starania maj/czerwiec. kto ze mną? ;)

no kochana dawaj zdjęcie! :))

kurcze ja nic nie widze, ale to chyba dlatego, że zdjęcie troche słabe....nie masz możliwości jakoś lepszego zdjęcia zrobić, albo chociaż przy lepszym świetle?

Dodalam link, jak odchylam laptop do tylu (to sie przyciemnia widok i lepiej widac) ehh chyba nie potrzebnie robie sobie nadzieje :(( mimo wszytsko JA widze kreski.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc7b5b6f4d194e62.html moja kreska też była blada jak widzisz, za pierwszym razem taka wyszła :) ale już wtedy wiedziałam że jest fasola :) a po paru dniach już miałam bordo obie kreski :)

to ja pewnie nie mam juz o czym marzyc, twoja jest o wiele wyrazniejsza. Powtorze test jutro z samego rana i zapisze sie na bete,chociaz juz naprawde glupieje. Paranoja jakas.

nie ma co się dołować, ważne że ty widzisz drugą kreske! na żywo zawsze lepiej ocenić niż na komputerze jeszcze przy słabym zdjęciu. w takim razie 3mam kciuki za jutrzejsze testowanie :) z porannego moczu wynik powinien wyjść bardziej wiarygodny :)

dzieki za wsparcie! Jest mi naprawde teraz potrzebne..jajniki nawalaja mnie jak szalone, i te cyce jak donice..hehe

hahaha cyce jak donice! :D ale się uśmiałam ! no to się ciesz! gorzej jakbyś nic nie czuła, a tak jest duża szansa że już się udało nawet najby test tego nie pokazywał ! :***

Jutro napewno napisze co wyszlo na tescie, teraz ide sie zdrzemnac. Do juterka dziewczyny!

Ja pitole... dziewczyny!! Miałam krwawienie pierwszego dnia takie obfite a drugiego takie plamienie. Poszlam do ginekologa dziś i chyba jestem w ciąży.

Sama nie wiem co o tym sądzić. Moja gin powiedziała, że w środku jestem rozpulchniona. Mam zrobić jutro badania krwi. Trochę to dziwne bo przeciez miałam 2 dniowe krwawienie...

Piripiri mojej kreseczki też nie było widać na zdj. Bo próbowałam zrobić:) Także spokojnie :) Blanka to cudownie :) Słyszałam, że niektóre kobiety mają krwawienie zastępcze w dniu kiedy miała być @, a jednak są w ciaży:)

Blanka to cudownie!!! :))))))))) a tak jak Elmirka napisała, czasami kobiety mają takie krwawienie. A skoro ginekolożka przy badaniu stwierdziła, że masz rozpulchnioną macice to wspaniała wiadomość! Leć jutro na bete i koniecznie dawaj znać jak będziesz już mieć wyniki! :)

No dam znać pewnie :D Ale jutro dopiero idę na badania i pewnie wyniki będę miała dopiero w środę. Aaaaaaaaaaaaaa... boje się tego! Ale powiem Wam,że od czasu kiedy dowiedziałam się, że ciąża jest możliwa jest mi niedobrze i cały czas leżę. Tylko czemu testy wychodziły negatywne...

testy lubią płatać takie niespodzianki :) a próbwałaś zrobić test po wizycie u ginekologa? Może teraz już by wyszły dwie kreski :)

Może masz za małe stężenie hcg jeszcze :) Czasami ponoć nie wychodzą... Ja też miałam bladą kreseczke, a beta była 92. Więc spokojnie :)

Nie, nie robiłam. Poczekam do jutra już. Ej... a też macie takie rozwolnienie i bóle brzucha? Masakra jakaś mnie męczy...

ja to w drugą strone- mam zaparcia :P ale to już myśle sprawa indywidualna każdej kobiety. Może akurat Twój organizm tak reaguje na ciąże. A ten bół jest bardziej brzucha (w sensie żołądka) czy macicy? wiecie co? jaky u Ciebie Blanka też ciąża się potwierdziła to to już naprawde stwierdze, że nas wątek to jakiś szczęśliwy jest! :)))

Żołądek. Tak mi się wszystko przelewa, masaaaakra!!!

a może to z nerwów? wiesz, że psychika robi różne rzeczy z naszym organizmem. Może przejęłaś się wiadomością o ciąży, dotarło do ciebie to wszystko i taka reakcja.

No może może :D hihihi będzie mała Blanka albo mały Artur :) Tylko jeśli tak, to będę musiała zrezygnować z latania :( A tak wg to czytałyście Pięćdziesiąt Twarzy Greya?

no niestety przynajmniej na czas ciaży i na początku jak maluch będzie to będziesz musiała odłożyć latanie. Ja też z wielu rzeczy już zrezygnowałam i jeszcze będę musiała zrezygnować po urodzeniu. Ale pomyśl o tym ile dostaniemy w zamian? tego nie da się porównać :)) a książki nie czytałam ale słyszałam, że świetna. Po obronie magisterki będę siedzieć w domu w oczekiwaniu na maluszka to będę miała czas rzeczy przeczytać :))

*żeby przeczytać (ah te literówki:P)

Polecam, książka jest bardzo zboczona. Dla niektórych płytka ale powiem Wam, że dzięki niej mogę się oderwać od codzienności. Jak powiedziałyście swoim facetom, że spodziewacie się dziecka?

mi mój zaproponował w upalny dzień piwko, ja powiedziałam, że przez najbliższe 9 miesięcy może mi nie proponować :D on wtedy się zapytał czy jestem w ciąży. Ja potwierdziłam, a on przybiegł szybko do mnie na kanape i zaczął całować po brzuchu hehe :D i pytał się czy już może mówić do dzieciaczka :D ale się wtedy śmiałam :D

hehehe :) Ja zastanawiam się jak to powiedzieć Arturowi. W sobotę wyjeżdżamy na mazury więc może wtedy mu powiem :)

super -na takim wypadzie we dwoje :) napewno będzie szczęśliwy jak się dowie :D a książke z chęcią przeczytam :) powiem, że mnie zachęciłaś :P hehe

Oglądam teraz film " Właściwy facet" Na razie jest fajny :) Może jakoś się odstresuję.

Blanka ja też słyszałam o tej książce... Koleżanka czyta i zawsze mi ją poleca:) może się skusze:) dbaj o siebie kochana:):*

Już jutro wszystko się okaże :D Idę na betkę o 9 :D