Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mon cheri

Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Polecane posty

witam kolezanki i dolaczam z kawa do malej biest, wymioty ustaly, mdlosci tez, cokolwiek to bylo chyba sobie poszlo gdzie indziej, od 2 dni zero objawow jakiegokolwiek chorobska, nawet nie wiecie jak to milo zaczac dzien od kawy a nie od przutulanek z toaleta:) byla u nas nasza bratanica przez weekend, chyba najgrzeczniejsze i najukochansze dziecko pod sloncem:), maz chyba sie wzruszyl ta mala kruszynka, a ona go wrecz uwielbia, tylko on mogl ja wykapac, myc zeby, czesac wlosy itp, itd, smiesznie bylo, ale nie ukrywam ze fajnie bylo zasiasc z lampka wina na kanapie jak juz ja rodzice zabrali:) moze moje instynkty macierzynskie maleja proporcjonalnie do moich znikajacych komorek jajowych:) pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coco Tęskniłam za Tobą. Przykro mi że masz zyciowe zakręty. Pisz z nami czasami może to choc troche bedzie dla Ciebie pomocne. Slina jesteś kobieta i na pewno dasz radę. I Biest nie wiem dlaczego myslalam że IVF będziessz robić w PL. Cos mi się pomylilo. Tak czy inaczej wielki dzień już niedługo przed Tobą. Oby szybko się udało. I Gerwazy Z rodziną to sie najlepiej na zdjęciach wychodzi :) Masz mądrego M na pewno znajdzie rozwiązanie, najgorsze są emocje. Musicie sie tylko zastanowić nad jakimś limitem dla brata żeby sie kiedyś nie okazało, że "pożyczył" 100% pieniędzy :) I Z moich wczorajszych zakupów nici. Dzień był potworny, ale nawet mi się nie chce o tym pisać. Może dziś bedzie troszke lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest nie wiem dlaczego myslalam że IVF będziessz robić w PL. Cos mi się pomylilo. Tak czy inaczej wielki dzień już niedługo przed Tobą. Oby szybko się udało. Spoko :-) My tam mamy nasienie zamrozone wiwec tam tez bedziemy podchodzic. Ja kiedys mialam tez taka nieprzyjemna sytuacje, ze moj ex szwagier pod mpja nieobecnosc wzial sobie z szuflady 3 tys zlotych ot tak na samochow i mi nie oddali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gerwazy powinnas na luzie podejsc do ciazy a nie na sile przekonywac partnera do czegos, czego nie chce. naprawde nie macie innych wiekszych problemow? jest tyle dzieci na swiecie, ktore czekaja na adopcje i na pewno pokochalybyscie je tak samo, jak swoje rodzone dzieci. niestety jakies zasciankowe jestescie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej Mila, dobrze, że w końcu lepiej u Ciebie, bo trochę to trwało. U nas panuje jakiś wirus, z bólem brzucha, wymiotami o wysoką tenperaturą....Ja na razie na szczęście jestem zdrowa. Przyznam, że nie pamiętam kiedy ostatnio byłam na zwolnieniu. Karmi, w ogrodzie ładnie, kolorowo. Dzięki temu, że m dba o różnorodność roślin jest wiele barw, które wyglądają szczególnie pięknie w słońcu. Słoneczka wprawdzie ostatnio dosyc mało, ale i tak jest przyjemnie:) Jola, jest tak ładnie, że przydałyby nam się ferie jesienne:DTak jak w DE:) Coco, pamiętaj, że po tych gorszych przyjdą na pewno lepsze dni:)Oby jak najszybciej❤️ Ja też częsciowo spędziłam weekendowy czas rodzinnie, z dzieciaczkami:)Na szczęście było miło i obyło się bez mało komfortowych sytuacji. A poza tym korzystaliśmy z pogody:D Dzisiaj natomiast spędzę kolejny wieczór w rytmach latynoamerykańskich:DDobrze mi to robi, fizycznie i psychicznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka1075
Witam, Coconut super że się odezwałaś, pisz bo nam ciebie tutaj brakuje, Liilly ferie by się przydały oj przydały, pogoda ładna , ciepło, chrzciny wczoraj się udały, jedzenie pyszne, ale cóż co za dużo to nie zdrowo, po przyjeździe zaliczyłam toaletę i tyle zostało z jedzenia, umówiłam się dzisiaj na badania prenatalne na 25 października, nie wiem jak dotrwam bardzo się boję, Taida jak samopoczucie, pracujesz czy jesteś na zwolnieniu? poza tym proza życia, Biest czekam na dobre wieści, mila dobrze że już się nie męczysz i wszystko powoli ci przechodzi, Liillly ja to tylko myślę o spaniu chociaż też bym potańczyła. zawsze myślałam że Biest i mała biest to ta sama osoba, pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach u mnie z wiesciami to jeszcze potrwa. Jutro o 10.20 mam termin u ginka po skierowanie do kliniki. Nie bylam u niego 1.5 roku i juz przez tel a czemu a po co itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Biest widzę, że tylko Ty tutaj dzis zajrzałaś. I Jola Ja nie pracuje juz od ponad 3 tygodni. Przy moim samopoczuciu nie dałabym rady nawet godziny wysiedzieć w pracy. Ja mam wczesniej prenatalne usg niz Ty bo juz 23. I Lili Zawsze jak piszesz o zumbie to wracam myslami do czasów kiedy ja tez tańczyłam. Super sprawa. Teraz to mam takie chwile, że sobie myslę że juz nic w zyciu nie zrobie bo te mdlości mi na zawsze zostaną. Rzuca mi się chyba na głowę. I Jola Mała biest i biest to ta sama osoba :) Co Ty za zamieszanie wprowadzasz :) I Dzis atrakcją dnia była wizyta mojej mamy. Przywiozła mi moje ulubione jedzenie, które okazało się nie być juz ulubionym. Potem pogadałam sobie z panią do sprzątania na temat doboru sztucznych szczęk - jak się domyslacie jestem prawdziwym ekspertem w tym temacie :) Tyle z moich atrakcji. Co słychać w noramlnym świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) U nas już słonko świeci więc aż miło ;) i pozdrawiam was właśnie tym słoneczkiem i życzę wszystkim miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, U mnie wszystko dobrze, nic szczególnego jeszcze się nie dzieje, w pracy jak była nuda tak nadal jest :-) Teraz czekam na @ i wtedy podejmiemy decyzję co dalej. Taida - mdłości z pewnością nie zostaną Ci do końca życia :-) miałabyś wiecznie figurę modelki! Oby się poprawiło jak najszybciej, wtedy będziesz mogła cieszyć się w pełni z uroków ciąży. W Wigilię będziesz miała już brzuszek i pełno tematycznych prezentów pod choinką.... to już niedługo! Biest - ta jesień należy do Ciebie ;) i szczęka i starania, dużo się będzie działo! Powodzenia Ci życzę w obydwu sprawach. Jola- jak wytrzymujesz prowadzenie lekcji w ciąży? Radzisz sobie z mdłościami? Pewnie toaletę masz blisko....kiedy zamierzasz pójść na zwolnienie? Karmi - ja też zaczęłam porządki w ogrodzie, wykopałam byliny, poprzycinałam hortensje, ale róże dopiero co wypuściły nowe pąki...oby mróz ich nie zniszczył. Po nocnych przymrozkach cały mój piękny winobluszcz stracił liście...teraz sterczą same badyle. Mila, SM, Gerwazy, Rachela i wszystkie Kochane, których nie wymieniłam - pozdrawiam Was serdecznie i przesyłam dużo pięknego i ciepłego słońca z Warszawy!!! Jest pięknie! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kolezanki z kawa. Przyszla dzis @ wiec kiepskie samopoczucie ale staram sie je poprawic mega iloscia czekolady:) w zasadzie to zadziwiajace jak rzadza nami hormony, bo ja w ogole za czekolada nie przepadam, natomiast raz w miesiacu moglabym zjesc 2 tabliczki jednego dnia. No coz trudno, wyrzuty sumienia bede miec dopiero jutro:) U mnie piekne slonko za oknem i wierzyc sie nie chce ze jest pazdziernik. W listopadzie planujemy wyjazd do kliniki do warszawy ale oczywiscie pojawily sie watpilowsci z mojej strony, czyli juz tradycyjnie. Mam fajne zycie i prace i odchowane dziecko, jak pomysle o pieluchach to cisnienie mi sie podnosi. O nieprzeanych nockach nie wspomne. Poza tym ja mam tyle planow na przyszly rok! Dwa zaplanowane wyjazdy na ktore czekalam tyle czasu! Poza tym odkrylam po ostatniej wizycie bratanicy ze ja nie mam juz cierpliowsci do dzieci:( Musze przyznac ze podziwiam was tu wszystkie za to ze wiecie czego pragniecie. Przyznam ze nie umialabym zdecydowac np dzis gdybym musiala podjac ostateczna decyzje o in vitro. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mila to skoro nie chcesz ciazy to po co na chama w nia chcesz sie ladowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny ja na razie pracuje, mdłości dokuczają mi tylko wieczorami, ale dzisiaj w pracy było ciężko, może po badaniach prenatalnych wybiorę się na zwolnienie, chociaż mój ginekolog nie jest zwolennikiem aby jak to powiedział do mnie ostatnio młodzież chodziła na zwolnienia, ale myślę że przy kolejnej wizycie wrzucę mu temat zwolnienia, no przecież nie na darmo chodzę prywatnie do niego, a swoją drogą to zauważyłam że kobiety w ciąży to dobry biznes, pytałam was o ubranie ciążowe gdzie można nabyć, Taida ty już coś kupiłaś ciążowego? Na chrzcinach o których wam pisałam każdy mówił żebym się zapatrzyła na malutkiego to może się uda, m się śmiał z synem , chociaż moi rodzice już wiedzą i bardzo się cieszą, poza tym proza życia, pozdrawiam was wszystkie kochane - koniecznie piszcie 🌼 aha Liilly jak Dzień Nauczyciela - może szykuje się jakaś nagroda dyrektora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jolka masz 38 lat to do mlodziezy nie nalezysz juz...o jaka beka...hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jeszcze dzis wolne. Dzien wykorzystalam po czesci na sprzatanie, prasowanie itd. Teraz moge poleniuchowac z kawkka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jak mlodziezy rozmnazacie sie po mlodziezowemu czy nie? wezcie sobie pare lekcji od swoich dzieci bo pewnie macie je starsze to was naucza jak dobrze sie robi. jolka z ta mlodzieza to jebnelam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej gościu jakbyś miała trochę rozumu w głowie to byś wiedziała że lekarz to powiedział dla żartów, och jaka ty jesteś głupia, czytaj ze zrozumieniem, a jak nie rozumiesz to zapraszam do mnie na lekcje już ja cię nauczę czytać ze zrozumieniem, nie takich głąbów nauczyłam czytania ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah gość chciał zabłysnąć, a popisał się po prostu głupotą .... nauka czytania ze zrozumieniem by się rzeczywiście przydała :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! 🖐️ Powoli zapadam w jesienny marazm, mimo (ostatnie kilka dni) ładnej pogody... W ogródku zrobiłam porządki, chociaż jeszcze nie do końca, np. nie wykopałam buraczków ;) Ma któraś z Was pnącą hortensję..? Posadziłam ją jesienią ub. roku, w tym sezonie nie kwitła, a od niedawna jest żółta :( Chyba nie przeżyje do kolejnego sezonu... Coco, brakuje tutaj Twojej pogody ducha :) Pozdrawiam przyszłe mamy i życzę Wam, żeby mdłości szybko minęły (ja nie miałam mdłości ani w pierwszej, ani w drugiej ciąży). A gdzie ciężarówki z większymi brzuszkami? Mon cheri..? Pozdrawiam wszystkie koleżanki serdecznie! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, w związku z DEN, to tak, szykuje się, szykuje:DKaska zawsze się przyda:DNie mówiąc o byciu docenionym:P Taida, dasz radę zrobić jeszcze wszystko....za jakiś czas:)Z tańcem włącznie:) Jola, to się zdziwią, że już tak daleko w ciąży jesteś:DTo tak w nawiązaniu do zapatrzenia się w dzieciaczka jako pomoc w zaciążeniu:D Rachela, u mnie pnąca hortensja też żółta, tak ładnie miodowo. Tylko że ja myślałam, że tak ma być:D Pogoda całkiem przyzwoita. Najbardziej cieszy mnie to, że jest w miarę ciepło:)Mam nadzieję, że tak jeszcze będzie dłuższy czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jola, Ty się najpierw naucz czytać pisania bez błędów ortograficznych pierwszego stopnia, a dopiero potem nauczaj czytania ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też piękna jesień na termometrze było 20 stopni w południe, zaraz jedziemy na rowery, znajomy smieje się, że niedługo zmieniamy opony w rowerach na zimówki:) na rowerach jest super bo bardzo zżyliśmy się z ekipą jeżdżącą, ostanio wracaliśmy w nocy i było strasznie zimno i kupiłysmy sobie z dziewczynami z w sklepie nalewkę na rozgrzewkę oj było wesoło potem:):):) Za 2 tygodnie mamy wyjazd na Roztocze już nie moge się doczekać. Póki co oczekuje na znienawidzoną @, niestety popsuje mi ten piekny, słoneczny weekend:( Rachela nie martw się hortensją ona ma kwiaty na dwuletnich pędach to co było lisciem w tym roku bedzie kwiatem w przyszłym, u nas zimniejszy klimat i dlatego ja okręcam na zimę hortensje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Hortensje to takie piękne kwaity. Ja moge tylko o nich pomarzyć. W warszawie nie mam ogródu. Mamy dom za miastem ale tam tylko trawa i tuje w ogrodzie bo nie ma kto dbać o rosliny. dodatkowo ja jestem silnie uczulona na jad pszczeli i powinnam unikać kwiiatowych ogrodow. Oczywiście nie robie tego i juz dwa razy wylądowalam w szpitalu po użądleniu pszczoły albo osy. i Jola Ubawiłaś mnie z tym pytaniem o ciązowe ubrania. Ja zgubilam 3 kilogramy i brzuch mam wklęsły, czekam z niecierpliwością na ten dzień kiedy wreszcie będę mogła zjeść coś normalnie. Na pewno w dużych H&M są działy z ciążowymi ubraniami, koleżanka tam cos niedawno kupiła. Gdzie więcej nie wiem. I pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ I ja okrywam na zimę wrażliwe rośliny, m.in. hortensje. 2 lata temu przywieźliśmy z Włoch pięknie pachnącego, pnącego jaśminowca - gelsomino. Rósł sobie ładnie, w grudniu miał zielone pączki, bo było ciepło. A w styczniu jednej nocy temperatura spadła nagle do prawie -30 i po krzewie :( Teraz już tak nie ryzykuję. Lubię kwiaty i kwitnące krzewy, latem latają mi w ogrodzie pszczółki i motylki ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×