Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Sm....witaj. Mala

Sm heyka msla

SM moja kochana to ja Coco,w wakacje stracilam dane z poczty i to co wyslalam wrocilo jako niedostarczone.Od dawna nie mam tez namiaru na Tesse:( A po takim długim czasie pojawiłam się na forum i powiem szczerze,ze az było mi głupio żeby Wam zawracać glowe. Bardzo bym się cieszyla z odnowienia kontaktow i z Toba i Tessa jeśli to tylko możliwe:)

COCO moja droga jak najbardziej podaj mi mejla wyślę ci mojego ok albo mała ci da z Tessą nie mam kontaktu niestety ale nie wiem czy mam mejla jak tak to podeślę Mała :) już wróciłaś supcio pisz jak było :)

Dziewczyny ale się denerwuje moja córka ma egzamin wewnętrzny z jazd ona stres mega a ja chyba też myślę co i jak masakra potem państwowy to chyba zawału dostanę hehehe :P muszę moje córci kupić jakieś krople ziołowe na uspokojenie dziś zaserwowała sobie meliskę

A wróciłam wróciłam i szaleje z porzadkami. A fajnie było pogoda super dopisała i nawet 2 razy na grzybach bylam. Coconut daj mi swego maila bo na ten stary nie dochodzi bo pisałam ci wczoraj. mala

Sm to trzymamy kciuki za córcię:)Też bym chętnie z Tobą pomailowała.Jeśli można. P.S je też z nerwusów.

Coconut....no w koncu

Mandarynko nie ma sprawy podaj melja bo ja mam wiesz bardziej jawny wiec jak coś daj swój odezwę sie na pewno

SM mój mail też dośc jawny ale poprosiłam Naszą Coco żeby Ci mój adres wysłała:)

Pati i jak wizyta?

No właśnie też czekam na sprawozdanie. Mala

Tujka dzięki za odp w sprawie endometriozy i Megi. O rany jaka ja niedouczona jestem :D

Dziewczyny mój namiar coconut2009@onet.pl Piszcie to wieczorem Wam poprzerzucam adresy:) Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki szczególnie za wszystkie bez wyjątku:)

Ale napisałam miało być za wszystkie bez wyjątku a nie szczególnie:P

Pati???

Tez czekam, jestem w koncu w domu na zwolnieniu i nie mam co robic a tu nic. Już pranie poprasowalam, obiadek ugotowałam. Jestem naprawde ciekawa :-)

coco kochana pisze mi ze adres emajl jest nieprawidłowy nie mogę zapisać coś nie tak :(

Megi ja właśnie prasuje...mala

Pati jak po wizycie? Czekamy na szczegoly...

Cześć dziewczyny , ja staram się o dziecko od 2006 roku czyli 8 lat... Po roku starań wizyta u lekarza, badania - idealne , książkowe, mąż - dość słabe nasienie (ale on miał dziecko ze swoją ex tylko poroniła) jedno IUI i Hsg - hsg wszystko ok. Po dwóch latach zaprzestałam chodzenia po lekarzach , monitoringu , faszerowania się hormonami. 6 lat staram się tzn nie uważam i nic z tego (bez pomocy medycznej). Mam 28 lat, mój mąż 35 lat, zrobiłam znów badania wszystkie idealne, jeszcze męża namawiam na badanie nasienia - może znów go przekonam. Nie wiem co robić , naprawdę nie wiem, wiem, że zwlekłam sporo czasu z leczeniem niepłodności a teraz bardzo pragnę dziecka i nie wiem czy iśc od razu na laparoskopię czy in vitro, straciłam nadzieję że bez interwencji lekarskiej uda mi się zajść w ciążę... Co mi dziewczyny doradzacie ?

Flaa przede wszystkim obydwoje musicie zaangażować się w starania. Takie na siłe namawianie M też nie ma sensu. Może do badań nasienia warto zrobić też badania kariotypu, Ty również. Potem decyzja czy laparoskopia i starania naturalne, czy ivf. Jesteście jeszcze młodzi. Macie jeszcze dużo czasu na starania. Co prawfa 8 lat starań może być frustriujące. Najważniejsze że byście mieli zgodne zdanie w tej kwestii x Oj dziewczynki ja już wczoraj wszystki sprasowałam. Dzisiaj byłam u mojej pani od psyche i dalej mam terapię lekową. Ale recepty dała mi czasowe żebym nie musiała wszystkiego od razu wykupywać „bo jak zajdzie pani w ciąże to już leki nie będą potrzebne" tak powiedziała :D oby jej słowa były prorocze x Pati kochana co jest?

Flaa witaj:) Ja mogę się wypowiedzieć co sama bym zrobila bedac w Twoim wieku a czego nie zrobiłam i gorzko tego zaluje. Tak jak mówisz kolejne badanie meza plus odpowiednia dieta i witaminy,mojemu M urobek poprawil się po cynku:P Kilka cykli monitorowanych i jak sa dobre pęcherzyki to IUI. Po roku jeśli to by nie przyniosło efektu to ivf. Teraz majac 41 wiem,ze majac 28 lat zmroziłabym komórki. Ja kiedys nie miałam takiego parcia na macierzyństwo.Bedac w Twoim wieku akurat wyszłam za maz,skonczylam studia i się realizowałam na innych plaszczyznach.Bardzo zaluje,ze się wcześniej nie zdecydowałam na dziecko bo maz chciał.Teraz mam za swoje i jest placz i zgrzytanie zebami. Pozdrawiam.Coconut. SM no i co bo nic nie doszło:(

Coconut. ..mail dotarl?mala

Coconut, jak byśmy miały w wieku 28 lat, to doświadczenie z teraz, to byśmy pewnie wiele rzeczy zrobiły inaczej , ale niestety tak nie jest. Ja już tez w klubie 41 latek :-( A mam pytanie do ciebie, gdzie ty właściwie mieszkasz?

41 latki nasze... Ja tu najmlodsza...hihi Matko ja mam nadzieje ze do tego wieku już mi się w końcu uda. mala

Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Wybiorę się w nie długim czasie do lekarza - może wspólnie z nim podejmę jakieś kroki, co robić dalej. Moje pragnienie macierzyństwa było bardzo silne gdy miałam ok 20-22 lat, później zostało uśpione na 6 lat i powróciło. Olivia - badanie kariotypu ? Możesz mi coś więcej powiedzieć o tym? Jak i gdzie to wykonać? Coconut2009 - Dlaczego mówisz żeby zamrozić komórki ?

Witam kochane. Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale mieliśmy z mężem trochę spraw do załatwienia i dopiero co dotarliśmy do domku. A więc tak :-) Jest jeden pęcherzyk z zarodkiem 2mm; wg usg 5tydz.5dz, a mam faktycznie 5tydz.4dz. :-) i jest drugi pęcherzyk, ale na razie bez zarodka i nie wiadomo czy zarodek później się zagnieździł (a to by się zgadzało, bo miałam plamienie w 7dpt wieczorem i potem w 10dpt rano), czy będzie pusty pęcherzyk; zobaczymy w poniedziałek. Ja marzę o tym, żeby chociaż ten jeden zarodek był zdrowy i dobrze się rozwijał...

Pati spokojnych 9 miesiecy. mala

Ojej Pati, Super. Będzie dobrze, jak juz zarodek widać, a moze i ten drugi dojdzie :-) ale masz racje ważne żeby chociaż jeden sie dobrze rozwijał. Trzymam dalej kciuki :-)