chce mi się plakac-czy znalezienie normalnego faceta jesli sie ma 37 lat

jest juz naprawde niemozliwe? znowu sie przejechalam na netowej znajomosci. dobrze ze nie doszlo do spotkania w realu

Nie, jeśli masz bachora, nie masz pracy i wyglądasz jak ciasteczkowy potwór

kim okazal sie ten facet ?

oczywiście że jest możliwe. Wszystko zależy od twoich priorytetów i od tego co sobą prezentujesz.

to trzeba miec szczescie i nie szukac ich w internecie

idz do wróżki

spróbuj się odmłodzić peelingi i te sprawy , usztywnij biust i by zaszokować faceta załóz grube acz bezbarwne rajstopy by myślał , ze jest tym pierwszym

yrzebabyło wcześniej szukać .

definicja normalności według tutejszych kobiet: Facet normalny to taki, który ma mieszkanie lub dom, dobry samochód i przynajmniej pół miliona złotych na koncie na drobne wydatki.

a mam się zadać z golod*pcem? chciałabym te swoje wianko komuś wartościowemu oddać

jak tak dalej pójdzie to twoje wianko robaki w trumnie wpieerdolą :D

No daj spokój. W takim wieku ?

no niestety, ale 37 latka rozowo miec nie bedzie, nie ma co sie oszukiwac, chyba, ze jestes super laska....

no właśnie jestem, i mam problem bo doczepiają się palanty z budowy czy kierowcy ogólnie biedaki a jakoś żaden z wyższych sfer nie

Budowlańcy i kierowcy zaczepiają KAŻDE dziewczyny-więc to nie świadczy o Twojej atrakcyjności.Gdybyś była ładna to Ci bogaci by Cię zaczepiali a tak myślisz,że jesteś piękna i czekasz na bogatego faceta a naprawdę jesteś brzydka i stara

normalny to taki - na poziomie,pracujacy ale nie musi byc jakis bogaty, wystarczy przecietny, ale z glowa na karku czyli jak np straci prace to sie nie zalamie i bedzie szukal nowej a np lezal z piwskiem przed tv. -uczciwy a nie klamczuch ktory wmaiwa ci ze jestes te jedyna a kręci na 5 frontow w tym samym czasie -odpowiedzialny -wierny

Budowlańcy nie odpuszczą żadnej dziewczynie/kobiecie więc z czym do ludzi :D. Jakbyś była taka piękna to byś miała normalnych adoratorów a nie takich co zaczepiają wszystko co się rusza :)).Jak do tej pory żadnego normalnego nie znalazłaś to coś jest nie tak...

wpis o budowlancach to nie moj. czy jestem ladna rzecz gustu ale nie raz widze ze faceci na mnie spogladaja ale co z tego jak wiekszosc z nic ma obraczke na palcu?

prpblem w tym ze w czasie gdy moje rowiesniczki zakladaly rodziny ja bylam mega niesmiala i tym odpychalam od siebie facetow. teraz juz sie to zmienilo ale co z tego skro facetow normalnych brak.

Autorko, na bank masz jescze kilka ukrytych wymagań ale nie chcesz się przyznać. Najlepiej sama rozpisz sobie na kartce listę WSZYSTKICH CECH faceta i pomyśl sobie o jakiej kobiecie taki (opisany przez Ciebie) facet marzy...i stań się tą kobietą. Jeśli twoja odpowiedź brzmi: "to niemożliwe" to znaczy że masz zbyt wysokie wymagania

no i chciałabym by był szczodrze przez naturę obdarzony

A w jakim wieku chciałabyś mieć faceta?

40-50

Skoro Ty chcesz mieć faceta to w jakim wieku powinien być?Ty masz 37 - to w Twoim wieku + - mają już rodziny a 40+ to nieliczni rozwodnicy...Zostali Ci 50-60 latkowie...

W Twoim, czyli w XXI wieku, nie masz co liczyć na pełnowartościowego faceta, bo Twoi rówieśnicy, to albo maminsynki, albo kawalerowie z odzysku, czyli rozwodnicy z alimentami do płacenia przez najbliższe kilkanaście lat. Chociaż ?, są jeszcze pojedyncze egzemplarze normalnych, uczciwych mężczyzn. Tacy nie buszują w internecie w poszukiwaniu partnerki. Żyją pracą od rana do nocy, bo nie znaleźli kobiety, która spełniłaby ich oczekiwania. Sama znam paru takich, i rozumiem, że nie chcą tych, nowoczesnych, wyzwolonych lalek, które nic innego nie robią, tylko się stroją i szukają facetów, bogatych, naiwnych ale chętnych na ich wdzięki. To dwa różne światy.

nie mam wiecej wymagan niz te ktore wymienilam. czyli pozostalo sie powiesic:-(

Możesz spotkać, takiego jak ja, który się obrazi, bo nie odpisałam na smsa bo prowadziłam samochód albo że z rowerów nic nie wyszło po padało. I oczywiście Ci nie powie, ze w tym czasie sobie p******ł inną tylko będzie Ci unikał. Takich mogę Ci przedstawić na pęczki :)

takiego nie potrzebuje bo takiego to sama sobie znajde zawsze sie taki gdzies napatoczy. ja szukam normalnego

Koleżanko skąd jesteś?bo mam kolegę w Twoim wieku ktory szuka kogoś na stałe.

Twoim problemem nie jest wiek, a brak obycia w sprawach damsko-meskich, ze tak sie wyraze. Piszesz, ze kiedy rowiesniczki zakladaly rodziny, ty bylas niesmiala. Piszesz, ze teraz juz nie, ale niestety nie da sie "na sucho" nauczyc kontaktu z mezczyznami. Probuj, ale bedzie ciezko...