Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sen o zmarłym kocie

Polecane posty

Gość gość

Może to dziwnie zabrzmi, ale śniła mi się moja kociczka, która niedawno tragicznie zmarła. Sen był mianowicie taki: ja siedziałam na jakimś murku, i zobaczyłam, że ona do mnie idzie. Ja do niej powiedziałam, że już za długo bawiła się poza domem, że już czas iść do domu, i w momencie, w którym miałam już ją wziąć na ręce, nagle moja kociczka zniknęła, a zamiast niej pojawiły się 4 małe białe kocięta, które schowałam i zabrałam do domu. Nie wiem o co chodzi w tym śnie. Może ma to jakieś podłoże psychologiczne, bo bardzo cierpię po jej stracie, przywiązałam się do niej bardzo, traktowałam jak członka rodziny, a miała tylko 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościóófka
bardzo mi przykro, zwłaszcza że zwierzęta zdychają. słowo/określenie zmarł, nalezy się ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościóófka
bardzo mi przykro, zwłaszcza że zwierzęta zdychają. słowo/określenie zmarł, nalezy się ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy, ze bardzo cierpisz po stracie (znam to uczucie), podświadomość Ci sugeruje, żebyś zaopiekowała się jakimś maleństwem kocim, nabierzesz znów życia, siły i radości. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościóófka: przepraszam, ale ja nie uważam, że określenie zmarł należy się tylko ludziom, zwłaszcza, że ja ją traktowałam jak człowieka, jak dziecko właściwie. A poza tym ona dla mnie nie zdechła, została zabita przez jakiegoś kretyna w aucie. Do calinessa1: dziękuje Ci za ciepłe słowa no i interpretacje snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×