pierwsze kotlety mielone a surowe mieso

wczoraj umyślało mi się robic pierwszy raz kotlety mielone. smażyłam je do czasu aż z wierzchu stały się brązowawe - jakieś 8 minut moze troche dluzej, ale potem doczytalam ze trzeba minimum 15 minut smazyc :( w zwiazku z tym mam pytanie po czym poznac ze mielone kotlety sa niedosmazone - chodzi mi o to czy te moje sie dosmazyyly.. prosze o odpowiedzi

Nie określisz co do sekundy ile maja sie smazyc:) moje staja sie rumiane i przekrecam, smaze na mniejszym ogniu. Jesli smazylas na duzym ogniu to mogly ci sie nie dosmazyc jesli sredni lub maly to ok

Jesli sie boisz ze sie nie dosmazyly to je w piekarniku mozesz podpiec spokojnie

smazylam na malym ogniu. zaniepokoilo mnie ze w srodku byly wilgotne caly czas takie mokrawe wrecz...

ale zdazylam juz zjesc wczoraj póltora kotleta :(

Jak na malym smazone i sie zarumienily to sa dobre a jeszcze kwestia tluszczu, mielone tak sporo powonny go miec na patelni a nie na dnie, ile wlalas

Jedz spokojnie nic ci nie bedzie:)

no oleju dalam wiecej niz daje normalnie. a jaki kolor powinny miec w srodku dobrze usmazone kotlety mielone? wiem, ze to glupie ze tak pytam, ale troche sie niepokoje

w srodku jasne jak smazylas na malym ogniu to ok a skoro zjadlas i były dobre to znaczy ze nie były surowe

Kolor...to zalezy od miesa wiec ci nie powiem. Przekrój na pol i poprostu zobacz czy w srodku masz surowe mieso tzn takie luzniejsze od tego od strony brzegow. Chociaz ja jestem pewna ze masz dosmazone

szczerze mowiac jadlam je wczoraj poznym wieczorem i teraz czekam na efekty... troche mnie brzuch boli, ale moze sobie wkrecam. dziekuje Ci za odpowiedzi :)

rob mniejsze na przyszlosc

kurcze ja nie wiem jak rozpoznac ze mieso jest jeszcze surowawe w srodku po smazeniu :(

prosze powiedzcie jakiej konsystencji jest niedosmazone mieso w srodku, bo moje były takie mokrawe...jestem laikiem w tym temacie :(

up

Przedewszystkim aby kotlety były dobre i dobrze się smażyły. Trzeba je dobrze wrobić czyli wymasować tak z 20 minut. 10 do 12 minut to wystarczy by kotlety były dobre. Trzeba pamiętać by tłuszcz był dobrze rozgrzany na patelni przed smażeniem.

Jak mięso nie jest różowe to znaczy że usmażone.Smaż od razu na mniejszym ogniu na obie strony. Zminimalizujesz ryzyko że z wierzchu się szybko podsmażą a w środku będą surowe.Może też nie rób takich grubych.

ja słyszałam, że jak z kotleta wypływa płyn - tzn. przysmażona górna wierzchnia warstwa pęka i wypływa , to jest już dobry

a ja mam podobny problem i ciekaw jestem czy pani co usmażyła tego kotleta jeszcze żyje? bo nie wiem czy mam lecieć na pogotowie na płukanie żołądka...

Kotlety są niedosmażone kiedy są surowe/półsurowe w środku. Jak widac po pytaniu, można być brunetką debilką, czyli teorie o mądrości brunetek i głupocie blondynek o kant d. rozbić.

smazy sie najpierw na gorcym tluszczu ale malym ogniu bulka tarta na wierzchu powinna sie pomalu wchlonac przewraca na druga t smazy pomalu poznie przyktywa pokrywka w sumnie 20 minut ogolem pokrywke zdjac az woda odparuje powinny byc chrupiace ja dodaje zolty starty ser pieczarki troche tartej bulki do srodka

ja sobie przekuwam wykałaczką, jak ciasto, żeby sprawdzić czy już są dobre. w ogóle pyszne i mega tanie mięso mielone można dziś i jutro taniej w polo markecie kupić! aż 25% taniej!

jeśli sa grube to po 10 minut z każdej strony najlepiej

trzebaje podsmazyc na goracym ogniu a potem smazyc 10 minut pod przykrywka... w sumie to w google jest odpowiedz

Dziś robiłem z małą wkładka czyli ogórek kiszony zawinięty serem żółtym oczywiście w mielonym jak w temacie . Czas smażenia ...palnik troszkę większy jak najmniejszy płomień i tak 13 min ale co dwie minutki może trzy na oko :) obracałem trzymałem na najmniejszym płomyku ale dochodziło do ponad 15 minut ale że jestem niecierpliwy ... Grubość kotleta razem jakieś 2.5 cm :)