Ale miałam dzisiaj głupią sytuację

Wchodzę do sklepu kupić lody. Koło zamrażalki stał facet i sprzedawał truskawki. Gdy tylko weszłam zaczął się drzeć ''Truskawki! Komu truskawek?''. Nie byłam jednak zainteresowana kupnem tych owoców, gdyż kupiłam je już wcześniej. Podchodzę do zamrażarki, a facet od truskawek grzecznie otwiera mi zamrażarkę i pyta: ''Lody? Które?" Nie zauważyłam jednak tych, które mnie interesowały, więc powiedziałam. ''Chyba jednak nie ma moich ulubionych''. Nie dokończyłam nawet, a ten facet zaczął wyjmować lody, pokazywać i reklamować. Powiedziałam tylko ''Dziękuję, jednak się rozmyśliłam'' i wyszłam jak najszybciej z tego sklepu. Teraz zastanawiam się, czy nie zachowałam się po chamsku. W końcu facet był miły, a ja zachowałam się nieładnie :(

Wypier dalaj z tym j*****m futbolem zjebko. Sram na piłke ciepłym kałem. A ty taka twarda a w sklepie wstydziłaś się obdartusa z truskawkami ?

też masz problemy...

Klucz Francuski 22-Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy niemiłym odpisywaniem takim ludziom jak Ty i hejterom mojego klubu, a nie do końca ładnym zachowaniem się wobec uczynnego faceta, to Twój problem. I nie wiem po co wyskoczyłeś z futbolem. W tej chwili nie napisałam nic o futbolu, a nicka i stopki nie zamierzam zmieniać, bo Ty sobie tak życzysz. gość-To nie jest problem. Tak się tylko zastanawiam nad swoim zachowaniem.

ach, powinnaś już jakiś kupić, pewnie pomyslał, że jesteś nadęta

Jaranie się futbolem jest żałosne. A ty piszesz tak rozciągle że wogule nie rozumiem o co Ci w końcu chodzi fanko pana z truskawkami. Dlaczego nie wziełaś swoich lodów po które poszłaś do sklepu ? Zawstydził Cię jakiś zakapior za ladą a niby taka odważna jesteś jak na forum piszesz

Oszukać przeznaczenie-Mogłam, ale akurat nie zainteresowały mnie żadne z nich. W ogóle wybór był taki, że ostatnia dostawa miała miejsce najprawdopodobniej rok temu. Klucz Francuski 22-Nie wzięłam, bo nie było tych, na które miałam ochotę. Facet nie stał za ladą tylko prze drzwiach. Na forum jestem ''odważna'' jak to ująłeś, gdy ktoś jest niemiły. Gdyby ten facet obraził mnie albo Real to powiedziałabym mu gdzie może sobie wsadzić te truskawki i lody. O futbolu nic tutaj nie pisałam, więc nie wiem po co obrażasz ten sport i przy okazji ludzi nim zainteresowanych.

Urzekła mnie Twoja historia.

Dobra wygrałaś. Zostałem sprowokowany i odpowiedziałem na prowokacje. Ale i tak nie lubie futbolu. P.S Co mówił Ci twój chłopak na temat twoich zainteresowań piłką ?

jestę studentę-A mnie urzekł Twój nick. Klucz Francuski 22-Nie mam chłopaka. Na razie stawiam na studia i zdobycie wykształcenia, a nie na facetów. W chwili obecnej wystarcza mi patrzenie na piłkarzy Realu. Mam tylko kolegów od piłki, którzy podzielają moją pasję i cieszą się, ze istnieją kobiety zainteresowanie piłką nożną :) A co do tematu-to nie była prowokacja.

Dobrze. Ale jednak widać że ciągnie Cię by mieć faceta. Grasz z tymi kolegami w piłke ?

Klucz Francuski 22-Raczej oglądamy piłkę. Zdarza mi się też z nimi grać na podwórku. Nie jest to jednak często, bo moja przewlekła choroba mi na to nie pozwala :( Jestem wkurzona, że najprawdopodobniej nigdy się z tego nie wyleczę i do końca życia nie będę mogła dawać z siebie wszystkiego ;(

he, to musi być śmieszny widok. A co z tobą ? Co Ci jest ?

Dlaczego śmieszny, bo dziewczyna gra z facetami, czy dlatego że jesteśmy amatorami? ;) Choruję na niedoczynność tarczycy, zapalenie, Hashimoto. Szczerze mówiąc sama dokładnie nie wiem. Biorę tabletki 9 lat, a ostatnio znowu pogorszyły mi się wyniki. Endokrynolog mówi, że to przez częste infekcje, ale nie zrobiła nic z tym, żebym nie chorowała tak często.

Miałem na myśli że śmieszne by było dla mnie zobaczyć dziewczyne razem z chłopakami na tapczanie emocjonujących się meczem przy czipsach np. A nie szukałaś przyczyny swoich problemów ? Zazwyczaj wszystkie choroby mają swoje źródło w dzieciństwie. Często wychodzą ze sfery psychicznej. Trzeba by było się zagłębić warstwa po warstwie bo to może głęboko siedzieć ta przyczyna Ale leki też trzeba brać. No cóż, życzę zdrowia !