Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Lonia, miłego (i owocnego) wypoczynku! Niestety, spotkanie ze Stefi przesunięte na początek sierpnia :( Ale "co się odwlecze".... ;)

Do serialowych kobitek :-P Pokonczyly mi sie seriale. Hanniballa , The Following , Amercan Horror story, Pamietniki, Hemlock Grove i Arrow ...Wlasnie sie zastanawiam nad The Bridge , Luther albo Bez litosci z Segalem. Co wy ogladacie? A wzielam sie za Wikingow...ujdzie :-P

Karmi:D Kurcze! Chciałoby się powiedzieć : "zadzieram kiece o lecę" ale pomarzę tylko o Twoim towarzystwie i twoich frykasach, flaki z boczniaków, mhm...ciekawie to brzmi a te boczniaki masz na działce? o Lonia no tak pisałaś o urlopie..Majorka ..... o Liilly tak jestem w gotowości spłodzę ten mail w weekend i dam na forum to się dogadamy:)

Ivanko zamiast flakow wyszła pomidorowa bo okazało się że boczniak był robaczywy, mamy włsnego na działce

Witajcie babeczki :) U nas dziś brzydko pada co chwilkę zimno się zrobiło i tak jakos nie miło :( Moja młoda narzeka na gardło oby nie była chora .... Pozdrawiam was serdecznie :)

Hejka, hurra, kostka skończona! :D Podoba mi się. Na razie nanosi się do domu mączką granitową, ale jakoś przeżyję, bo efekt jest taki jak chcieliśmy :) Dzisiaj wysprzątałam dom a jutro zamierzam pracować w ogrodzie. Pod warunkiem, że nie będzie padać. Biest, ja oglądam bieżące odcinki Dextera i The Killing. A w weekend zamierzam obejrzeć 2 filmy: "Would You Rather" (2012) i "Trans" (2013)

Ja przepraszam,ze tak na raty ale

Nooo jak mam napisac

a mam tyle do opo

:P:):D

urwa uśmieszki a reszta poszla sie

wiedzieć,ze gratuluje wszystkim obecnym i

posty i mowilam,ze

a

a to dzie

:D

Coconut pijesz razem z Biest,ze tak ci się wpisy rozjechaly?

ale gosciu pojechales!!! Dobre :D

Akurat zajrzalam na temat co u Was slychac a tu widze, ze ktos sie teraz pode mnie podszywa :O We wlasnym imieniu pisca nie mozna?

Lonia, baw się dobrze. O pogodę nie musisz się martwić, a więc korzystaj na cąłego z uroków Twojego wypoczynku:) U nas niestety od wczoraj pada, cakiem konkretnie zresztą:(Temperatura powal swoją wysokością.....16 stopni. Tak więc na ogród mogę popatrzeć przez okno, bo na tarasie za zimno..... Rachela, jasne, jak nie teraz to później, ważne, że spotkacie się ze Stefanią:) Fajnie, że jesteś zadowolona z efektów układania kostki. Takie skończone prace zawsze cieszą oko i serce:D SM, jak córka i jej gardło? Coco, ale miałaś wczoraj problemy z wejściem:OJakaś złośliwość....

Lili u mnie też pada i zimno. Rachela to poważaną inwestycję robiliście, najważaniejsze, że jesteście zadowolenie bo koszty kostki są powalające. Taida a co u ciebie nic się nie odzywasz? Coconut a co Ci się tam narobiło wczoraj, próbuj dzisiaj i opowiadaj. No to idę się brać za jakąś pracę bo po południu przyjeżdża siostra z rodziną wprawdzie do mamy ale wiadomo trzeba pójść posiedzieć, a wieczorem idziemy na imprezę do kolegów z Grecji, miał być gril na dworze, mam nadzieję, że pogoda się poprawi, bo jak ich znam dla nich taki szczegół jak pogoda nie jest w stanie odwieść ich od grilowania. Miłego dnia:)

Witajcie dziewczyny Liilly no wiesz pobolewa ją na razie bierze coś tam domowego na gardziołko i zobaczymy ale na razie nie idziemy na szczepienie Coco ale miałaś znowu przeboje z kafe ;) mam nadzieje że w końcu się uda napisać ;) Nie fajnie że ktoś podpisuje się pod inną osobę :( kurcze pomarańczo ogarnij się wiesz bo to serio nie smaczne że wiecznie szukasz zwady i zaczepki sprawia ci ogromną radość że krzywdzisz innych to chore a szczególnie się uczepiłaś Gerwazowej szok Pozdrawiam was :) wszystkie

Hej Dziewczyny! Witam i na kawe zwoluje :-) Dzis zaczne pakowanie, jeszcze cos sie tam pierze, a za oknami ciemno...myslalam, ze pranie ladnie mi wyschnie na sloncu a tu nic z tego... Coconut - tak duzo Nam opowiedzials, ze nawet przy wybujalej wyobrazni nie moge zlozyc tego w calosc :-) moze dzisiaj sie uda :-) - to pewnie przez te burze Karmi - pogoda z pewnoscia nie bedzie w stanie popsuc zabawy, korzystaj ze zwolnienia pelna piersia :-) Liilly - ja tez mialam plany co do ogrodu, ale skonczylo sie na tym, ze z samego rana podlalam kwiaty, ktore sa pod zadaszeniem. Ciekawe jaka pogoda bedzie w przyszlym tygodniu?

test lallllaaaaaalllaaaaa:D

Witam moje kochane,moze dzisiaj będę miała więcej szczęścia:) Nie wiem od czego zacząć wiec zaczne od początku. Plomiennowlosa Loniu moje zyczenia tak bardzo spóźnione ale po stokroć serdeczne dla Was obojga:)Jestes skrzyżowaniem rajskiego ptaka i kolorowej teczy,dla Ciebie szklanka zawsze jest do polowy pelna a słowa nie mogę i nie potrafie na sczescie nie istnieja:)Wszedzie gdzie się pojawisz zarazasz swoim optymizmem ,pogoda ducha,pozytywnym mysleniem i radosnymi fluidami.Potrafisz porazke i niepowodzenie przekuć w sukces a strate dnia dzisiejszego w jutrzejszy zysk:)I taka pozostan proszę.Wiele razy dzięki Twoim pogodnym wpisom odzyskiwałam nadzieje,ze dla mnie jeszcze nie jest za pozno na macierzyństwo i po Twoich wypowiedziach chciało mi się chcieć cokolwiek, za co Tobie bardzo dziekuje:) Niech Wasza wspolna droga będzie dluga i w tym samym kierunku a nigdy ,przenigdy,zeby nie była wyboista i kreta.Zycze relaksu,wspanialego i owocnego wypoczynku na Majorce,najlepiej zebyscie wrócili w trojke:D

Dziewczyny mój urlop nad Baltykiem nie nalezal do udanych:(pensjonat swietny,przestronny,do morza 600m,jedzenie najlepsze jakie może być i na tym koniec.Pogoda fatalna,dwa dni slonca reszta mega wietrzna i deszczowa.No i nasi wieloletni znajomi zawalili sprawę:Ojednak faktycznie trzeba zjeść worek soli zanim się kogos dobrze pozna a najlepszym testem jest wlasnie taki wspólny wyjazd.Qrde oni się caly czas klocili albo nie odzywali do siebie albo polgebkiem,normalnie masakra jakas:O I jeszcze najśmieszniejsze jest to,ze przyjechali na wczasy oszczedzac.Sa to ludzie wyjątkowo zamożni,mogliby mnie kupic trzy razy z całym moim majdankiem a pili jedna kawe czy piwo na spolke.Lody czy gofry tez jednego na pol.Nie było mowy o wspólnych wypadach na promenadę,czy o wieczorkach przy muzyce i piwku bo tam trzeba wydac. Raz zrobiliśmy grill i na tym nasze zycie towarzyskie się skonczylo,zaczelismy pod koniec wszędzie chodzic sami bo ile można siedzieć w pokoju:O Bilans jest taki,ze zjadłam dwa gofry przez caly wyjazd a jak wiecie moja norma to dwa dziennie,raz rybke ze smażalni,raz lody i na tym koniec.Usmiejecie się jak powiem,ze wydalam 230 złotych przez caly wyjazd a moi znajomi 120:DTo dzieci na koloniach maja większe kieszonkowe.Nie lubie oszczedzac na wczasach,jesli mnie nie stać to nie jade i tyle.Jestem z natury osoba szczera i mam tak zwany gest.Lubie się dzielic tym co mam ale tym razem moja dobra wola i cierpliwość zostały wystawione na duza probe a słowa osczedny i chorobliwie skapy nabraly innego znaczenia.Ogolnie robie na to phi i nigdzie z nimi więcej nie pojade bo do tej pory mi wstyd przed innymi gośćmi za te ich wrzaski i awantury. Jedynym plusem jest to,ze kilogram schudłam bo spacerowałam jak tylko się dalo i jezdzilismy na basen kryty do Kolobrzegu.cdn

Zle wychowana jestem nie przywitałam się z nowymi koleżankami:)Czesc Migotko i Gwiazdko mam nadzieje,ze się tutaj rozgościcie na dobre:)) Gwiazdeczko jakiekolwiek słowa z mojej strony i tak nie ukoja Twojego zalu ale wiedz,ze tutaj dziewczyny maja tyle wyczucia ,zrozumienia i taktu,ze po pierwsze uszanują Twoja zalobe a po drugie zawsze znajda czas i dobre slowo dla Ciebie jeśli tylko będziesz tego ptrzebowala. Jeśli kogos pominelam to sorki ale wiecie od nadmiaru gofrów i piwa to się człowiekowi w glowie przewraca:P

Cocnut przykro mi ze wczasy byly nieudane. To fakt z przyjaciółmi.... My jedziemy we wrzesniu do Swinoujscia i mam nadzieje ,ze bedziemy miec slonce.

Coco Troche sie uśmialam z tego Twojego opisu, mam nadzieję że wyjazd do Egiptu był bardziej udany. Nspisz koniecznie jak tam było. I Ja na weekend zostalam w Warszawie. Wpadłam do rodziców, teraz odpoczywam, a wieczorem idziemy do restauracji (nawet jeszcze nie wiem jakiej, a to ja mam wybrać). I Napisałam maila do kliniki dlaczego się nie odzywaja w sprawie kd. minelo dwa tygodnie od mojego wniosku. Podejrzewam, ze zawinił sezon wakacyjny, jesli tak jest to mimo wszystko powinni sie odezwać i sami mi to powiedzieć. Dziś mój 6 dc, we wtorek pojadę na usg i jak bedzie jakiś zgrabny pęcherzyk to poproszę żeby mi go igła wyciągneli. Podejrzewam jednak, że moze tam być pusto bo ostatnio nawiedzaja mnie częste uderzenia gorąca...oczywiście domyslacie się co to znaczy, mi 33 letniej kobiecie to słowo przez gardło przejść nie może więc przemilcze. I Karmi miło, że o mnie wspomniałaś :) I Wszystkim życze spokojnego weekendu, a większości udanych prac ogrodowych bo czytam, że to teraz temat na topie. I Gerwazy ty to jestes fenomen. dawno zniknelaś, a nadal w głowie średnio normalnych osób siedzisz. A swoja droga napisz co u Ciebie (choć generalnie to musi być trudna decyzja w tych forumowych okolicznościach) Kiedy robicie podejście do IVF na amerykańskich zasadach? I Lonia zazdroszcze wyjazdu. Baw się dobrze i wracaj opalona. I Mon cheri Jestem przy tobie myslami.

Juz skonczylam pakowanie, psy pojechaly do "SPA" :-) Mam nadzieje, ze podczas mojego wyjazdu popada od czasu do czasu (przepraszam Was za pragnienie deszczu - chociaz troche w nocy) zeby ogrod nie zmarnial. Coconut - to mialas nietegie wakacje nad Baltykiem :-) wiem co to znaczy, w zeszly roku bylismy na Mazurach z para, ktora ciagle miala ze soba problemy...Klocili sie, obrazali, wybuchali zazdroscia - masakra! Szczytem przegiecia byla klotnia na zaglowce!!! Od tamtego momentu juz z nimi nigdzie nie chodzilismy :-). Dziekuje Ci Kochana za mile slowa, tyle miodu :-) Taida - pewnie masz racje co do sezonu urlopowego, nawet KD potrzebuja slonca i odpoczynku. Ale za to pozniej jakie plony zbierzesz! ;-) cierpliwosci SM - Twoje kwiatuszki sa piekne, jak je robisz? Moze na wakacjach wejde na forum, ale nie obiecuje, wiecie jak to jest urwac sie ze smyczy :-) Nastapi tygodniowe odlaczenie od rzeczywistosci. Zupelny reset! :-)) Pozdrawiam Was wszystkie :-) Nawet jesli jeszcze nie potrafie wymienic kazdej z osobna ;-)