Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Tujka ja mam wisielczy Humor wystarczajaco nie mam sil i nerwow na takie dyskusje.

Mala - lepiej powiedz po co Ty dziecko kochane wstałaś dziś o 4:30?? :) czy Ty rozwijasz jakiś stragan, sprzedajesz ciepłe bułki, warzywa :):)

Haha One ja wstalam dzis o 3.30 bo meza wyprawialam do pracy. Ja zawsze bylam rannym ptaszkiem a szczegolnie w lecie wstaje 4,5. Dzis jestem...troche niewyspana.

Mala_no to jutro pośpisz do 4:15 hahah

Gosciu jestes zalosny nawet nie masz odwagi sie zalogowac - zostajesz wiec zignorowany - nie ma cie

Wlasnie udalo mmi sie dostac do kompa w pracy i wlamac do biurka (nie pamietam gdzie kluczyk zostawilam) do tego jechalam do roboty 45 minut cala sie trzesac i wciaz sie trzese serce mi wali jak po nadmiarze kofeiny (?) naplilam sie rano szklanke soku z acai - kurcze moze to ma jakas naturalna kofeine.... Bo przeciez nie zdenerwowalabym sie az tak tym powrotem z "wakacji" ;)

Zuza- nerwy do konserwy :) w ciąży jesteś :):)

One, Mała Biest...kurcze strasznie mi przykro:( Miałam wielką nadzieję, że u obu będą dwie grube, tłuste, różowe krechy... Rozumiem że jak przystało na "babki z jajami" bierzecie życie za rogi i ponownie do boju? Gościu daruj sobie. Są ludzie którzy na zewnątrz rozpamiętują wszystko latami i są tacy, którym starczy godzina. A co kto ma w sercu to już nikomu nic do tego. I tak jak mówiły dziewczyny - trzeba się logować i wtedy można wylać wszelkie żale z wątroby:) Miałam kłopoty z kompem, zawirusowało mi się ustrojstwo potwornie. Mam tyły i u Was i na blogu i w ogóle w wirtualnym świecie:) Muszę ponadrabiać. Do tego przygotowania do Wielkiego Dnia idą pełną parą i właśnie popsrtykałam się lekko z kuzynką o sukienkę - ona uważa, że nie wypada mi iść w bieli, powinnam założyć coś bardziej odpowiedniego do wieku...:) Czyli pokutny worek;) I nic to, że nie wyglądam na swoje lata i nigdy nie miałam sukienki ślubnej:) - nie wypada i basta. Za tydzień rejestracja na in vitro...mam wielką nadzieję, że ze strachu przed wszystkimi badaniami i faszerowaniem lekami mój i mojego M organizm zmobilizuje się i sam zajdzie w tą cholerną ciążę:) Migotka

Migotko nie sluchaj kuzynki ;) to Twoj slub! Widzialam na wystawie suknie zrobiona cala z takiej grubej koronki a jednoczesnie delikatnej troche byla retro z super dekoltem, dlugim koronkowym rekawem i tak delikatnie rozszerzajac sie do dolu wygladala super stylowo i z klasa na tle innych napuchanych z falbanami i krynolinami... na odpowiedniej figurze wygladalaby jak z pokazu - i pomyslalam sobie o Tobie - tylko Ty nie szalej z odchudzaniem ! Masz sie cieszyc a nie glodzic ;) a w sukience masz sie czuc jak Krolewna i zobaczysz to w oczach swojego Ksiecia :) Trzymam kciuki aby zaskoczylo naturalnie a jak nie to jest medycyna ;)

One haha do konserwy ;) Zastosuje sie do twojej rady Kochana! Och wciaz boje sie uwierzyc ...

Test awatar

Zuza- no no. Będę Ci przeypominać :):) Migotka-eheś, babki z nas z jajami dlatego jedziemy dalej. Biest myśli o jesieni, ja biorę mojego ostatniego maluszka w tym cyklu. Nie ma na co czekać. Trzeba brać i w razie czego odłożyć kesz na drugi program :) a Ty Migotka pamiętaj, ze to Twój ślub i niech się kuzynka cofnie do średniowiecza:):) Biest- dziś u mnie był coven :) czyli ja i 8 moich koleżanek ma cotygodniowej rozgrywce w Cluedo albo Dominion. Pomyślałam o Tobie i Twojej miotle :):) Stefania- jak się czujesz, jak żyjesz? :)

migotka ignor dla kuzynki w koncu to Twoj slub a nie jej i mozesz isc dokladnie w tym na co masz ochote

Matko jedyna, gdzie są wszyscy?? :)

Jestem, jestem ale czuję się koszmarnie, ledwo mogę coś poczytać, pisanie mnie przerasta. Boli mnie ciągle główna, mam nudności i generalnie czuję się jakbym była chora. W pracy ledwo żyje, a po niej wpadam w letarg jakiś. Mam nadzieje, że z dzidzia ok, dowiem się w poniedziałek. Buziaki dla wszystkich.

Zuza właśnie takiej koronkowej sukienki szukam:) W jakim salonie widziałaś, pamiętasz może? Oczywiście że będzie biała, albo zbliżona do bieli, dziwne trochę, ona jest młodsza ode mnie i takie poglądy. Nawet jej mama była zdziwiona takim konserwatywnym podejściem:) U mnie kocioł w pracy, dziś siedzę w domu, mam mega migrenę i gorączkę:( jestem rozbita jak paczka dropsów. A na urlop trzeba czekać do sierpnia... One, Mała - 3mamkciuki:) Tujka za Ciebie też. Migotka

Witajcie, u mnie 5 dpt, czekam z niecierpliwoscia, choc tak jak pisalam powoli godze sie z mysla ze matka nie zostane:( powiem , ze bardzo mi pomoglo , gdy dowiedzialam sie ze to raczej po stronie plemnikow problem. Latwiej mi to jakos przegrysc. Na to wplywu juz nie mam. Biore sporo lekow i zastrzyki , moze to cos pomoze. Na objawy za wczesnie , wiec nie ma co interpretowac kazdego zaklucia jajnikow czy piersi...jakos tak depresyjnie. dzis wrocilam do pracy i staram sie dozowac obowiazki duzo spokojniej niz wczesniej. a co u was? milczace forum..

Czesc Dziewczyny Widze,ze moja wczorajsza pisanine zezarlo... Migotko widzialam ja tydzen temu w Gdansku na wystawie malego sklepiku na glownej ulicy ale ani nazwy ani dokladnej lokalizacji nie pamietam :( Tujka to musza byc objawy ciazowe- trzymam kciuki! A o Tobie One to ja wczoraj intensywnie myslalam prasujac rano koszule ;) i klnac przy tym jak szewc- nie znosze prasowac! Cocochanell- trzymam kciuki! U mnie dol: krew oddalam wczoraj ale wyniki dopiero za 2 dni... Poszlam dzis rano do mojej starej tutejszej kliniki i wyniki bede miec na jutro. Zrobili usg i zobaczyli jedynie miejsce ktore potencjalnie mogloby byc "tym" miejscem ale rownie dobrze czymkolwiiek innym :( Kazali tez siknac i byla tylko taka slaba ledwo widoczna, ze trzeba sie bylo domyslac drugiej krechy ;( powiedzieli,ze powinna byc juz konkretna i szkalnka wody wypita na dwie godziny przed chyba nie miala na to wplywu ... Powiedzieli ze musze sie przygotowac na wszystko... W piatek kolejna krew i usg...

Zuza, ej dziewczyno opamietaj się trochę. A który to dzień po transferze??? Ja jak byłam w klinice w 20tym z plamieniem to mi powiedzieli że usg nie ma sensu bo za wcześnie, a blada kreskę na teście miałam przy becie ponad 400.

Zuza, Gdańsk trochę daleko:) ale dzięki. Test z porannego moczu powinien być, a co do bladej kreski, to niektórym babeczkom dopiero kilka dni po spodziewanej @ wychodzi druga krecha. U mnie 4 dni do @, objawy jak co miesiąc łącznie z obsesyjną potrzebą jazdy na szmacie. W tym miesiącu byliśmy jednak wstrzeleni na 100%, testy owulacyjne które kupiłam idealnie pokryły się z innymi objawami...i nic. Migotka

Cocochanel trzymam kciuki za wgryzanko, w którym dniu po będziesz testować?

Wiesz przecież Migotko, że nie każda komórka jest dobrej jakości, zebyt niet rzec rzadko która jest... alet ważne że owulacja jest, a i z wstrzeliwaniem się kolejnym w Waszym przypadku problemu raczej nie będzie przez najbliższe miesiące;-) Tej ochoty na szmate to akurat można Ci pozazdrościć rozglądając siet po kątach mojego domu;-)

Czy Wam też się ciągle reklamy wpierd... w pole do pisania podczas tworzenia postu? Zwariować idzie, pisze na oślep. Przynajmniej w telefonie tak jest.

Zuza straszne czarnowidztwo uprawiasz ale to akurat rozumiem bo ja jestem mistrzynią w panikowaniu :) Ale jak na moje oko to będzie dobrze, beta w końcu jest i rośnie, co jutro będziesz mieć czarno na białym :) Coco powodzenia :) Zuza u Ciebie to chyba objawy ciążowe to kiepskie samopoczucie... One i biest co planujecie kobitki? My jeszcze nie zdecydowaliśmy co dalej . Na pewno nie będzie próbowali z M, bo marne szanse z tą translokacją. Może jeszcze raz z moimi. Zastanawiamy się też nad AZ....

Dziekuje Wam Kochane ale tylko ryczec mi sie chce.... Transfer byl 2 tygodnie temu w srode blastcyst czyli juz jestem ladne pare dni po teoretycznym okresie

Zuza ..nie rob paniki, no niestety musisz poczekac na wyniki, oby byly pozytywne!!!trzymam kciuki. Tujka- sama nie wiem kiedy bede testowac.., mialam transfer 3 dniowych , wiec pewnie musze poczekac dluzej, zglupieje do tego czasu. Dostalam wiadomosc od lekarza ze zamrozil mi jeden jedyny slabiutki, od poczatku zle rozwijajacy sie zarodek. Podane mam niby 2 klasy A , czyli ponoc super,ale po tym co czytam na forum ile kobiet mialo podawane takie piekne egzemplarze i nic..to nadzieja opuszcza. Te reklamy rzeczywiscie sa wkurzajace.

Do tej pory bolal mnie tylko jeden lewy jajnik gdzie mialam 8 pecherzykow, wiec mial prawo bolec.A dzis w nocy naprawde mocny bol milalam w prawym, gdzie byly tylko 2 czy 3. Wiem ze nie ma co sobie robic nadziei, ale moze to cos oznacza?

Hej, od paru dni czytam o waszych sporach i w końcu zdecydowałam się tez trochę o moich przejściach napisać. Tak w skrócie: ja i M. Staramy się już od ca. 9 lat. Od 6 lat wiemy ze niestety plemniki trochę zasłabe. Mam za sobą 2 xicsi i 1 x mrozaczki. W tamtym roku wrześniu w końcu nasz cud, niestety nasze szczęście nie trwało długo. W 14 tc wyszło przy badaniach , ze nasz mały ma zespół Edwardsa, w 15 tc nasz mały od nas odszedł. Ja mieszkam w Niemczech, wiec nie mogę zrobić PGD. Po długim namysleniu zdecydowaliśmy się na INvicte w Gdańsku, która robi pgd ngs. Znowu wszystko od nowa. Jestem jeszcze nie pewna, czy to naprawdę dobry wybór. W następnym tygodniu mam termin w Gdyni i jak wszystko dobrze pójdzie to w lipcu stymulacja i transfer. Co wy o tym myślicie. Widzę ze wiele z was tez już bardzo dużo przeszło. 2 dni temu miałabym rozwiazanie. Nie jest łatwo:-)

Miałam na myśli :-

Coś nie wychodzi, muszę jeszcze poćwiczyć :-(