Gość Klau.Dia.Pl Napisano Czerwiec 2, 2013 zaczelo sie w polwie semestru 2012 roku ws yscy mi dokuczali zaczeli mnie bic kopac rzucac we mnie rzecami bluzgac na mnie (chodze do 1 gim) By zaaimponowax im zaczelam uciekac z lekcji palic przynosic duzo kasy przeklinac pyskowac nauczycielom itp.Po jakims czasie i tak bylo nadal to samo probowalam och ignorowac ale to nie bylo takie latwe . Obiecalam sobie ze za kazda zla rzecz ktora mi zrobie bede sie ciela ( cyrklem) moj nadgarstek pokrywalo pelno blizn.Po jakms czasie jeden z nauczycieli zauwazyl to i zglosil pedgogowi .Wezwano moich rodzicow mialam przez tobmoje zachowanie i voecie sie wielkie problemy lecz ignorowalam to patrxylam na swiat z innej metafory Moimi jedynymi myslami byly mysli samobojcze i ciecie sie.potem zaczelam ciac zie zyletka moj nadgarstek ociekal krwia i byl pokryty w bliznach.Zostalam skierowana do psychologa ale i tak nic mie mowilam. przniesiono mnie o innej klasy .Na pocztku bylo fajnie skaczylam z cieciem sie i paleniem zaczelam z uczyc .Po jakims zasie znow bylo to samo codziennie mnie bito przezywano szturchano kopano itp. znow zaczelam sie ciac i. Po jakims czasie zaczelam znow imponowac drugiej klasie za zaczelam uciekac z lekcji przeklinacignorowC polecenia nauczycieli . Nic mnie nie interesowalo lec tak samo hakw tamteh klasie nic nie pomoglo co mam robic tak mam prawie codziennie calej histori i tak nie napisalam bo jest zadluga nadal sie tne lecz nie pale prosze o pomoc a do pedagoga i rodzicow nie ma sensu isc bo juz jie raz chodzilam tera mi po przeniesieniu do innej klasy nie uwierza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach