tez tak macie ze ledwo wiążecie koniec z końcem?

trudno się zyje w tym kraju:(

ja od ponad roku na skraju bankructwa jestem. jeszcze jakos zyje. Teraz zostalo mi 50gr calej kasy na 3 dni, na szczescie jedzenie mam.

o matko, to jak sobie radzisz? tak na co dzień? co jadasz? pewnie wszystkiego sobie odmawiasz...

ile masz lat,ile zarabiasz?

26, pracy na stałe nie mogę znaleźć, zostają tylko prace dorywcze, łapie co się da

Ja tak nie mam Wczoraj np kupilam sobie kurtke wiosenno-jesienna za 400 zl. Trzeba bylo sie uczyc, skonczyc dobre studia po ktorych sa jakies perspektywy, nawet jesli was cos nie interesowalo. Ja zagryzlam zeby, skonczylam studia choc byly nudne jak flaki z olejem, inwestowalam w siebie i uczylam sie jezykow i dzieki temu dzisiaj mam pieniadze i moge sobie pozwolic na wiele przyjemnosci. To byl wasz wybor, wiec nie narzekajcie bo jak ktos sie uczyl (ale czegos co sie oplaca uczyc, zadne socjologie i inne badziewia) i umie walczyc o swoje to zyje mu sie latwo. Pozdrawiam.

daaawno daawno temu tak miałam gdy miałam lat 18ście :P i wynajmowałam mieszkanko a potem już lepiej teraz nie mogę narzekać ale wiem o czym piszesz ,znam doskonale

dziękujemy za słowa pocieszenia, ciesze się ze dowartościowałaś się naszym kosztem:O

po studiach masz perspektywy??? zawód się liczy zwyczajny najzwyczajniejszy a nie studia a potem szukanie pracy bo setki młodych ludzi skończyło studia co Wam sie tak usrało z tymi studiami przerost ambicji czy jak? nie ważne studia grunt jak sobie w życiu radzisz

a mój chłopak nie skończył studiów, rzucił na czwartym roku matematyki i bardzo dobrze sobie radzi ma dwie firmy, budowlaną i doradczą, w dużej mierze jest samoukiem :)

studia ladnie w cv wygladaja

Fakt, najwazniejsze jest doswiadczenie zawodowe i umiejetnosc radzenia sobie w zyciu. Ale wyksztalcenie tez jest wazne. Sprobuj sie dostac do pracy np na stanowisko finansisty w jakims duzym banku ze srednim wyksztalceniem. Wysmieja Cie Wiec nie mowcie glupot ze wyksztalcenie sie dzis nie liczy, bo to nie prawda, jest mnostwo dobrze platnych zawodow, do ktorych musisz skonczyc studia, bo inaczej sie nie da. Chyba, ze ktos ma wlasna dzialalnosc, ale to juz inna bajka, ja mowie o pracy u kogos, a nie u siebie.

A co ci dały te studia prostaczko, jak i tak słoma ci z butów wystaje? Jesteś jak ta jennifer co tu kiedyś pisała, jak się chwaliła kasą. Uważała się za nie wiadomo kogo. Ktoś znalazł jej dane na fejsie i dał tutaj, jak się wkurzyła, ciekawe czy mężuś się dowiedział jakie bzdury pisała na forum. No ale co do ciebie prostaczko to jesteś takim zerem. Może i stać cię na kurtkę za 400zł... Victoria Beckham kupuje kurtki za 40tysięcy i się nie chwali. Więc nie chwal się tak kasą prostaczko i nie poniżaj ludzi, bo nigdy nie wiesz co jutro cię spotka... może na ulicy wylądujesz, skąd możesz wiedzieć. Człowiek może mieć kasy jak lodu ale ma klasę i siedzi cicho, a takie gówno jak ty się chwali i wywyższa nie wiadomo w sumie w jakim celu, masz jakieś kompleksy jak ta jennifer? Miałaś szmato szczęście w życiu więc zamknij ryja i dziekuj Bogu dziwo, że cię tak stać na kurtki za 400zł, ale nie poniżaj ludzi co pokończyli studia, a pracy nie mają albo robią na kasie za grosze, bo w kraju jest duże bezrobocie i nic się na to nie poradzi. A nie każdy może być lekarzem czy prawnikiem, no bo kto by wtedy twoje gówna sprzątał, kto by cię dziwo obsługiwał w sklepie, kto by kibel po tobie posprzątał jak się wysrasz w supermarkecie i zostawisz damulko obszczaną deskę klozetową, albo co gorsza brudną podpaskę?

swiete slowa popieram. nie kazdy mial bogatych starych.i nie kazdy mial warunki.mozliwosci zeby studiowac.czlowiek na poziomie nigdy sie nie chwali co za ile kupil. ludzie nawet ze wsi/nie chce im ublizac,ale tak sie mowi/maja wieksza klase niz niektore po studiach, kurtke mogla kupic w lupeksie.ja jak nie mam kasy to robie lepsze rzeczy do jedzenia .ale bardziej pracochlonne.wazne aby miec chleb warzwa make olej jaja i biad sie upichci.

znamy panow bez matury.ktorzy zajmowali wysokie stanowiska nieprawdaz?.poza tym kasa szczescia nie daje.pomaga jedynie.jacson mial anny whinehus/sorry jak zle napisalem/.i co dala im szczescie.szczescia nalezy szukac ww swoim wnetrzu jak mawiali starzy medrcy

Znam mnóstwo wykształconych ludzi, nawet z dwoma fakultetami i nie pracują w swowim zawodzie.Nie pisz pierdół bo słabo się robi,że trzeba było się uczyc Prawie każdy jest po studiach; nie mają pracy, ledwo wiążą koniec z końcem.Co to za idiotka pisze takie pierdoły?

Ty po studiach ...i co z tego ze je skonczylas mnostwo ludzi je skonczylo i co siedzi w domu albo w obcym kraju....cieszysz sie ze kupilas sobie kurtke za 400zl? Poczuj sie co czuja ludzie ktorzy wyzej pisza ze na kromke chleba nie maja...kretynko...ja tez tak mialam i wiem co to znczy...moj maz musil wyjechac za granice zeby utrzymac rodzine...jest lepiej lecz dlugi z przeszlosci trzeba splacac...a i jeszcze cos do ciebie kretynko po studiach...jeszcze nie wiesz co cie w zyciu czeka...nie zycze ci zle ale jak ty biednych ludzi nie rozumiesz ...ale znajac zycie takie kur...y jak ty po trupach do celu zawsze dojda a jak nie po trupach to przez łóżko...

Zeby miec na nowa kurteczke za 400zl

wszystko co piszecie to prawda arogancja i brak empatii ,wyrozumiałości dla innych to buractwo! obnoszenie się z tym co się ma jeszcze większe. Trzeba zawsze pamiętać ,że są ci którzy pracują na najniżej opłacanych stanowiskach i że gdyby nie oni to wszystkie powyższe wymienione czynności wykonywać musielibyśmy sami! Ludzie pracujący ciężko fizycznie są podstawą kraju!!! Im się należy największy szacunek!

ale tu zazdrosne baby siedza :O jakos mnie nie boli że ktos wydaje 400 zl na kurtke, skoro sobie na to sam zapracowal. a was zwyczajnie zzera zazdrosc. Tylko ze uczyc wam sie tez nie chcialo, a ze tyle osob o studiach nie ma pracy- no coz, sa studia... i studia :p

henriettaaaaaaa ty kolejna ku r wo, nie ja jej nie zazdroszczę, bo mnie stac na kurtke za 400zl, choc musialabym na nią zbierac ze 2 miesiące, ale jakbym chciala to bym kupila tylko po co? za 400 zl mozna miec 3-4 porządne kurtki. Tak samo jak wczoraj na gazecie.pl byl artykuł jak jakaś tłusta szmata kupila sobie buty za 400 zl i po kilku dniach chodzenia jej sie rozwalily i poszla do sklepu z reklamacją, a oni nie chcą jej przyjąć i jej mówią, że to jej wina, że ona źle chodzi. a bylo jej zdjęcie i tych butow, zwykle brzydkie polbuty (bo jeszcze rozumiem jakby to byly jakies kozaki ze skory z futrem w srodku), i jej grube łapsko, a te buty tak rozwalone jakby nie wiem co ona z nimi robila. No ale snobka kupila sobie buciki za 400 zl i musi sie pochwalic, jakos mi jej nie szkoda. ja za 400 zl to sobie kupię 4 pary z CCC i bede zadowolona. poza tym ludzie ciężej pracują od takiej szmaty i mają grosze, więc praca nie ma tu nic do rzeczy. taka prostytutka da d upy i za godzine ma 1000 zl, inna na to robi caly miesiąc i to jest sprawiedliwosc?

ja to olewam co za ile kto kupuje tylko nie pie.....cie ze kazdy mogl sie uczyc.chodzi mi o stosunek do drugiej osoby a nie przechwalanie sie.ni nikomu nie zazdroszcze bo nie wiem jak tamtej sie zycie ulozy.co ja czeka,znam wiele takich historii.miala dobra prace wypasiony samochod itp' skonczyla lykajac tabletki.

to moze ja sie wypowiem.... do tej pani co wielce sie kurtka za 400 zl chwali haha kurtka za 400 zl dla mnie nie jest powodem do chwalenia sie:) mam drozsze i to kilkakrotnie i sie nie jaram, bo znam smak braku kasy i kiedys moglam sobie posnic o drogich ciuchach i kosmetykach a dzis moge sobie to kupic z palcem w d***e, wiem jak sie zyje w Polsce i jak to jest nie miec kasy, ale fortuna kolem sie toczy i zycze Wam wszytskim by i Wam sie tak odmienilo jak mi:) pozdrawiam normalnych i glowa do gory!

a ja wolalabym dolozyc.i gdzies sobie pojechac.ubieram sie modnie za pare zlotych.,no ale sa gusta.i gusciki.wazne zeby podobac sie sobie,nie zwracam uwagi na innych.

DOSWIADCZYLAM OBYDWU RZECZY ROWNIEZ POZDRAWIAM

tvn wyemitowala kiedys reportaz dotyczacy dostawy towaru do lumpeksow.pracownicy ich opowiadali jak sie zchowuja klijentki.wyzwiska,szarpanie dla mnie to jest smieszne

jestescie zawistne i zazdrosne, to czemu wyzywacie dziewczyne od szmat ? nie znacie jej, nie znacie jej historii i jeszcze oczerniace ze kase ma dzieki lozku :D to sie dopiero nazywa wiesniactwo, sami je reprezentujecie i wasz niski poziom, skoro jedyne okreslenie na jakie was stac to SZMATA :D Jestscie strasznie zazdrosne, tylko same przed soba nie chcecie sie do tego przyznac :D

mój nie ma "studii" jest po średnim i ma własny interes który od lat bardzo owocuje , wiem co to smak bycia i nie bycia , współczuję

w tej jem głównie chleb, na życie mam około 30zł. Miesięcznie wydaje około 170zł. Tak to wygląda na dzisiaj, mam tak od roku. Schudłem 20kg.

To niezwykłe, bo mam więcej wiary w szczęśliwe zakończenie. Skąd to się bierze?