Seks tylko dla przyjemności faceta.

Jedna z moich licznych fantazji, która chyba nigdy do końca nie zostanie spełniona, bo facet zawsze w jakiś tam sposób zwraca uwagę na moje odczucia. x Chyba zdecydowanie większość mężczyzn lubi sprawiać kobiecie przyjemność i podnieca ich ten widok, a ja chciałabym doświadczyć seksu, kiedy służę tylko i wyłącznie dla przyjemności faceta. Mam wiele wizji jak taki seks mógłby wyglądać, ale myślę, że w rzeczywistości różniłby się od tego co może mi się wydawać. Stąd pytanie do mężczyzn - jak wyglądałby taki seks w waszym wydaniu ?

nic? x czyli wszyscy zawsze chcą myśleć o sprawianiu kobiecie przyjemności ?

Mogą sprawić Ci przyjemność, nie dbając o Twoją przyjemność, a to prowadzi do stwierdzenie, że dbając o Twoją przyjemność sprawiają przyjemność sobie, a nie Tobie. Twojego problemu nie da się rozwiązać, ponieważ prowadzi do paradoksu.

e do x >>> wiem co masz na myśli, bo ja mam podobne fantazje, np. że jestem jedynie narzędziem do przyjemności faceta, np. rż.nie mnie ostro i mocno nie patrząc czy nie jest dla mnie za ostry albo dosłownie ruch.anie w gardło...mmmmm

Dość powszechna fantazja. Chyba nie powinno być problemu z realizacją kiedy jasno(czytelniej niż tu) powiesz swojemu partnerowi na co masz ochotę.

mi to sie czasami przydarza leze, gapie sie w sufit i mysle o niczym ona mi laske ssie kiedy dojde, zasypiam rano jej nie ma nic w tym niezwyklego

"Chyba nie powinno być problemu z realizacją kiedy jasno(czytelniej niż tu) powiesz swojemu partnerowi na co masz ochotę." x a ja chciałabym doświadczyć seksu, kiedy służę tylko i wyłącznie dla przyjemności faceta x naprawdę jest w tym coś niejasnego ? to po pierwsze, po drugie mój facet doskonale o tym wie, problem w tym, ze ciągle mam wrażenie, że jednak myśli o mnie i nie jest do konca prawdziwy w tym co robi

szkoda, że masz faceta. mam ochotę wykorzystać w ten sposób jakąś uległą kobietę.

"bo facet zawsze w jakiś tam sposób zwraca uwagę na moje odczucia" no prosze, a zwykle jest narzekanie w druga strone, ze nie zwracaja, ze nieczuli, tylko sie spuscic itp. :D pewnie ze sprawianie przyjemnosci sprawia przyjemnosc... a zakladajac teoretycznie, hm... pewnie takie tam standardy - podejsc z przodu, zedrzec ubranie, jeszcze na stojaco wsadzic palce do c*pki, podrązyc troche wewnatrz trzymajac blisko siebie i patrzac w oczy, potem obrocic tylem do siebie, g***townie pochylic do przodu, rozstawic jej nogi, wejsc od tylu i podobijac nie ogladajac sie na jeki i krzyki, potem wyjsc, sprowadzic kobite do parteru, wlozyc jej do ust, glebokie gardlo... potem podniesc, babka laduje na lezaco na stole, znow hyc do c*pki, walic mocno i gleboko, do spuszczenia sie, wsluc***ac w krzyki i jeki.... potem przywiazac do lozka i po chwili powtorka albo w c*pke albo miedzy cycki... ...pelna przedmiotowosc, wedle zyczenia... :D