na tych rowerkach u mnie dziś upal 30 stopni, uffffff ale tzn. ,że ty na urlopie już jesteś? o SM całuski, miłego wyjazdu, życzę o Biest tobie też super zabawy na waszym zlocie życzę o Mon cheri oj ty chyba na tym leżaczku lub kocyku sobie kwitniesz??? o Migotko mój syn po I klasie gimnazjum - nie było aż tak źle, tylko co fakt to fakt na tym etapie dzieci nam się zmieniają z milusińskich w...jeszcze nie ukształtowaną postać, he,he. Nie martw się będzie dobrze. Powodzenia w nauce :) o Wszystkie pozdrawiam :D

DO POMARAŃCZOWYCH........................................................ .......Ludzie są dobrzy i źli, odważni i tchórzliwi, ....szlachetni i godni pogardy. A najdziwniejsze jest to, ....... że najczęściej wszystkie te cechy naraz goszczą w jednym tylko człowieku. ..... I dopiero wówczas jest on całością. Całością zarazem silną i słabą, ........... godną szacunku i godną współczucia. Taki właśnie jest człowiek. ......... Wielki i mały jednocześnie

Witam bardzo serdecznie całe grono koleżanek.Dziękuje za miłe słowa. MON CHERI trzymam kciuki za twoje badania prenatalne.wiem co czujesz,ale bądż dobrej myśli. Wspaniałe jest to badanie, ja je miałam 12 min samo USG cały czas widziałam swoją kruszynkę na monitorze, zakupiliśmy nawet filmik na płytce,oglądamy go codziennie.U mnie już 16tydz, ,jutro kolejna wizyta u gin, A najcudniejsze to te ruchy bąbelka czuje je coraz mocniejsze,to już nie tylko dotyk motylka :) GERWAZY walcz o to szczęście !! życzę z całego serca powodzenia. Wszystkim Wam życzę tego samego:) Witaj SELENA-nie gadaj głupot ..jaki wiek !! ja mam 38 lat ,20 letniego syna i 13 letnią córcie , w przeciągu 4 lat 2 razy poroniłam ,po ostatnim obumarciu 9 tyg płodu, walczyłam prawie 3 lata zanim się udało,dziś cieszymy się 16 tyg,szczęściem które nosze pod sercem. .......

Salenko witaj i dołącz do nas, najważniejsze, że masz nadal wolę walki, musi sie udać przecież. Migotko pewnie, że popróbujcie jeszcze naturalnie, a nóż widelec. Moncheri jak po wizycie? Taida gratuluję decyzji, myslę, że uda się szybciutko i niedługo zostaniesz mamą. Ivanka no coś Ty nie jestem na urlopie, na rowery jeździmy o godz 19 do 22. Do dzisiaj jeździlismy na zwykłych góralach, wczoraj M się wkurzył i dzisiaj pojechał zakupić dwa wypasione rowerki Scota, ale co mi tam:) No to lecę dziewczynki bo czasu ciągle brak. LILI i Jola jak Wam wakacje lecą?

Gerwazy super, że sie odezwałaś, pisz co tam u Ciebie, jakie plany? Wiesiołku pozdrawiam , Twój maluszek już duży:)

KARMI - witam i również pozdrawiam .

Gerwazy czyli wnioskuje ze bedziecie podchodzic do invitro w Colorado? Wiesz juz kiedy? Zycze wam powodzenia bo przyda sie nastepna ciaza na topiku. Witam nowa kolezanke :-) U nas wypadaja jakos dni plodne na urlop :-P

Witam u mnie upał i nic robić się nie chce.Mon cheri trzymam kciuki za Twoje badania. Wiesiołku pięknie napisałaś do pomarańczowych.Twój wpis daje mi nadzieję choć z każdą @ coraz jej mniej.Gerwazy fajnie że piszesz co u Ciebie.Pozostałe nie wymienione pozdrawiam.

Witaj Gerwazy fajnie że się odezwała.Życzę Ci żeby Colorado okazało się szczęśliwym miejscem:) Wiesiołku ale czas leci to już 16 tydzień.Może jutro poznasz płeć:) Selena witaj:) Biest udanego wyjazdu.wyszalej się dziewczyno:) Ivanka jak samopoczucie? Coconut co u Ciebie? Mon cheri a kiedy masz te badania?Mdłości już przeszły? Wczoraj byłam na długim spacerze w Ojcowskim parku normalnie pełen relaks na łonie natury.Jutro powinnam dostać @ póki co upały strasznie sennie na mnie wpływają.Zasypiam na stojąco.

Pozdrawiam wszystkich . Ja tylko krotko : Wyniki tak jak sie spodziewalam sa zle -mam niestety intuicje , na razie nie wiem co dalej , musze pozbierac mysli . W kazdym razie czekaja mnie jeszcze inwazyjne , no urlop tez przepadnie . Powodzenia .

Mon cheri... Co sie dzieje? Jakie wyniki masz zle?

Mon cheri masz już jakieś wyniki czy w/g usg jest coś nie tak?

Prenatalne . Usg genetyczne niestety zle wypadlo .

MON CHERY a gdzie robiłaś te badania? ja na wyniki poza USG czekałam 14 dni zanim było wiadomo czy trzeba inwazyjne czy nie. skąd ta pewność że coś nie tak? po samym USG nie powinni ci proponować tak niebezpiecznych badań. Może nie potrzebnie się tak wcześnie zamartwiasz?

Wisiolku w centrum badan genetycznych . Specjalisci niestety .

Wisiolku w centrum badan genetycznych . Specjalisci niestety . Testy z krwi mialam po 2 godzinach , a usg niestety na tyle zle , ze nie ma sie co zastanawiac .

Zgadzam się z Wiesiołkiem.Słyszałam wiele historii że na usg wyszło coś nie tak a potem okazywało się że jest o.k.W sumie całkiem nie dawno sugerowano że bratowa mojej koleżanki urodzi chore dziecko a teraz jest mamą zdrowego brzdąca. Trzymaj się dzielnie Mon cheri:*

Sorry myslalam , ze nie wyslalo . Pa .

MON CHERY- trzymam kciuki ,nie daj się emocją .

Przepraszam, że się wtrącę z sąsiedniego topiku - mon cheri - ja też trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

Mon cheri trzymam kciuki, żeby to było tylko zwykłe nieporozumienie .Mam nadzieję i życzę ci tego, żeby dzidzia była zdrowa ,Pozdrawiam was wszystkie ,Iwanka trzymaj się bardzo mi przykro ,z powodu choroby twojego taty .Gerwazy super ,że postępy w leczeniu nastąpiły .Karmi gratuluję kondycji ,ja jakoś nie mogę się zmobilizować do sportu ,a przydałoby się .Miłego wieczoru .

Mon cheri, kochana, wierzę, że kolejne wyniki wyjdą dobrze. Współczuję Ci bardzo, bo pewnie teraz przeżywasz koszmarne chwile... :( Pozdrawiam Cię serdecznie. Gerwazy ja też jestem ciekawa, czy jesteś jeszcze za oceanem. Mandarynko, rok temu byłam w Ojcowie, pięknie....Poleciłam szwagierce, jedzie w poniedziałek z dziećmi. Wisiołek - wszystkiego dobrego! Liilly i Ivanko, już Wam zazdroszczę tego spotkania, chętnie bym się przyłączyła. My ze Stefi też planujemy się spotkać :) Karmi, jeszcze nie jeździłam rowerem w tym roku :O Mój ma chyba jakieś sparciałe ze starości oponki, bo ciągle łapię gumę :( Przydałby mi się nowy, bo lubię jeździć. Właśnie patrzę, jak wygląda Scott. SM, jak spotkanie z siostrą? Biest - szczęśliwej podróży i przyjemnego wypoczynku! Gosia Selena witaj! Moncia - cześć. Migotko Pozdrawiam wszystkich!

Chciałam się pochwalić moją córcią , taka jestem chwalipięta .a co tam jestem zachwycona tym zdjęciem. :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/650fab1b12a54a3b.html