Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mon cheri

Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Polecane posty

Gość miliii
A z programu rzadowego nie mozna skorzystac? Nie slyszalam o tej klinice. W ktorym jest miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona36
Mysle, ze nie z uwagi na zbyt małe AMH :( Klinika w Katowicach. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Nie slyszalam, zeby w programie rzadowym byly jakies ograniczenia zwiazane z wartoscia AMH. Zobacz moze na stronie ministerstwa. Cos mi tu nie gra z tym AMH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Zrozpaczona, wiesz jest taki topik Objawy ciazy po in vitro. Tam jest duzo osob z programu rzadowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Zrozpaczona, chcialam to samo napisac co milii, na tym forum "Objawy ciąży po in vitro" jest dużo dziewczyny co podchodzą z programu rządowego, to na pewno poradza. Finanse na pewno nie jest łatwo zgromadzić, ale jak będziesz parę razy podchodzić do inseminacji to też sumka się uzbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
No a ja nie mogę spać, chyba się denerwuje jutrzejsza wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety do programu rządowego trzeba mieć amh minimum 0,5. I milii termin mam na 7 maja. Zobaczymy do kiedy dotrwam. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. W Medicover robia oczywiście cc. Ja ostatecznie zdecydowałam się na msw na wołowskiej. Chodzę na prywatne wizyty do ordynatora tego szpitala i dodatkowo zależy mi na najwyższej specjalizacji w opiece nad ewentualnymi wcześniakami. Ja przez te skurcze to się na poród szykuje od 25 tc. w tym szpitalu jest tak, że kobiety po ivf mogą wybrać czy chcą cc czy sn. CC w takim przypadku wyznacza się na tydzień przed planowana data porodu. Ja miałabym więc 30 kwietnia. Zobaczymy, jeśli do tego czasu nie dostanę akcji porodowej to zrobie to cc, a jeśli wcześniej będzie jakaś akcja to zobaczę co będzie z rozwarciem i jeśli będzie perspektywa na w miarę szybki poród to może urodzę sn. Na pewno rezygnuje z wywoływania, oksytocyny i tego typu atrakcji. I dobrej nocy I Dziewczyny z niskim amh poczytajcie sobie wątek na kafe pt. niskie amh. Tam jest sporo porad jak z tym walczyć i optymistycznych historii związanych z udanymi ciążami mimo amh poniżej 0,5. I Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania, tez się denerwuje przed każdą wizytą. Przed tymi początkowymi to najbardziej. Trzymam kciuki i daj koniecznie znać co i jak. Trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Taido, czy ordynatorem na Woloskiej jest prof. Jakimiuk? Zrozpaczona, to rzeczywiscie fatalnie. Nie wiedzialam, ze nie mozna podchodzic do prog. rzad. z niskim AMH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taida ma rację - AMH decyduje o załapaniu się do rządowego programu.Pozdrawiam i życzę powodzenia każdej z Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babeczki:) Jeszcze się nie pochwaliłam.Moja córeczka jest już na świecie od ponad dwóch tyg.Poród szybciutki bo przyjęciu na izbę przyjęć w 3 h się uwinęłam.Młoda ważyła 3700/57cm nieźle jak na to że ważyłam 59kg do porodu a brzuszek był niewielki;)Jest śliczna i mam ochotę ją zacałować.Teraz jeszcze walczę z zazdrością starszej panny a to łatwe nie jest. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Kwasna Mandarynko, GRATULACJE !!!! Rzeczywiscie szybko Ci poszlo :-) Zdrowia dla Ciebie i Malenkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) 🌼 Mandarynko Gratulacje maleńka Mandaryneczka już jest z Tobą super :) niech zdrowo rośnie uściski dla Was dziewczyny wycałuj Malutką, a raczej sporą dziewczynkę :P ❤️ 🌼 Pozdrawiam Was wszystkie i witam nowe koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwasna mandaryna gratuluje córeczki no i tak szybkiego porodu:) x u mnie ok . na wizycie było usg, na razie za dużo nie widać(jest pęcherzyk), ale musiałam isc tak szybko do lekarza, żeby mieć zaświadczenie o ciąży do pracy, bo ja mam taka prace ze w ciąży nie mogę wejść do gabinetu(klinika stomatologiczna), bo w każdym gabinecie mamy aparat rentgenowski. do pracy zaniosłam zaświadczenie i było mi trochę głupio, bo wszystkie dziewczyny od razu się dowiedziały i zaczely się składanie zyczen i gratulacje. czerwona się od tego zrobiłam jak burak, na zyczenia to za wcześnie, ale coz. teraz następne usg mam za tydzień i znow te nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Stefanio, zycze Ci, zeby kazde USG bylo dobre az do konca. Po poronieniach to za kazdym razem sie czlowiek boi. Ktory masz dzien po transferze? Mialas wysokie HCG. w 10 dniu. Czy podano Ci blastocysty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mialam podane 2 blastocysty. Punkcja byla 10 marza, a transfer 15 marca. Więc dziś jest mój 16dpt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem tu nowa i nie wiem czy trafilam w temat ale juz nie szukalam tylko pisze,jak cos to licze ze mi pomożecie.Ja zaczynam cala procedurę do invitro z PGD jesteśmy z mężem po pierwszej wizycie w Invikta w Warszawie,niektore badania mielismy juz zrobione także moje Amh jest 8,6 bo widzę ze dość czesto piszecie na ten temat maz ma nasienie dobre mamy problem bo oboje jesteśmy nosicielami mutacji 508 ktora odpowiada za chorobe naszego pierwszego najważniejszego szczescia w życiu syna 6 latka obecnie który pragnie mieć rodzeństwo a ze my pragniemy tego samego zdecydowaliśmy sie na invitro wlasnie z pgd aby wykluczyć chorobe wydajemy na ta jedna próbę wszystkie nasze oszczednosci i moze ktoś nas potępi ze tak robimy to my wierzymy ze sie uda mam nadzieje wielka musi za pierwszym razem,wiecej nie będzie prob co myślicie dziewczyny czy jest szansa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam ze państwo nie refunduje nam nic bo takie pary pozostawione są same sobie,a zapomnialam napisać ze choroba syna to mukowiscydoza syn ogólnie jest zdrowym dzieckiem tylko musi pamiętać o codziennych inhalacjach my oboje pracujemy mam fajna prace i jak sie w tej próbie nie uda to moze ktoś z góry uznal ze nie powinnismy byc wiecej rodzicami.Temat trudny zdaje sobie sprawę,ale nie chce niczego później zalowac,co moglam zrobić a nie zrobilam.Dodam ze pierwsza wizyta byla u prof.Lukaszczuka który mnie zbadal nie byl zbyt wylewny z tego co powiedział to zapamietalam ze transfer za 7 tyg.kazal jesc anty Ovulastan i kwas fol.i teraz czekam na 2 wizyte mamy mieć wizyte u dok.Kunickiego,wizyte u anestezjol.i genetyka.Prawdopodobnie będziemy mieć jeszcze robione kariotypu bo ostatnio nie zrobilismy,a mimo to wydaliśmy juz 3500.Jak sie nie uda to chyba sie zalamie chociaz staram sie myslec pozytywnie bo maz mówi ze uda sie na pewno.Nie boje sie zabiegu trochę obawiam sie zastrzyków ale dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Edith witamy nowa koleżankę:) Dobrze trafiłaś, niektóre z nas próbują naturalnie a inne właśnie z in vitro. Wszystkich łączy ten sam cel. A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 2 tyg.koncze 32 lata fajne ze sie odezwalyscie mam straszny mętlik w glowie bo boje sie ze jak sie nie uda to zostanie mi kredyt do splacenia bo calosc to przeszlo 30 tys.a moje marzenie nie zostanie spelnione,moze to zabrzmi egoistycznie ze powinnam przeznaczyć na leczenie syna ale teraz albo nigdy.Chcemy zrobić z mężem tez cos dla nas bo to tez moze trochę aby nasze codzienne życie bylo bardziej wesole i trochę odwrócić sie od choroby,bo jak pomyślimy bardziej to dolujemy sie psychicznie.Moze los da nam zdrowego brzdaca moze ktoras byla w podobnej sytuacji stawiając wszystko na jedna kartę w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefani super wiadomość, ja tez na pierwszym usg widziałam tylko pęcherzyk. I Milli tak, nazwisko się zgadza. Prywatnie przyjmuje w novum. I Edith Różne w życiu podejmujemy decyzje, czasem nie możemy się zdecydować jaki samochód kupić, czy zmieniać pracę itp. Potem czasem następuje okres podejmowania naprawdę trudnych decyzji i można sobie życie przewartościować. Znam invicte, znam prof., jesteście w dobrych rękach. Wspaniale, że możecie skorzystać z pgd i mieć bardzo dużą szansę na zdrowe dziecko. I Ja dziś w nocy miałam bolesne skurcze. Oczywiście nieregularne więc nadal jestem w domu. Biorę no spe i odpoczywam. Zastanawiam się kiedy wybije godzina 0. Jutro zaczynam 36 tc. I Mandarynko jeszcze raz gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taida no to czekamy w napięciu na akcje:) x Edith mysle ze tak jak mowi Twój maz mowi, macie naprawdę duże szanse, po pierwsze masz już dziecko, wiec jesteś wstanie zajść, donosić i urodzić, po drugie jesteś dosyć mloda i masz duże amh, wiec jest z czego wybierac:) może będzie więcej niż jeden zarodek bez tej mutacji, czy liczycie się z możliwościa więcej niż jednego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edith, w zyciu tak jest, ze nasi znajomi biora kredyty na budowę domow, a my wydajemy oszczednosci na nasze leczenie. Ale jeśli nam się uda, to nie mam wątpliwości kto będzie szczęśliwszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miliii
Taido, kilka razy widziałam go w Novum. Słyszałam, że bardzo dobrze traktuje pacjentki z Novum na oddziale. Jejku, ja już znam chyba połowę ginekologów w mieście :-) Co porabiasz w domu? Czytasz? Czy możesz coś ciekawego polecić? Tymi skurczami się nie martw. To są takie skurcze, kiedy macica się przygotowuje, nie pamiętam jak się fachowo nazywają. I Edith, czasem trzeba zaryzykować i postawić na jedną kartę, ale mieć świadomość, że zrobiło się wszystko, co było możliwe i dać sobie szansę na spełnienie pragnień. I Mała Biest, ja właśnie obejrzałam 6-ty odcinek The Following, niestety tak od środka i w ogóle nie jarzę o co tam chodzi, muszę sobie ściągnąć od pierwszego odc. Ty to chyba polecałaś? I Migotko, czy byłaś już u tego nowego lekarza? I Dla mnie najgorsze jest to czekanie, a czas ucieka. I Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×