Niezdecydowany facet, co z nim zrobić?

Jaka jest najlepsza metoda na niezdecydowanego faceta tzn. sam się odzywa, pisze, wspomina, wypytuje się, daję tym samym nadzieję, że coś więcej, a jak dochodzi do rozmowy poważnych to mówi,że chcę być ze mną innym razem nie chce być ze mną. Mówi co innego , a robi co innego i tak naprawdę nie wiadomo o co mu tak naprawdę chodzi ? Są wiecznie rozstania i powroty,więc jak postąpić z takim Panem ?

musiałaś mu zrobić kuku. Grasz z nim w gierki?

nie wiem jak mogłam mu zrobić kuk nie zdradzałam go ani nic z tych rzeczy. W żadne gierki z nim nie gram :S on zwyczajnie pogrywa sobie sam. Robi mi nadzieje a potem bumm i go nie ma :S zastanawia mnie jedynie po co wraca, gdzie potem znów zostawia ? Jakieś rady ?

W takim razie, powiedz mu prosto w oczy tak: chłopie zależy mi na Tobie, ale jesteś nie zdecydowany jak baba. Zastanów się teraz czego chcesz, a jak nie to do widzenia, bo nie będę cierpieć przez Ciebie. I koniec

ma huśtawkę nastroju. To norma u obu płci. Porozmawiaj z nim, może mam jakieś obawy.

właśnie dobrocią próbowałam rozmawiać to unika tematu. Bardziej pokazuje, taka oschłość :/ jestem zwyczajnie w jakimś zawieszeniu, zawsze był taką osobą, że jak ja chciałam porozmawiać to on " odwracał się " można to nawet nazwać, że robi wówczas na złość :/ nie wiem jak mam postępować :(

znalazłam się na tym forum, po to by dostać jakąś dobrą wskazówkę od was jako ludzi doświadczonych lub bedacych w podobnej sytuacji.

porozmawiaj z nim szczerze. Nie bądź taka. No wiesz jaka:P

jemu zalezy ale zeby miec regularny seks z tępą dzidą

jednak podjęłam decyzje ostateczną .

może musi Cię wypróbować czy jesteś od tamtej lepsza czy gorsza w łózku

czy się już zapoznałaś z jego penisem?

gość jemu zalezy ale zeby miec regularny seks z tępą dzidą XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Gość wiesz czasem jest tak, że miłość bywa ślepa jeśli jedna strona Kocha bezwarunkową miłością drugiego człowieka, często się karmi jakimiś złudnymi nadziejami. Nie wiem Gościu czy kogoś Kochałeś\ Kochałaś szczerze prawdziwą miłością. Czasem jest tak, że rozum mówi daj spokój z tej mąki chleba nie będzie ale serce mówi co innego. Pewnie masz racje ja nie przeczę czasem człowiekowi przyda się o to właśnie kubeł zimnej wody na głowę.

Miałam podobną sytuację z moim chlopakiem, ale ja przynajmniej mam pewność, że on mnie kocha. Daj sobie spokój i znajdź takiego, który będzie pewny tego czego chce. To na dłuższą metę męczy, naprawdę...

chciałabym dać sobie spokój ale to jest silniejsze :( nie umiem sobie z tym radzić to jest właśnie najgorsze. Wszystkim wokół potrafię dać dobrą rade tylko no właśnie samej sobie jest dużo ciężej :/

jest bogaty imponuje mojej mamie.

i ma pieprzyk na pępku

wiem trzeba zachować własną godność i szacunek do samej siebie. To nie jest tak, że ja błagam go czy osaczam swoją osobą potrafię uszanować zdanie i wolę drugiego człowieka. Tylko najgorsze jest to, że on robi takie huśtawki emocjonalne, wolałabym usłyszeć KONIEC to by mi ulżyło a tak jestem w jakimś potrzasku :/

masakra podszyw, chyba Ci się nudzi co ? :/

Wiesz mam podobny problem. Tyle, że - on na początku pwoeidział mi po spotkaniu,że chce przyjaźni, potem,że chce by ta przyjaźń przerodziła się w związek. Teraz pisze mi, że na poznanie się trzeba dużo czasu, i to może długo potrwać i mimo to związek może się nie udać. A mimo to ostatnio np pisał miże chciałby mnie obok siebie, że być może neidługo tak bd, sam zaprasza na spotkania, pisze do mnie miłe słowka. Co myślec?

wiesz prawdopodobnie sobie pogrywa z Tobą tak jak mój "Pan" widzę tylko jedno wyjście z takiej sytuacji :S

Musimy dać z nimi spokój bo w innym przypadku tylko same siebie zamęczymy ciągłymi analizami i dopatrywaniem się coś czego nie ma, tworząc sobie złudne nadzieje :S

wiem nie będzie mi łatwo, bo to dość świeża sprawa teraz w role wchodzi czas, czas i tylko czas, by wylizać wszystkie swoje rany. Pozostaje mi jedynie urwać całkowicie kontakt, bo po co marnować czas skoro druga osoba nie ma czasu dla mnie. Niestety większość facetów docenia wtedy kobiety gdy je faktycznie całkowicie stracą bezpowrotnie .

poprostu go zostaw, powiedz że chcesz być z kimś kto Cie szanuje, kimś kto chce być z Tobą a nie z jakimś niezdecydowanym d*pkiem. Jedyny sposób, wierz mi. Jak facet zacznie po takim tekście się starać to mu zależy. A jak nie to nie zależy mu i nigdy nie zależało, a zadawał się z Tobą bo nikogo lepszego nie miał albo dla seksu

jak jak kocham to jestem w stanie stanąć na cyckach

ma dużo kasy więc mam nadzieje że mi się oświadczy.nawet jak po ślubie będzie miał mnie w d***e i będzie mnie zdradzał to i tak będę happy

waże 113 kg to jest jedyny facet , który mi dał nadzieję na orgazm. mama chce bym wreszcie za mąż wyszła bo wstyd będzie we wiosce 113 kg starą panną zostać

znowu jakiś podszyw powyżej, najwidoczniej jakiś zakompleksiony

gość poprostu go zostaw, powiedz że chcesz być z kimś kto Cie szanuje, kimś kto chce być z Tobą a nie z jakimś niezdecydowanym d*pkiem. Jedyny sposób, wierz mi. Jak facet zacznie po takim tekście się starać to mu zależy. A jak nie to nie zależy mu i nigdy nie zależało, a zadawał się z Tobą bo nikogo lepszego nie miał albo dla seksu XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Tak właśnie zamierzam zrobić niech sobie nie myśli, że może tak sobie mną pogrywać, na razie milczę 0 kontaktu z mojej strony, jak nadarzy się okazja to tak właśnie mu powiem :-)