Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nejfejjenjnefjef

Przestraszylam sie na maksa. Poradzcie

Polecane posty

Gość nejfejjenjnefjef

Bylam z corka 5-letnia na placu zabaw godzine temu. Usiadlam na lawce, pokazalam jej gdzie i ze nie ma sie oddalac, tylko bawic, bym ja widziala. A ona w pewnym momencie mi zniknela, wstalam patrze a ona weszla na takie kolo do krecenia i chlopiec starszy troche zakrecil ja i jeszcze jedna dziewczynke i moja mala spadla-uderzyla glowa o beton. Nawet nie zdazylam zawolac. wstala jednak normalnie, mowila tylko ze bardzo boli ja glowa. Zachowuje sie poki co normalnie, tylko przezywa upadek. Ja wiem, ze dzieci na placach zabaw rozne cuda robia, spadaja i nic im nie jest, ze wypadkow sie nie uniknie-stluczen, upadkow. Ale niezle sie strachu najadlam, bo moje dziecko nalezalo raczej do tych ostroznych, ktore wolaja mame i pytaja czy moga gdzies wejsc i wolaja o pomoc w razie czego. Jedyne, co jej sie przydarzylo odkad zaczela chodzic, to czasem zdarte kolano, czy siniak. Ja zawsze na placu patrze, co mala robi i reaguje, gdy cos mi sie nie podoba, dzis nie zdazylam. Mam straszne wyrzuty sumienia. Ale przezciez nie bede chyba latac za 5-latkiem krok w krok, to juz nie mala dzidzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nejfejjenjnefjef
Tyle razy tlumaczylam malej, zeby nie latala za starszymi dziecmi, bo juz niejednokrotnie latalam po placu, by ja skads zdjac, bo ona teraz ma faze popisywania sie przed dziecmi-od dwoch tygodni. Jakie mam wyrzuty sumienia, ze nie poszlam od razu za nia. Ale jakos nie zauwaylam, by matki lataly za tak duzymi dziecmi po placu, wiekszosc siedzi, plotkuje, gada przez tel. Ja zawsze siedze sama i obserwuje, by w pore zareagowac. Mala teraz sobie rysuje, zjadla, pila, mowi, ze juz jej nic nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nejfejjenjnefjef
To juz mi sie niedobrze robi, bo sie zastresowalam i sie martwie. Gdy ja bylam dzieckiem, to w tym wieku dawno juz bawilam sie sama na podworku ogrodzonym, nie mialam ogolnie glupich pomyslow, a jesli juz skads spadlam, to ukrywalam to przed mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nejfejjenjnefjef
Porozmawia ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jakbyś napisała w temacie,o czym konkretnie chcesz pisać, to ktoś chciałby z Tobą porozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nejfejjenjnefjef
Napisalam, moje dziecko spadlo glowa na beton i sie martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obserwuj i tyle, jak zobaczysz jakieś zmiany w zachowaniu: brak ochoty na jedzenie, zmęczenie, zaburzenia równowagi...itp. od razu na ostry dyżur, bo to mogą być objawy wstrząsu mózgu wbrew pozorom czasem efekt upadku może nastąpić po jakimś czasie sama najlepiej znasz dziecko więc wiesz jakie zachowanie jest dla niej typowe a jakie jest niepokojące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic obserwuj i jak jest w porządku to nic. sama dzis o tym myslalam, wiesz opiekunki w przedszkolu na karcie nauczyciela:P siedzialy na plotach a dzieci tez tak się bawiły wysoko i nikt ich nie latał, nie zdejmował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nejfejjenjnefjef
Poki co, a minely 2,5 godziny jest wszystko w porzadku, juz sie mala o kolacje upomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie pieniadze kocham je
ale jestes nadopiekuncza matka, dobrze ze moaj taka nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×