Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

zawsze myslalam zajety facet to tak jakby martwy facet nie ma co startowac :(

Polecane posty

Gość gość

takiego, poznalam wtedy jego, oczywiscie obowiazkowo mial dziewczyne,w dodatku ldna i byli szczesliwi, bardzo ciagle razem... myslalam ze nie mam szans, traktowal mnie jak koleszanke, byl mily i nic poza tym, w koncu sie odkochalam, a on nagle wyznal mi,ze bedzie za mna tesknil, zdziwilam sie, bo zadna wiez nas nie laczyla, aczkolwiek troche jakby czulam chetmie, dopytalam go czy naprawde, potem mi wyznal,ze chcialby sie ze mna umowic, spotkalismy sie, juz nie jako para kolegow tylko jako chlopak i dziewczyna , od razu zaiskrzylo, wyznal ze zakochal sie we mnie od pierwszego wejrzenia, ze z dziewczyna jest bardzo dlugo, jest dla niego jak zona, ze juz jej chyba nie kocha, ze mysli o mnie jak z nia jest, ze jestem inna niz wszystkie dziewczyny ktore zna i chcalby zaryzykowac i boi sie ze zlamie serce swojej obecnej, ze rodzine go wyklnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×