Rozwód,czy separacja? Doradzi ktoś?

Nie musi być policja zgłasza go na leczenie przymusowe wtedy on jedzie na turnus znam ludzi którym oni po mogli nie wiem na jak długo coś mu to da ale nie zostanie u niego to bez echa w głowie

Mi osobiście honor by nie pozwolił na taką walkę. Uważam, że to mąż , który wszystko spieprzył powinien walczyć, a nie żona alkoholika. Nie ma nic na siłę

Mi honor nie pozwolilby na podjęcie takiej walki. To alkoholik powinien walczyć o rodzinę, a nie rodzina o niego.

rozwód acha a jeśli chodzi o mieszkanie i kredyt to jeśli jest na was dwoje to pamietaj z kredytem się nie rozwodzisz, można kredyt przepisać ale banki nie są chętne na takie rzeczy

Mój honor nie pozwoliłby mi na podjęcie takiej walki. Ludzie przecież to alkoholik pieprzy wszystko w rodzinie i to on powinien o nią walczyć, a nie rodzina o niego.

Ale dlaczego żona ma dostawać alimenty od męża - alkoholika? czy sama nie umie na siebie zarobić? Na dziecko no to rozumiem, musi płacić, ale na zdrową 30-letnią kobietę z jakiej racji? Z jednej strony płaci babcia z drugiej prawpodobnie ex mąż :-) Sama nie może pupci ruszyć? Teraz jest dużo prywatnych przedszkoli i dużo chętnych pań do opieki nad dzieckiem :-)

lekarstwa terz nie od razu dzialaja

Autorko facet potrzebuje kopniaka w cztery litery, żeby się ocknął i zaczął o Was walczyć, albo żeby zdecydował, że idzie na dno wraz z alkoholem, który w siebie wlewa. Tu potrzebna jest terapia szokowa. Zaplanuj sobie wszystko dobrze. Najpierw wywiedz się w banku jak wyglądają Wasze wspólne zobowiązania kredytowe. Czy rzeczywiście opłaca się sprzedać mieszkanie i czy uzyskana cena pozwoli na pokrycie kosztów kredytu. Potem oceń realnie ile kasy potrzebujesz dla siebie i dziecka na jedzenie, ubrania, opłaty, wynajęcie jakiegoś lokum. Jeśli Twoja babcia - za przeproszeniem - sra pieniędzmi, może Ci zasponsoruje mieszkanie? Poza tym mieszkanie z babcią czy mamą jest dobrym rozwiązaniem, jeśli macie przyjazne relacje. Mama czy babcia może zająć się dzieckiem, a Ty powinnaś szybko iść do pracy. Jeśli wyprowadzka i Twoje uniezależnienie się od męża nie da mu do myślenia - to czas rozważyć rozwód, lub co najmniej separację.

Autorko facet potrzebuje kopniaka w cztery litery, żeby się ocknął i zaczął o Was walczyć, albo żeby zdecydował, że idzie na dno wraz z alkoholem, który w siebie wlewa. Tu potrzebna jest terapia szokowa. Zaplanuj sobie wszystko dobrze. Najpierw wywiedz się w banku jak wyglądają Wasze wspólne zobowiązania kredytowe. Czy rzeczywiście opłaca się sprzedać mieszkanie i czy uzyskana cena pozwoli na pokrycie kosztów kredytu. Potem oceń realnie ile kasy potrzebujesz dla siebie i dziecka na jedzenie, ubrania, opłaty, wynajęcie jakiegoś lokum. Jeśli Twoja babcia - za przeproszeniem - sra pieniędzmi, może Ci zasponsoruje mieszkanie? Poza tym mieszkanie z babcią czy mamą jest dobrym rozwiązaniem, jeśli macie przyjazne relacje. Mama czy babcia może zająć się dzieckiem, a Ty powinnaś szybko iść do pracy. Jeśli wyprowadzka i Twoje uniezależnienie się od męża nie da mu do myślenia - to czas rozważyć rozwód, lub co najmniej separację.

Autorko facet potrzebuje kopniaka w cztery litery, żeby się ocknął i zaczął o Was walczyć, albo żeby zdecydował, że idzie na dno wraz z alkoholem, który w siebie wlewa. Tu potrzebna jest terapia szokowa. Zaplanuj sobie wszystko dobrze. Najpierw wywiedz się w banku jak wyglądają Wasze wspólne zobowiązania kredytowe. Czy rzeczywiście opłaca się sprzedać mieszkanie i czy uzyskana cena pozwoli na pokrycie kosztów kredytu. Potem oceń realnie ile kasy potrzebujesz dla siebie i dziecka na jedzenie, ubrania, opłaty, wynajęcie jakiegoś lokum. Jeśli Twoja babcia - za przeproszeniem - sra pieniędzmi, może Ci zasponsoruje mieszkanie? Poza tym mieszkanie z babcią czy mamą jest dobrym rozwiązaniem, jeśli macie przyjazne relacje. Mama czy babcia może zająć się dzieckiem, a Ty powinnaś szybko iść do pracy. Jeśli wyprowadzka i Twoje uniezależnienie się od męża nie da mu do myślenia - to czas rozważyć rozwód, lub co najmniej separację.

Autorko facet potrzebuje kopniaka w cztery litery, żeby się ocknął i zaczął o Was walczyć, albo żeby zdecydował, że idzie na dno wraz z alkoholem, który w siebie wlewa. Tu potrzebna jest terapia szokowa. Zaplanuj sobie wszystko dobrze. Najpierw wywiedz się w banku jak wyglądają Wasze wspólne zobowiązania kredytowe. Czy rzeczywiście opłaca się sprzedać mieszkanie i czy uzyskana cena pozwoli na pokrycie kosztów kredytu. Potem oceń realnie ile kasy potrzebujesz dla siebie i dziecka na jedzenie, ubrania, opłaty, wynajęcie jakiegoś lokum. Jeśli Twoja babcia - za przeproszeniem - sra pieniędzmi, może Ci zasponsoruje mieszkanie? Poza tym mieszkanie z babcią czy mamą jest dobrym rozwiązaniem, jeśli macie przyjazne relacje. Mama czy babcia może zająć się dzieckiem, a Ty powinnaś szybko iść do pracy. Jeśli wyprowadzka i Twoje uniezależnienie się od męża nie da mu do myślenia - to czas rozważyć rozwód, lub co najmniej separację.

Autorko facet potrzebuje kopniaka w cztery litery, żeby się ocknął i zaczął o Was walczyć, albo żeby zdecydował, że idzie na dno wraz z alkoholem, który w siebie wlewa. Tu potrzebna jest terapia szokowa. Zaplanuj sobie wszystko dobrze. Najpierw wywiedz się w banku jak wyglądają Wasze wspólne zobowiązania kredytowe. Czy rzeczywiście opłaca się sprzedać mieszkanie i czy uzyskana cena pozwoli na pokrycie kosztów kredytu. Potem oceń realnie ile kasy potrzebujesz dla siebie i dziecka na jedzenie, ubrania, opłaty, wynajęcie jakiegoś lokum. Jeśli Twoja babcia - za przeproszeniem - sra pieniędzmi, może Ci zasponsoruje mieszkanie? Poza tym mieszkanie z babcią czy mamą jest dobrym rozwiązaniem, jeśli macie przyjazne relacje. Mama czy babcia może zająć się dzieckiem, a Ty powinnaś szybko iść do pracy. Jeśli wyprowadzka i Twoje uniezależnienie się od męża nie da mu do myślenia - to czas rozważyć rozwód, lub co najmniej separację. Ojciec z niego jest bardzo słaby, skoro upija się przy dziecku. Mała mogła się przecież przez jego nieuwagę poparzyć, wkładać ręce lub przedmioty do kontaktów, etc. Więc powinnaś myśleć o dziecku przede wszystkim. Co to za tatuś alkoholik??? Masakra!

Niewiele pomoze leczenie dobrowolne lub przymusowe. Alkoholik musi rozumieć skutki swojego picia i baaaaardzo chcieć to zmienić. Bez jego zgody i potrzeby zmian, nic się nie uda. Bez pomocy specjalistów od leczenia uzależnień On sam sobie nie poradzi.

posłuchaj autorko, musisz miec orzekanie o JEGO winie i tutaj nawet nie powinno być dyskusji i nie dlatego by zrobić mu krzywdę - nie. po prostu bez orzekania o winie nie nalezą ci się alimenty i jest zupełnie inaczej przy podziale itd. poza tym bez orzekania o winie on nie zda sobie sprawy z tego co zrobił, jak bedzie jego wina ze jest alkoholikiem to moze cos do niego dojdzie a Ty dostaniesz alimenty oprócz na córkę to i na siebie. kasa ci sie należy będzie mniej przepijał a ty ją mozesz chocby nawet odkladać. DOPÓKI on naprawde nie upadnie na dno nie ogarnie sie i nie wstanie i jezeli bedzie bez orzekania o winie to on nie wstanie a tak moze mu da do myslenia. NIE BADZ GŁUPIA I BIERZ Z ORZEKANIEM O WINIE. druga kwestia - nie masz pojęcia jak on sie zachowa jak bedziecie sie rozstawac moze sie zmienic o 180stopni. wiem to z autopsji, mój mnie bardzo kochał ponoć prędzej by się zabił niż mnie skrzywdził... a jak juz odeszłam dorwał mnie na miescie, pobił az wzywałam policje, wyzywał ciągle szarpał rozpowiedział wszystkim że go zdradziłam i zostawilam dla innego itd - a ja odeszłam bo mnie uderzył. więc sama rozumiesz... niestety, ale on napewno nie da ci tak łatwo odejsc bez słowa zobaczysz. życzę dużo siły

Ja ci radze separacje i te leczenie dla niego.

Ja nie chcę alimentów na siebie,tylko na córkę.Na jej utrzymanie i pokrycie kosztów prywatnego przedszkola,bo do państwowego się nie dostała. I to też tylko na rok,bo za rok we wrześniu idzie do zerówki,za którą się nie płaci. Jeżeli chodzi o orzekanie winy,chodziło mi o to,żeby przez wzgląd na córkę pozostać mimo wszystko w pozytywnych stosunkach,dlatego nie chciałam tego prania brudów.

Ja nie chcę alimentów na siebie,tylko na córkę.Na jej utrzymanie i pokrycie kosztów prywatnego przedszkola,bo do państwowego się nie dostała. I to też tylko na rok,bo za rok we wrześniu idzie do zerówki,za którą się nie płaci. Jeżeli chodzi o orzekanie winy,chodziło mi o to,żeby przez wzgląd na córkę pozostać mimo wszystko w pozytywnych stosunkach,dlatego nie chciałam tego prania brudów.

Ja nie chcę alimentów na siebie,tylko na córkę.Na jej utrzymanie i pokrycie kosztów prywatnego przedszkola,bo do państwowego się nie dostała. I to też tylko na rok,bo za rok we wrześniu idzie do zerówki,za którą się nie płaci. Jeżeli chodzi o orzekanie winy,chodziło mi o to,żeby przez wzgląd na córkę pozostać mimo wszystko w pozytywnych stosunkach,dlatego nie chciałam tego prania brudów.

Witaj autorko faktycznie piszą brednie ,pije bo babcia wspomaga ,dla alkocholika zawsze usprawiedliwienie się znajdzie a prawda jest taka,że powinien się leczyć.Powinnaś koniecznie iść do banku i porozmawiać co w takiej sytuacji bo do kredytu dostajecie dopłatę i jest on na małżonków ,to są poważne umowy a nie dotrzymanie umowy może mieć poważne konsekwencje .Jeśli nie jesteś przekonana co do rozwodu to pisz o seperację i alimenty,musisz spokojnie przemyśleć a rozwód zawsze będziesz mogła wziąść ,może mąż zobaczy ,że nie żartujesz ,decyzja zawsze należy do Ciebie ,powodzenia.