dania wegetarianskie na weselu

Czesc. Szykuje wesele, do konca przyszlego tygodnia mam ustalic z kucharka wstepne menu. Wiem, ze wsrod mojej rodziny i znajomych nie ma wegetarian, jednak nie jestem pewna czy jakas osoba towarzyszaca nie bedzie jaroszem. Niestety nie znam sie na kuchni wegetarianskiem, nie wiem co mozna by podac, zeby bylo smacznie, a chcialabym zeby na wszelki wypadek bylo kilka porcji bezmiesnych. Podajcie prosze jakies propozycje dan nadajacych sie na wesele. Wesele bedzie raczej skromne, bez zadnych palacow, dworow, barmanow i karoc...

naleśniki ze szpinakiem,bakłażan zapiekany w sosie pomidorowym,zupa krem z dyni

gołąbki z ziemniakami, pierogi z soczewicą

Warzywa (bakłażan, cukinia, pomidory) zapiekane z fetą czy lazania/canelloni/muszle makaronowe ze szpinakiem i fetą. Jakieś tarty warzywne, smażony ser, krokiety z grzybami. To wszystko możesz przewidzieć w ilości sporej, nie tylko wege się skuszą.

Wszelkiego rodzaju zupy krem - z groszku zielonego, pomidorów, pieczarek,kalafiora itd. Fajnie jest postawić na warzywa sezonowe ;) Paszteciki z soczewicy (pycha!) ,pieczarkami czy też z kapustą i grzybami tradycyjny krokiet z kapustą i grzybami czy też pieczarkami mozzarella z pomidorami,bazylią i oliwą ravioli np.ze szpinakiem i serem feta. lasagne warzywna

oddzielną zupę możesz sobie darować- ja jako wegetarianka nigdy czegoś takiego nie tknę, gdyż nie wiem na czym taka zupa była robiona. zupy jadam tylko jak sama sobie zrobię albo w restauracjach stricte wegetariańskich. doceniam starania młodych, że o mnie pomyśleli, ale te kremy z groszku, to zwykle na kilometr walą rosołem, na którym zostały ugotowane i za Chiny tego nie zjem

Bo w Polsce zupa bez gnata to nie zupa :D Niektórzy się nawet zupełnie nie potrafią inaczej ugotować.

Dzieki wszystkim, na pewno skorzystam z waszych rad :) krokiety z pieczarkami i tak planowalam, bo nie lubie tych z miesem. Ciekawy pomysl z tym baklazanem zapiekanym w sosie pomidorowym, smazony ser tez super. Pomidory z mozarella i oliwa beda jako czesc zimnej plyty :) ale piszcie jeszcze, bo super pomysly macie.

U nas wegetarianie dostali na obiad panierowany camembert zamiast mięsa- reszta obiadu normalnie, ziemniaki zapiekane i surówki, a zupa-krem z cebuli była bezmięsna, na wywarze z warzyw, super wyszła. Prosiliśmy o farsze bezmięsne, potem jako ciepłe dania były faszerowane cukinie, pierogi ruskie- dziwne danie jak na wesele ale mają genialne, i barszcz czerwony z krokietem z kapustą i grzybami. W zimnej płycie też sery, ryby, pomidory, jajka, sałatki bezmięsne- jedna z kurczakiem. Oczywiście dla mięsożerców wybór mięs pieczonych i wędlin. Ale jedzenie goście baaardzo chwalili, wszyscy, chociaż wegetarian było tylko kilku.

o właśnie, sery to dobry zamiennik - panierowany camembert jest super. Ewentualnie zapiekane warzywa pod parmezanem?

wegetarianie sera i jajek nie jadają

Są różne odmiany wegetarianizmu, tylko weganie i bardziej restrykcyjni rezygnują ze wszelkich pokarmów pochodzenia zwierzęcego, a tego raczej panna młoda na weselu nie wprowadzi- bo to by były sałatki bez majonezu, , ciasta bez jajek itd. Ale o alternatywie dla mięsa miło pomyśleć.

skoro jedzą jajka i sery to nie ma sensu robić coś specjalnie pod wegetarian,nie wszystkie dania są z mięsem jeżeli chodzi tylko o mięso

Mój mąż nie je mięsa i jajek, byliśmy kiedyś na wypasionym weselu na którym jadł tylko pieczywo z pomidorem, bo nic innego nie było bezmięsnego, nawet sałatki wszystkie z kurczakiem czy szynką, na ciepłe dania strogonow, krokiet z mięsem... Tak że warto po prostu dla odmiany coś innego podać.

a ja odradzam robienie dań wegetariańskich w stylu zapiekanych naleśników czy serów,sery to też pochodzenie zwierzęce więc wegetarianin tego nie zje,ciast żadnych też nie zje,więc lepiej takich innozerców nie zapraszać wcale na wesela,po moim weselu miałam do wyrzucenia pełno jedzenia wegańskiego,normalni ludzie nie chcieli tego jeść a weganie stwierdzili ze kucharz na sali się nie wysilił,nie wiem bo ja nie jadam grochu włoskiego czy soczewicy

"a ja odradzam robienie dań wegetariańskich w stylu zapiekanych naleśników czy serów,sery to też pochodzenie zwierzęce więc wegetarianin tego nie zje,ciast żadnych też nie zje,więc lepiej takich innozerców nie zapraszać wcale na wesela,po moim weselu miałam do wyrzucenia pełno jedzenia wegańskiego,normalni ludzie nie chcieli tego jeść a weganie stwierdzili ze kucharz na sali się nie wysilił,nie wiem bo ja nie jadam grochu włoskiego czy soczewicy" chyba nie odróżniasz weganina od wegetarianina, to weganie nie jedzą nic pochodzenia zwierzęcego, sama jestem wegetarianką ("innożercą?") i planuję na swoim weselu mieć dużo wegetariańskiego jedzenia i nie będzie to bambus na szpinaku... czasem ludzka ignorancja dobija, pozdrawiam, mięsożerco

niektórzy nie odróżniają dań wegetariańskich od dań jarskich,przecież wegetarianin nie jada jajek ani serów ,co za durne ludzie ,nie rozumiem jak można dać dla wegetariana ciasto na śmietanie

To WEGANIN nie jada nic pochodzenia zwierzęcego. Wegetarianin nie jada tylko mięsa.

Jak się kucharz nie wysilił to nic dziwnego, że nikt nie jadł niezależnie czy to było mięso czy soczewica. Źle zrobione jedzenie to źle zrobione jedzenie, najlepsze składniki można złym przyrządzeniem uczynić niejadalnymi.

"a ja odradzam robienie dań wegetariańskich w stylu zapiekanych naleśników czy serów,sery to też pochodzenie zwierzęce więc wegetarianin tego nie zje,ciast żadnych też nie zje,więc lepiej takich innozerców nie zapraszać wcale na wesela,po moim weselu miałam do wyrzucenia pełno jedzenia wegańskiego,normalni ludzie nie chcieli tego jeść a weganie stwierdzili ze kucharz na sali się nie wysilił,nie wiem bo ja nie jadam grochu włoskiego czy soczewicy" Czyli ewidentnie miałaś na weselu tragicznego kucharza,,, Dobrze zrobione dania bezmięsne jedzą i wegeterianie i mięsożercy, skoro tego nikt nie tknął, wniosek jest jeden = miałaś paskudne jedzenie na weselu. Poza tym... eeee czemu właśnie groch albo soczewica? Żeby ludzie mieli pierdziawkę?

skoro debile nie jedzą mięsa to nie ma co ich żałować,na weselu jest pełno jedzenia ale robienie baru mlecznego z wesela to chyba przesada,kurcze ,zapiekanki na weselu co za wieś

Wieś to taki brak szacunku dla innych i ich przekonań, debilu.

byłam na weselu ,miały być wegetariańskie potrawy a było jedno wielkie bagno,czy to tak trudno zrozumieć że jajka są dla wszystkozerców ,że sery są [pochodzenia zwierzęcego ,jarosze jadają jajka i przetwory mleczne a wegetarianie jadaja tylko warzywa i owoce

Wegetarianie niech przynoszą sobie trawę w słoiku albo niech jedzą bezpośrednio na dworze spod krzaka. Same problemy z tymi psycholami są.Dziwolągi.

zapiekanki na weselu,ch acha cha cha cha

Jeżeli bardzo chcesz mieć dania wegetariańskie to oczywiście popieram, że takie powinny się znaleźć. Ale oczywiście nie tylko, ponieważ większość gości będzie później marudzić. :) Na nowoczesnych weselach para młoda czasem proponuje pizze. Jest duży wybór, większość pizz to pizze wege. Polecam przeczytać Ci artykuł może Cię zainteresuje takie rozwiązanie. http://www.joannamakabresku.pl/wege-jedzenie-i-pizza-na-telefon/