Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kromka z wędzonką

tez tak macie ze ledwo wiążecie koniec z końcem?

Polecane posty

Gość gość
a moje życie jest różne raz mam z górki raz pod górkę. Teraz jestem trochę bardziej doświadczona prze życie mam dobra prace i wiem że musze oszczędzać bo moga przyjść gorsze czasy. Były czasy że z mężem mieliśmy 9000 miesięcznie a i mogliśmy sobie pozwolic na rózne luksusy. Później przyszedł ciężki czas ok. 2 lata że mielismy 3500 na naszą trójkę i trzeba było oszczędnie żyć. Teraz znowumam dobre czasy i znów mam ponad 9000 zł. ale nauczona doświadczeniem nie szaleję tak jak kiedys bo pozostał strach że mogą nadejść te gorsze czasy. Nigdy nie wiadomo jak ułozy się nam w zyciu czasem wystarczy utrata pracy przez partnera i nagle człowiek jest przerażony. ale trzeba wierzyć ze będzie lepiej. Nauczyłam się pokory od zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak nie mam, jest mi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem Cafemaniakiem
Cale zycie tak miałem i mieć będę xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Cale zycie tak miałem i mieć będę xD" jak miałeś bo nie zrozumiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam Cafemaniak trzeba myslec pozytywnie moze los się do ciebie usmiechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy sam ma swój los w ręce. W mojej pierwszej pracy nie przebierałam. Zarobiłam 600 zł za cały miesiąc ciężkiej pracy i trzeba było żyć. Teraz mi się powiodło i widzę jak osoby w moim wieku przebierają na rekrutacji. Nie umowa zlecenie na 3 msc absolutnie. 10 zł an godzinę to jakiś śmiech ? Z takim podejsciem się nic nie osiągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja stanę w obronie tej laski, co się chwali kurtką za 400 zł. To, że się chwali, może zbyt fajne nie jest, ale wg mnie ma trochę racji pisząc, że odpowiednie (podkreśliła przecież, że odpowiednie, a nie każde) studia mogą zapewnić dobrą pracę. Zwłaszcza dziewczynie. Wszystkie panny, które piszą "a mój ma podstawowe/średnie i na budowie/ czy gdzieś tam zarabia kokosy" niech spróbują same pójść do pracy na budowę, do kopalni czy niech zostaną ślusarzami. Dziewczyna bez wykształcenia ma znacznie trudniej ze znalezieniem pracy dobrze płatnej, powiedzmy za 3500. Możecie uznać, że ja też jestem prostaczką i się chwalę, ale właśnie jestem też taką osobą, która zacisnęła zęby, skończyła dość trudne studia i nigdy nie miała problemu z pracą i to jak na polskie warunki dobrze płatną. Są kierunki, które zapewniają dobrą pracę. Oczywiście, nie każdy by sobie na nich poradził, ale to już inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W firmie (zakład mięsny) w której pracuję hamy po OHP jeden jest nawet szefem produkcji zarabiają dobre pieniądze tylko za to że kiedyś dobrze kablowali i teraz zajmują kierownicze stanowiska tzw. Kapo obozowi gnębią ludzi zarabiających najniższą krajową a to się dla szefa liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka to firma i gdzie? bo ja skończyłem OHP ale kablowac chyba nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na 5 dni przed wypłatą zostały mi 4 kromki chleba, 2 jajka i paczka piergów, tak żyje mi się źle bo cokolwiek odłoże to zawsze sie coś musi zepsuć, coś trzeba dokupić, ktoś czegos potrzebuje, żyję jak dziad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wydalam dzisiaj 44zl na zarcie i prawie wszystko juz zzarlam:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja :)))
osoby, które wzywają autorkę tematu od "szmat"/"ku*ew" itd. same reprezentują bardzo niski poziom :p uważam, że dziewczynie bez wykształcenia jest bardzo trudno znaleźć pracę, poza tym powinno się też studiować dla siebie... ja studiuję finanse, intensywnie uczę się 2 języków, co wakacje chodzę na bezpłatne praktyki itp. Nie mam 100% pewności, że będę miała jakąkolwiek po tym pracę... ale mam czyste sumienie, że coś robię w tym kierunku, kształcę się, inwestuje w siebie :) rodzice obecnie nie pracują, żyje nam się przeciętnie, także nie zawdzięczam niczego bogatym rodzicom :p popieram, że nie można oceniać ludzi patrząc na zawartość ich portfela różne są losy... jedna osoba oburza się że autorka postu wyśmiewa osoby biedne, bez wykształcenia a sama wyzywa osoby przy tuszy od "tłustych łap"... zawistne jesteście, i to bardzo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sądzicie o naszym kierownictwie po OHP? I po co tu studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×