Gość gość nr 1. Napisano Czerwiec 11, 2013 ta która mi teraz przychodzi do głowy to sytuacja ze studiów, szłam uzgodnić dla grupy termin poprawki, to były studia medyczne i sala kliniczna wyglądała tak że kilka pacjentów na raz na takiej sali tam wszyscy wchodzą na zawołanie albo poprosty bez żadnego pukania. No a ja zapukałam :P nie wiem czemu miałam na tej sali tysiąc razy ćwiczenia i zapukałam i tak tylko sie zastanowilam co ja robie... nie chcialam wchodzic bo jak bylby tam ktos znajomy to mial by ulewke do konca studiow ale wkoncu weszlam... Na szcescie nie bylo nikogo znajomego ale wszystcy sie na mnie tak dziwnie patrzyli :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach