Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narzeczona2634

Ślub z facetem mającym dziecko- o czym pamiętać?

Polecane posty

Gość gość
gość Dom będzie budowany ze wspólnych pieniędzy ale będzie przepisany wyłącznie na moje dziecko! Tamte mają mieszkanie od ojca, niech im matka coś jeszcze da.Skoro będą w budowie też moje pieniądze to nie dostaną nawet grosza.Mnie oni nie interesują i już ...!!! ooooo To Twoj wklad dla wspolnego dziecka ,jego dla wszystkich jego dzieci ( nie pomijajac wspolnego dziecka ) .Odlicz sobie swoje pieniadze i zapisz waszemu dziecku .On odliczy wlasny wklad i podzieli rowno pomiedzy wlasne dzieci .Wasze spolne i jego z poprzedniego zwiazku .Widzisz w tym jakas niesprawiedliwosc ? To co one( dzieci twojego meza z poprzedniego zwiazku ) dostaly ,dostaly z zwiazku ich rodzicow .Tobie nic do tego .Ich,jego wola .Kwestia dziedziczenia to zupelnie odrebna sprawa .Radze jednak wziac na wstrzymanie .Udowodnienie ,przy zlej woli ex ,ze nie moglas parcytypowac w kosztach budowy domu ,moze sie odwrocic przeciwko tobie .Noz okaze sie ,ze ciebie nie stac bylo na takie wydatki i skarbowka siadzie ci na ogonie .A wtedy kochana nie ma ,ze nic mnie obchodzi . Twoj wybor . Chytry dwa razy traci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facetxxx
ludzie, nie mozna sie zrzecz dziedziczenia na rzecz dzieci! dziecko zawsze bedzie mialo prawo do spadku po rodzicach jedynie mozna wydziedziczyc dzieci, ale to w sytuacji wielkiej ich niegodziwosci, czy niewdziewcznosci wiec zapomnij o tym ze jego dzieci nie beda domagac sie po msierci jego majatku, beda mialy do tego prawo! Rozwiazaniem dla ciebie jest intercyza i wszystko co on zarobi zbuduje niech ci przekazuje bo jesli nie mas zintercyzy, a kupicie cokolwiek podczas trwania mazenstwo to w wypadku jego smierci polowe dostana jego dzieci i wasze w rownych czesciach nie wiem w ogole jaki ma sens brac slub z rowodnikiem to same problemy dla ciebie, a same korzysci dla jego dzieci :) jesli juz sie upierasz ze chcesz slub, to tylko intercyza i jego zgoda na ladowanie calej kasy na twoje konto, zgoda na wszelkie zakupy nieruchomosci, samochodow na twoje konto tylko wtedy bedziesz bezpieczna poraza mnie czasem niewidza ludzi w podstawowych sprawach, tak sobie marnujecie zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przed budową domu przeszłam się z mężem do adwokata następnie do notariusza i mamy zrobione tak, że jego dziecko z poprzedniego małżeństwa nie dostanie ani kawałka z tego domu Nie wyobrażam sobie jak by to miało wyglądać gdyby mąż zmarł pierwszy, miałabym to dziecko spłacać czy może przyjąć pod dach i dać dwa pokoje czy jak? Ogólna wojenka by się zrobiła Nie potrzebne mi to Tamto dziecko dostanie część spadku po mężu, która mu się należy ale od domu wara I proszę mi tu nie wypisywać że ja to sobie mogę a będzie tak czy siak, nie po to płaciłam dobremu adwokatowi, żeby teraz zabezpieczona nie być I Wam obecne żony też polecam takie rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zmyślaj pomarańczo :) nie ma prawnie możliwości pozbawienia praw dizedizczenia dzieci i to jeszcze małoletnich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facetxxx
jak nie masz intercyzy to czy chcesz cyz nie, bedziesz miala prawny spor z dziecmi po jego smierci nie ma znaczenia czy bylas u adwokata czy nie i nie ma znaczenia co ci powiedzial nie mas zintercyzy,dzieci zaloza ci sprawe w sadzie, wyszarpia ci kazda zlotowke i kazdy prawnik spokojnie bedzie chcial zajac sie taka sprawa Isniteje mozliwosc, ze dom kupisz za odrebny majatek, to znaczy ze np oszczednosci ktore zdobylas przed slubem i rzeczywiscie, bedzie to twoj dom. Tyle ze to ty bedziesz musiala to udowodnic.A fakt utrzymania domu, remonty, tego juz do odrebnosci nie pociagniesz i jestem przekonany, ze jesli tylko maz pracuje to jesli nie masz intercyzy to ta czesc bedzie mogla byc przekazana dzieciom w jakis sposob. jesli twierdzisz ze jestes bezpieczna nie majac intercyzy, to twierdzisz tak bo zaklinasz rzeczywistosc Radze ci czym predzej taka intercyze podpisac, ale i tak zrobilas glupstwo ze nie podpisalas tego przed slubem bo przez to juz bedziesz stratna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie pouczac nie musisz :) Zrobilam rozdzielnosc majatkowa .To co ja ja zarobie jest moje i to nasze wspolne dziecko po mnie dziedziczy .To co zarobi moj maz co z tych zarobkow zostanie do dzielenia ),jest w rownej czesci ,naszego dziecka i jego dzieci .Proste ? Nikogo nie krzywdze .Ze sa dziecmi z pierwszego malzenstwa nie znaczy to ,ze maja byc pokrzywdzone przez wlasnego ojca .On ma troje dzieci i jezeli nie wykaza ze dwojka(z poprzedniego zwiazku ) dzialala na jego szkode etcetera .To nic mi do tego .Nasze wspolne i jego dwoje dzieci maja takie same prawa do rownego dzielenia sie spadkiem po tacie . Ja z tym nie mam problemu .Moze dlatego ,ze meza poznalam dlugo po jego rozwodzie .Dzieci w miare mnie zaakceptowaly .Sielanki nie ma ,ale nie wchodzimy sobie w droge .Wiedza ze nie kasa dla mnie byla wyznacznikiem uczuc do ich ojca .Nie wyobrazam sobie ,ze moglabym oszukac ich ,przepisujac wszystko na siebie .To godziloby w moje poczucie wartosci .zwyklej uczciwosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to lepiej nie brac slubu w takim wypadku i zyc na kocia lape?wtedy nie ma dziedziczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durna jesteś, ślub tu nie ma nic do rzeczy, dziecko to dziecko, zawsze dziedziczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo jest prawem i nic nie poradzisz Jedynym sposobem jest nie brac ślubu, i namówić swego samca na to by inwestował w ciebie i twoje dzieci, czyli wszystko na twoje nazwisko. Może facet tak ci ufa że pójdzie na to. A ty możesz czuć się bezpiecznie bo facet bez ślubu cię nie zostawi bo by stracił majątek, i prawnie nic by nie odzyskał nawet na siebie. Jak rozwodnik ci się znudzi to wystawisz go za drzwi a majątek zostanie w całości dla twoich dzieci i dla ciebie, jego dzieci NIC nie uzyskają. Czyli......nie bierz ślubu ale za to dogadzaj facetowi w seksie a urobisz go jak zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co Ci ten slub?w tym wypadku lepiej bys wyszla jakbys zyla w konkubinacie,wtedy nie ma takiego problemu z dziedziczeniem,a jak on zostawi testament to jego dzieci co najwyzej moga domagac sie zachowku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chałpa musiałaby być od samego początku wyłącznie twoja albo dziecka twojego, to jakieś rozwiązanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd to przekonanie, pewność że on kocha tylko najmłodsze dziecko i już leci wszystko zapisywać jemu a pozostałe oleje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie weźmiesz ślubu to wszystko co masz teraz i będziesz miała w przyszłości idzie na twoje potomstwo, a cudzym bachorom nic do tego. W przypadku śmierci partnera to to co jego idzie do podziałki na jego wszystkie dzieci. Jeżeli chcesz ślubu to musisz mieć taka intercyzę i rozdzielność majątkową, że w razie jak się przekręcisz (różnie bywa) to ten mąż nie może niczego odziedziczyć, po jak on kipnie to jego bachory dziedziczą po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech zostawi testament i wszystko przepisze na Ciebie a dzieci swoje wydziedziczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech spróbuje wydziedziczyć nieletnie, to była mu tak koło d**y zrobi że wyląduje psychol w psychiatryku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby dlaczego jego dzieci mają dostać cokolwiek czego dorobiliśmy się wspólnie, było się trzeba z tamtą dorabiać i o tym myśleć.Moje dziecko dostanie po nas wszystko a tamte...no cóż....nie obchodzi mnie to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jego dzieci kretynko, może mieć 10 żon jedna po drugiej i wszystkie jego dzieci dziedziczą po równo z jego części 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona czy konkubina rzecz nabyta a dziecko to rodzina NAJBLIŻSZA ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wychodz za niego,jesli nie wezmiesz slubu wiecej zyskasz,dobrze ktos pisal o testamencie,niech zapisze wszystko na Ciebie to wtedy tamte dzieci niech chodza po sadach i zadaja co ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest , żyj bez ślubu , zgarniaj wszystko tylko dla siebie , żyj egoistycznie a p óżniej załóż topik " mąż i rodzina sie ode mnie odwrócili - DLACZEGO ??? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po sądach durne dzieciaki i tak będziecie musieli chodzić bo praw do spadku nabywa się w sądzie . o, matko , gówniarzeria nawet roweru sienie dorobiła a już majątkami chce rządzić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to jak mowil dziad do obrazu ,a obraz ani razu .Nie zrozumie taka ,ze dzieci ,a byla zona to dwie rozne sprawy . Twoj maz nic nie zostawi bylej zonie ,ale ma prawo zostawic spadek po smierci ,wszystkim swoim dzieciom .Nie musi .ale powinien .Uczciwosc .mowi tobie to cos ? Czy tylko to abstrakcja przyslonieta checia miec jak najwiecej dla siebie i dla moich .Czasy walki o przezycie .w stadach dawno minely .Wy zostalyscie jednak w prehisoryce .Bez komentarza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze poglowkujesz to zabezpieczysz sie materialnie i tamtym dzieciom nic do tego,wazna jest intercyza i rozdzielnosc,testament,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie musi zostawic w spadku wszystkiego dzieciom:O testament jest jego ostatnia wola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytajcie najpierw ćwoki prawo spadkowe a później sie wypawiadaj jedna z drugą . Dzieci dziedziczą ZAWSZE I WSZĘDZIE . ile razy Moza to pisać ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ten nowy dom najlepiej zapiszę u notariusz od razu na siebie, bo jeszcze coś dostaną a tego nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko co z tego ja dom będzie na Ciebie w 100%. Musisz zrobić tak, aby maż nie dziedziczył nic Twojego. Macie wypadek - umierasz 1, on dziedziczy w 50% razem z dzieckiem, potem umiera 2. Do jego 50 % mają prawo wszystkie jego dzieci, bez wyjątku które z którą. Więc, albo on się zrzeknie dziedziczenia po Tobie, albo zapisz wszystko na rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Niby dlaczego jego dzieci mają dostać cokolwiek czego dorobiliśmy się wspólnie, było się trzeba z tamtą dorabiać i o tym myśleć.Moje dziecko dostanie po nas wszystko a tamte...no cóż....nie obchodzi mnie to Rany czy ty nie rozumiesz prostej rzeczy ?Ze Rodzice razem ,a nawet osobno zostawiaja (jezeli maja taka wole ) spadek dzieciom ? Tak ciezko to pojac ? Tak wy sie dorabiacie ale on ma zoobowiazania .To nie jest wolny facet .A ty ten fakt probujesz ignorowac .Dorabiaj sie z wolnym facetem jezeli tak kasa cie boli .Zrozum on ma juz dzieci i twoje dziecko bedzie dla nich przyrodnim ale jednak rodzenstwem ?Rozumiesz czy nadal kasa przyslania ci rozsadne myslenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty powyzej zrozum jesli sie tak madrkujesz ze jesli ma maz dobra wole to przepisze cos dzieciom,jak zostawi testament to rownie dobrze moze zapisac zonie,po 10 latach przedawnia sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem? Dzieci dziedziczą zawsze - ale po rodzicach. Zrobić rozdzielność majątkową, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×