Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama799

8-miesiaczniak nie chce jesc nic oprocz cyca.potrzebuje rady

Polecane posty

Gość Mama799

jak w temacie.moja corcia oprocz cyca nie chce nic jesc.ani owoce ani zupki,NIC.gotowalam sama.uwazam ze naprawde sa smaczne.nie chciala.zaczelamkupowac obiadki z hipp,tez nie chce.zadne owoce,danonki NIC.co robic?? moze gdybym zaczela jej podawac zupki od 4 miesiaca teraz by jadla.a mi lekarz powiedzial ze jak pieknie przybiera na wadze to wstrzymac sie z obiadkami do 6 miesiaca.tak tez zrobilam.cos tam w miedzyczasie dostala do sprobowania,ale nidgy chetnie nie jadla.juz nie wiem jak ja przekonac do jedzenia.w nocy budzi sie jak noworodek co 2-3 godziny bo jest glodna.i nie dziwie sie.ilez mozna na samym mleku.chcialabym ja jeszcze troche pokarmic piersia ale mysle czy chociaz na noc nie podac jej mleka sztucznego.poradzcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama799
kaszke tez probowalam.pluje.martwie sie o nia.mleka moge dodac do zupki,ale ona nawet nie chce troszeczke wziasc do buzi.od razu pluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama799
dzis kupilam jej batata.uwazam ze jest super,dodalam troche marchewki i maselka .zupa jest lekko slodziutka.ma fajny smak.a ona nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w reke kawalek jabluszka? moze kasze przez butle ?jaka masz lyzeczke? ja mam taka silikonowa i maly zasysa z niej albo sprobuj sciagnac mleka i dawaj jej lyzeczka ona moze nie umie jesc lyzeczka powoli malymi porcjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama799
lyzeczki mam dwie.jedna tommy tippe druga taka jak mowisz silikonowa z baby ono.potrafi jesc z lyzeczki pieknie.bo codzien podaje jej tak wit.D (mam w tabletkach razem z fluorem) i rozdrabniam ja na lyzeczce i podaje z woda.takze potrafi.owoce....nawet najslodsze jablko powoduje ze krzywi sie jakby jadla cytryne.kiedys jadla jak skrobalam jej lyzeczka ,aletylko pare razy zjadla.teraz nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama799
lyzeczki mam dwie.jedna tommy tippe druga taka jak mowisz silikonowa z baby ono.potrafi jesc z lyzeczki pieknie.bo codzien podaje jej tak wit.D (mam w tabletkach razem z fluorem) i rozdrabniam ja na lyzeczce i podaje z woda.takze potrafi.owoce....nawet najslodsze jablko powoduje ze krzywi sie jakby jadla cytryne.kiedys jadla jak skrobalam jej lyzeczka ,aletylko pare razy zjadla.teraz nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1984Asia1984
Miałam tak samo. Zjadał tylko ze 2 łyżki pierwsze czegoś i nie chcial więcej i tak do 1,5 roku. Wtedy zabrałam całkiem pierś, no i musiał po trochu wziąć się do jedzenia, ale do tej pory (ma 2 lata) je mało jak na swój wiek i jest szczupły ale w granicach normy. Dodam, że nie pije żadnego mleka ani nie je kaszy, tylko normalne jedzenie, z nabiału serki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionka****
Moja przez półtora roku piła tylko mleko z piersi,na wadze przybierala dobrze,wyniki z krwi tez miala dobre,musialam ja odstawic od piersi .Teraz ma 5 lat i jest strasznym niejadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ona czyli ja,..
Kurczę, to nie dobrze, że nie chce.. potrzebuje różnych witamin do jedzenia to raz, a dwa musi umieć połykać, potem gryźć itp. Organizm potrzebuje witamin,. Wychodzi na to, że jednak wcześniejsze podawanie jedzenia się sprawdza.. moje dziecko poznało pierwsze inne smaki gdy miało miesiąc.. był przeziębiony i podawałam cebion i calcium. Gdy skończył 2 miesiące na wieczór pił mleko z kleikiem ryżowym. Gdy skończył 3 raz na kilka dni podawałam kilka łyżeczek jabłuszka pierwsza łyżeczka (bobovita). A gdy miał 3 miesiące i 3 tygodnie na dobre zaczęłam podawać inne jedzenie: najpierw po połowę zawartości słoiczka, a potem już cały. W środę młody kończy 5 miesięcy, pięknie zjada z łyżeczki (mam taką wygiętą z MAMBaby).. jadł już jabłuszko, banana, gruszkę, marchewkę, ziemniaki, dynię, szpinak, kalafior i groszek (te 2 w jarzynowej zupie z hippa), próbował 3 smaków kaszek. A czy ona pije Twoje mleko z butelki? Może spróbuj swoje mleko podać z butelki albo z łyżeczki.. zje?? Potem daj jej najpierw swojego mleka, a później coś innego do jedzenia z łyżeczki.. albo podaj jej swoje mleko (butla?łyżeczka?) z kleikiem ryżowym.. a co z glutenem? jak wprowadziłaś skoro ona nie chce jesć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma zasady, że jak byś wcześniej dała, to by teraz jadła...przecież są nawet zalecania żeby do 6 miesiąca tylko na piersi, tak najzdrowiej... Mój maluch też ma prawie 8 miesięcy i też najchętniej tylko pierś :), no i mamy problem z zupkami, tzn. bardzo rzadko nic nie zje, ale też się zdarza, ale je małe ilości jak na takie dziecko, najczęściej ok. 5 łyżeczek, nawet niepełnych. No ale potrafi zjeść na noc 180-200 ml gęstej kaszki w butelce na mm, ale też nie zawsze, owoce je zazwyczaj chętnie, np. dziś i wczoraj 3/4 startego jabłka. Nie martw się aż tak mocno, bo w pierwszym roku życia, to mleko jest podstawowych pokarmem, a inne rzeczy tylko mają wspomagać, np. tak uzupełnia się żelazo, witaminy, dziecko poznaje smaki. No ale też nie poddawaj się spróbuj różne konsystencje rzadsze, gęstsze, małe kawałki, zblendowane, jak jeszcze tak mocno nie kombinowałaś...jest też np. syrop z agawy, zastępuje cukier, a jest zdrowy, możesz trochę dodać. Wypróbuj różne dania, desery w słoiczach np. Holle, Baby Sun. Osobiście uważam że łyżeczka nie jest problemem, ja też mam z TT i są ok, ale mam też dwie inne i też je. No ale możesz zawsze wypróbować inne, najwyżej będziesz miała kolekcję łyżeczek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spróbuj metody BLW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam to samo z synem. Do 9 m-ca tylko pierś, pluł wszystkim. Przelamal się po ogórkowej mojej mamy. Od razu zjadł cały talerz (zmiksowana ze smietaną) .moze w koncu trafi na swoje danie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słowo cyc kojarzy mi się z krowa rozpłodową. Ohydne słowo - CYC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim pójdzie do przedszkola, niech je z cyca - nawet co 2-3 godziny. Jak ja odstawisz od cyca będziesz złą i wygodnicka matka. To twoje dziecko! W przedszkolu jak nie będzie obok twojego cyca to zacznie jeść to co inne dzieci. Narazie cyc to najlepsze co możesz dac dziecku. A mąz lubi ciumkać ci cyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz ze dziecko nie je , męczy się a ty z uporem maniaka latasz z dojami na wierzchu i wpychasz jej co dwie godziny ! masz kobieto rozum , zagłodzisz to dziecko przez swoja tępote , po jaką cholere pchasz się do niej z cyckami ? dlaczego nie podajesz juz dawno jedzenia ? głodzisz ją , w 4 , 5 , 6 miesiącu potrzebowała do prawidłowego rozwoju czego, więcej niz twoich wydzielin , zrób jej badanie krwi czy aby nie ma anemii , głupie matki cycki wam rozum odebrały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobny klopot.Moja corcia tak zakochala" sie w cycu ,ze nie moglam jej w zaden sposob odstawic tez nie chciala nic jesc przekaski byly ,ogorek zielony ,herbatniki ,marchewka(ssala ja bardzo chetnie),chlebek,ale nic konkretnego .Probowalam ja odstawic smarowalam piers pieprzem ,sola a ona wrzeszczala i plula az wyplula wszystko i wtedy szczesliwa dalej ssala , tez sie martwilam ,ze nic zdrowego nie zjada ,a ja chudlam i chudlam byla jak ssak" piers byla najlepsza i do spania , na smutek i na bol byla odemnie strasznie uzalezniona,trwalo to tak do 4 roku zycia,ja uczylam sie jeszcze zaocznie mialam sesje ,duzo nauki no i moja mama wyjechala z nia na dwa tygodnie inaczej naprawde sie nie dalo.Po powrocie piersi juz nie chciala ,ale zawsze szukala mojej bliskosci i wkladala reke aby potrzymac piers.pozniej byla niejadkiem ,a teraz jest wegetarianka,wyrosla na piekna smukla dziewczyne ,wiez miedzy nami jest bardzo mocna nie da sie tego opisac.Mam tez syna ,ale z nim nie popelnilam tego bledu odstawilam dziecko po 4 mcach,jeszcze nie wiele rozumial i udalo sie bez problemu pieknie zajadal obiadki ,uwielbia mieso zawsze wiedzialam ,ze moj syn jest pozadnie najedzony duzy plus tego to zawsze po wypiciu butli zasypial w swoim lozeczku,a corcia zawsze z nami przy cycu tak do 7 roku zycia.Podsumowujac mozesz miec duzy problem z njej odstawieniem teraz ona juz za duzo rozumie ,a przedewszystkim odpowiada jej to ,ze ma ciebie wylacznie dla siebie,jedyna rada to krotka rozlaka i moze wtedy zacznie jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, jak ładnie przybiera to się nie martw. Dawaj kaszki na gęsto, banana, coś co jest smaczne, w końcu załapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Probowalam ja odstawic smarowalam piers pieprzem ,sola" Następnym razem spróbuj z musztarda albo chrzanem. Ja zawsze lubię cycki na ostro, ale z wyrazistym smakime. Musztarda dijon bardzo dobrze komponuje sie z cyckiem. Faktycznie kobietom mózg odbiera, jak karmią cyckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ale zawsze szukala mojej bliskosci i wkladala reke aby potrzymac piers." Serio piszesz, że czterolatka wkładała ci rękę pod bluzkę i trzymała za piers, i dla ciebie to jest bliskość? Krzywdzicie psychicznie swoje dzieci. Potem będziesz p*****lniętą teściową. Obyś syna nie miała, bo go skrzywisz na wieki wieków amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam tez syna ,ale z nim nie popelnilam tego bledu odstawilam dziecko po 4 mcach" Alleluja! Naprawdę, spać z dzieckiem PRZY CYCU do 7 roku zycia? Samotnie wychowywałaś to dziecko, czy mąz się na to godził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia-Radze jeszcze raz dobrze przeczytac tekst ,mam syna i meza .Corka ma 21 lat ma sie bardzo dobrze mieszka w akademiku i ma sie bardzo dobrze .Mamy cudowny kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama779
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sluchajcie tych p**d co was krytykuja, won toksyczne wampiry jak nie macie nic madrego do powiedzienia, zupelnie jak moja tesciowa 17 lat temu, ktora w koncu musialam wywalic z wlasnego domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×