Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieznosni sasiedzi

Polecane posty

Gość gość
rozumiem autorkę topiku. miałam sąsiadów z małymi dziećmi które do północy latały po mieszkaniu. tłukły sie czym sie dało, krzyczały skakały, jexdzily chyba rowerkami po mieszkaniu. masakra. a to male dzieci byly ktore o 21 juz dawno spac powinny. sama miałam wtedy niemowlaka który był przez tamte budzony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz w kropki
kja980431, albo sama masz w d***e sąsiadów, Twój pies ujada ile wlezie, muza huczy, a dziecko turla po podłodze piłki i uważasz, że wolnoć, Tomku w swoim domku..., albo nigdy nie doświadczyłaś tego, jakie piekło może sprawić taki sąsiad. Ujadanie psa przechodziłam również przez ok. 2 lata. Godzina 6 rano, drzwi łup, sąsiedzi wychodzą, a ich pies (mały, ale bardzo głośny) zaczynał koncert nad moją głową. Czasami szczekał tez w nocy do 3 na przykład, bo był sam. Nie wszystkie psy są takie, może ten miał coś z głową, nie umiał być sam w domu, tęsknił, nie wiem. Ale po pewnym czasie ja też zaczęłam mieć coś z głową. Dom to nie buda dla psa, nie da się żyć w takich warunkach. Po napisaniu kilku pism do spółdzielni i na policję, sąsiedzi oddali psa. Czy mi go szkoda? Bardziej mi szkoda siebie z tamtego okresu, bo byłam na skraju wytrzymania i przeglądałam już oferty mieszkaniowe. Na szczęście można sobie poradzić z takimi uprzykrzającymi życie ludźmi. Notoryczne zakłócanie ciszy (nie tylko po 22) jest wykroczeniem i zgodnie z Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu (orzekanej w wymiarze od 5 do 30 dni) , ograniczenia wolności ( trwa 1 miesiąc) albo grzywny (wymierzanej w wysokości od 20 do 5000 złotych) . Takie kary w naszym pięknym kraju są na szczęście coraz częściej zasądzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no no dobre prowo ma już 2 strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kja980431
Raczej nie jestem wścibska. Z sąsiadami mam zupełnie inne tematy do rozmów niż ich życie prywatne, wykształcenie, związki, powody wychodzenia z domu. Od tego mam przyjaciół i znajomych (bo niektórzy maja i nie muszą się interesować życiem osobistym sąsiadów). Już sobie nie dopowiadaj, bo apołeczna to chyba ty jesteś, skoro ci wszystko przeszkadza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysz w kropki dzieki.. placzace dziecko mnie nie wkurza tylko dziecko ktore wlasnie teraz jeszcze nie spi i rzuca zabawkami o podloge i krzyczy mama!! a mama odkrzykuje coooooooooooooo!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wszystko tylko tacy ludzie jak moi sasiedzi i ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahhaa produkuj się dalej , czytam i czekam, kiedy fantazje popłyną dalej, nasraj im na wycieraczkę w ramach rewanżu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie gdyz jestem dobrze wychowana i wyksztalcona. takie ruchy to tylko oni moga wykonywac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i ty oczywiscie skoro takie mysli masz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydalanie kału niestety jest niezależne od wykształcenia i kultury , choćbyś pękła nie wytrzymasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydalanie kalu na wycieraczke mozna powstrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można , ale w sytuacjach przymusowych diarrhoea raczej w granicach survivalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co winien temu pies i dziecko kup spbie stoprry do uszu ,alo wloz sluchawki i sluchaj radia/muzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa to jesteś wychowana i wykształcona po to by wiedzieć żeby nie srać sąsiadom na wycieraczki, aaAa, a ktoś jak nie jest wykształcony jest po zawodowce to sra ludziom na wycieraczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc sasiada
ja mieszkam w domu sasiedzi maja dwudziestoletnia corke ktora pod ich nieobecnosc robi imprezy w ogrodzie .blisko okna mojej sypialni Ostatnio wytrzymalismy te hałasy do godziny 24 .00 Potem zadzwonilismy i lojalnie uprzedzilismy ze jesli sie nie uspokoi zbieranina krzykaczy to zadzwonimy na policje.Nastała cisza. Po powrocie z wypadu córunia (ktora na codzien przed rodzicami rznie cnotke niewyyjjebke)widocznie przekazała starym ze osmielilismy sie zadzwonic o połnocy by ich uciszyc i teraz sasiedzi sa smiertwlnie obrazeni!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego ja mam sobie kupic stopery zeby ich nie sluchac? to oni powinni potrafic zyc w bloku. psa nie wychowali wiec rowniez sa malo wydolni wychowaczo taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolekkk
a ja na twoim miejscu kiedy dziecko już zaśnie puściłbym muzykę na full :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha to dobre bo ci zaklocajacy cisze chyba klamanie maja we krwi. moja sasiadka tez dzwoni do mamy za granica i skarzy.. odrwaca wszysstko. a jezeli chodzi o ta sprawe sadowa ktora zalozylam rok temu.. ja nie mialam adwokata, oni mieli a mino to pies musial zniknac ;) tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to taka info dla pani kja ;) wiec chyba cos w tym jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta znowu wszystko wie,, po ile mieli tego adwokata, skąd wiesz o czym rozmawia sąsiadka ze swoją mama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem po ile mieli adwokata ale byl na sprawie wiec chyba go widzialam ? a mama tez byla na sprawie i mowila jak corka sie zali i ze ona jest grzeczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta nie bede o tym dyskutowala... chcialam dac tylko do zrozumienia ze nawet adwokat jej nie pomogl ;) ja bylam sama i moje argumenty doprowadzily do pozytywnego rozwiazania sprawy dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja sasiadka tez dzwoni do mamy za granica i skarzy.. cytat. chyba ci się juz bajeczki p******y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tez obok mega bzykajaca sie sasiadke ale milosci nie bede przeszkadzala ;) walcze z chamstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×