jak życ za 1500 zł - ktoś podpowie

jak żyć zarabiając 1500 zł z czego 750 odchodzi na mieszkanie i 100zł na kartę miejską ? w dodatku tyram jak murzyn po 13 godzin i tylko życie mija no załamka

Niektórzy tyrają po 12 godzin od poniedziałku do niedzieli za 900zł. Uważam, że to chorę wyzyskiwać pracowników. Chciałabym, aby świat się zmienił, aby ludzie się zmienili i obudzili, chciałabym, aby każdy miał po równo, by nikt nie głodował, każdy miał pracę, ale taką którą lubi, aby nikt się nie wyxywał, nie kłócił. :) :) :)

Nie da się.

hmmm za 650 zł na miecha ? współczuje, może inną robotę poszukaj

wszyscy na siłe emigruja do Warszawy jakby to była jakaś kraina mlekiem płynąca a póżniej są właśnie takie efekty :)

"Uważam, że to chorę wyzyskiwać pracowników. Chciałabym, aby świat się zmienił, aby ludzie się zmienili i obudzili, chciałabym, aby każdy miał po równo" Utopijny sen chorego marksisty. Po pierwsze co to jest wyzysk? Przecieć człowiek pracując za takie a nie inne pieniądze akceptuje takie a nie inne stawki. Jezeli mu nie pasuje to nikt nie kaze mu się na to godzić. Po drugie - co to znaczy po równo? Ludzie są rózni, więc mają rózne zarobki. Ale niektórym się ubzdurało że wykwalifikowany menedzer powinienz zarabiać tyle samo co podwładny mu sprzedawca.

to się sparuj z kimś i będzie 3000. Samemu zawsze trudniej

zadziwia mnie to jak ludzie postrzegają obiektywnie niską płacę jako wyzysk. a potem szukają okazji na grouponie, kupują rzeczy w promocji lub szukają najtańszego sklepu...