Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modliszkaaaa

czy badanie ogólne moczu wykryje zapalenie pęcherza?

Polecane posty

Gość modliszkaaaa

boli mnie w okolicy łechtaczki, mam uczucie parcia, tak jakby chciało mi się siku, myślałam, ze to pęcherz, więc zrobiłam badania ogólne moczu, kiedyś na wyniku była pozycja z bakteriami, komórkami nabłonka itp, a tymczasem na wyniku mam tylko: barwę, przejrzystosć, glukoza, bilirubina, ciała ketonowe, cięzar, hemoglobina/erytr, pH, białko, uroblilinogen, azotyny, leukocyty. Wszystko w normie. Mam więc pytanie, czy jeśli miałabym zapalenie pęcherza, to w badaniach ogólnych uwzględniono by wtedy obecność jakichś bakterii? Nie wiem w sumie co teraz robić, bo dalej mam to dziwne uczucie i nie wiem teraz co ono może oznaczać... ? Dziękuję z góry za odp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykryje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co na to Twój lekarz? zlecił może posiew? badasz się na własną rękę? powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popycham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modliszkaaaa
dlaczego na własną rękę? przecież lekarz i tak pierwsze co by zrobił to zleciłby mi zbadanie moczu. Jutro zapisalam się jeszcze do ginekologa, bo już sama nie wiem, skoro mocz ok, wyniki idealne, to chyba nie pęcherz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modliszkaaaa
naprawdę się martwię, mam skłonności do nerwicy i zastanawiam się czy ten bólma może podłoże psychogenne, właściwie to nie boli mnie to, ale wciąż czuję jakby chciało mi się siku, tyle, ze nie na cewce ale tam gdzie łechtaczka. Brałam urosept przez 3 dni, bo byłam pewna, ze to pęcherz, do tego wit. C i jakby mniej mnie to boli, więc może miałam zapalenie ale w moczu bakterii juz nie ma.... nie wiem po prostu co z tym robić. W nocy nie boli mnie wcale, tak samo gdy się obudzę to jakiś okres nie boli, dlatego myślę, czy to może nerwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do urologa powinnaś. w sumie do gina też się przyda. nie wiem, pytałam, bo o lekarzu nie wspominałaś. a co by zrobił pierwsze to nie wiem, nie znam się na medycynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem problemu, nie ufasz lekarzom? idź do nich to Ci pomogą. nie bój się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie czytasz moich postów.. nie wiem, to prowokacja? tak się na tym znasz a nie słyszałaś o posiewie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modliszkaaaa
nie wiem gościu czemu jesteś taki napastliwy. Nie boję się lekarzy, ale diagnoz, mam ciężkie przeżycia za sobą i każdy ból odbieram jako coś złego. Wiem, ze posiew robi się po to by dowiedziec się jakiego rodzaju bakterie wywołały bakterie, a w badaniu ogólnym stwierdza tylko ich obecność. Pamiętam, ze zawsze na wyniku badania ogólnego miałam pozycję bakterie i jeśli ich nie było to było napisane "nie ma", a teraz takiej pozycji w ogóle nie miałam na wyniku, więc zastanawiam się czy dlatego, ze tych bakterii nie ma, czy dlatego, że po prostu w badaniu ogólnym tego się nie bada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz złe informacje. idź do tego p**********o lekarza i przestań się mądrzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak masz wątpliwości co do samego badania to zazdzwoń do laboratorium. tam też nie gryzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modliszko nieprzyjemny gość ma jednak rację. takimi sprawami zajmuje się urolog, badanie podstawowe nie musi niczego wykazać, albo w ogóle może nie wyjść. dobrz, że idziesz do ginekologa, bo trzeba wykluczyć, czy nie chodzi o sprawy kobiece. poradź się może jeszcze lekarza rodzinnego, ale generalnie od takich spraw jest urolog. po co masz się wykosztowywać na kolejne badania, które wydadzą CI się słuszne. jeśli Twoje złe przeżycia miały związek ze zdrowiem też mu o tym powiedz. pęcherzowe sprawy trzeba wyleczyć do końca, żeby się nie zrobiły przewlekłe. też mam problemy z nerwami, i powiem Ci, że to może mieć duży wpływ, ale to też lekarz musi potwierdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×