Polki nie potrafią flirtować. Uciekają, reagują agresją. Żenada

bo 'polki" sa powazne niczym ich ..., religia;-) ale prawda prawda ze statystycznie malo z nich jest wyluzowanych i traktuje cokowiek z przymruzeniem oka;-) one sie nie chca "bawic" w podryw, one sa glownie "zainteresoane"czy sie pan zdecyduje hajtac z nia i jelsi tak to kiedy doklanie mysli sobie do olatarza poprowadzic;-) ;-) ;-) ;-)

Jak jest facet atrakcyjny dla kobiety to wszystko inne nie ma znaczenia brutalna prawda

jak jest facet atrakcyjny dla kobiety inne rzeczy sa bez znaczenia brutalna prawda

i wlasnie za taka informacje jak o ulice, droge zadaja zaplaty:o

IcemanF1 a ty prawiczek wyjdz w koncu do ludzi, na powietrze, bo wagrow coraz wiecej na gebie przybywa tobie od braku tlenu koorfa siedzi on samego rana na necie i p******i swoje madrosci

e tam;-) flirt to jeszcze nic nie ozncza mozna flirtowac i z pania na kasie - nawet jak facet brzydki to flirt wyroznia go z tlumu;-)

Prawiczkiem to ty sam jestes 13 latku chyba sam od rana siedzisz i zazdroscisz ludzia ogarni sie i mam w d***e co o mnie myslisz oferma:D

No tak, z jednej strony musi się podobać, ale z drugiej musi mieć bajer. Trzeba patrzeć jak reaguje kobieta na początku.

"Laska robi zakupy w sklepie, ma swoje zycie, spieszy sie, a przypaleta sie jakis lamer i zawraca gitare" x x Coś takiego może tylko napisać prawik z kafe :D

Do autora tematu: skoro ty chcesz poderwać dziewczynę to w takim razie ty musisz umieć ją podejść. Skoro żadna nie reaguje na ciebie tak, jakbyś chciał to znaczy, że ty robisz coś źle, a nie one. Nikt nie ma obowiązku rozmawiać z przypadkowymi ludźmi. Wolałbyś, żeby dziewczyny robiły ci złudną nadzieję, że się im podobasz?

No dokładnie trzeba umieć inteligentnie zagadać. Mi się odechciewa gdy słysze kolejne uuuu/mmm, koteczku / kochanie / skarbie / aniolku albo inne prostackie zaczepki. A jestem lubianą i wesołą osobą. Nie wiem skąd ci się wzieło przekonanie, że polki są złe bo nie odpowiadają. Problemu szukaj w sobie.

W innym wątku chłopak opisywał, jak to z kumplem flirtują z brzydką ekspedientką i mają z niej polewkę, bo ona myśli, że im się podoba i się dziwicie, że kobiety są powściągliwe.

Panowie, czy naprawdę chcielibyście być z kobietą, która zaczyna flirtować z pierwszym lepszym mężczyzną?

bo Polacy w większości nie umieją podrywać. łapią za d**ę i mają chamskie teksty.

porządnych, dobrze wychowanych polaków uważacie za cioty i ciepłe kluchy a jak taki sam facet jest innej narodowości to jest super. Wy oczekujecie bycie burakiem i chamem od polaka i na takich lecicie.

widziałem jak to DZIEWCZYNA podrywała faceta. To było w sklepie. On z wyglądu ok, ładnie ubrany i miał tatuaż prawie na całej rece. A ta laska boska i do niego właśnie o ten tatuaż zagadała :o Nawet chyba sie umówili, a jak wychodził to wsiadał do auta służbowego jednej z dużych firm budowlanych czyli pewnie nie dość że fajny to jeszcze bogaty i wykształcony :o

na mnie nawet nie spojrzała, a była na prawdę ladna

wyhaczyła go widziała, że facet pewnie kasiasty i tyle

nie widziała go wcześniej. Kasiasty na pewno bo w tej firmie mało sie nie zarabia. Kobiety lubią takie rzeczy u facetów jak tatuaże :o pewnie jakiś rockman albo inny... Na takich kobiety lecą

Oooo masz racje kocham tatoo u facetów Kurde może to był mój facet :D

kobiety lecą na takich bad boyów jak on !

Jak facet mi się nie podoba i do tego jeszcze rzuca dennymi tekstami to z jakiej racji mam z kimś takim flirtować? :D Kultura osobista nie pozwala mi na powiedzenie odwal się, więc wystarcza "nie jestem zainteresowana" i koniec tematu. Nie mam zamiaru silić się na flirciki z desperatem, który wylosował mnie w publicznej łapance na swoją dziewczyne. A tacy panowie z reguły wyżej celują niż to co sami sobą reprezentują więc wcale się nie dziwie, że spotykają się z agresją. Nie powiem, spotkałam się też z kulturalnymi i inteligentnymi zaczepkami ze strony interesujących facetów i wspominam to z uśmiechem na ustach. Do flirtu to potrzeba zainteresowania i chemii ze strony dwóch stron.

"porządnych, dobrze wychowanych polaków uważacie za cioty i ciepłe kluchy a jak taki sam facet jest innej narodowości to jest super. Wy oczekujecie bycie burakiem i chamem od polaka i na takich lecicie." Problem tkwi w tym, że wy mężczyźni macie kompleksy i to widać po was. Dalej, zwalajcie winę na kobiety a wróżę wam karierę pod tytułem "zawsze sam". Tchórze zawsze szukają winy we wszystkich tylko nie w sobie. Nie bądźcie takie pipy :)

To nie zwalanie winy tylko taka prawda jaz porzadny facet polak to ciota a jak zafraniczny to jest super. Jesli chodzi o zwalanie winy na innych nikt nie przenije samotnych matek

To chyba żyjesz w zupełnie innym świecie niż ja. Chyba, że podbijasz do łajz, którym kultura w ogóle nie imponuje, ale skoro jesteś taki porządny to chyba nie powinno ci to przeszkadzać. Może czas zacząć podbijać do odpowiednich kobiet?

Wydawalo mi sie ze raz podbijalem do odpowiedniej bo 22latka jak ja i powiedziala ze jestem dziwny bo nie przeklinam nie wiem co sie dzieje z tymi kobietami i to nie jakas patologia a normalna kobieta jakich dzis pelno

Wobec tego masz dziwaczne pojęcie normalności.

Jak facet im się podoba, to nie będą reagować, jak autor opisuje.

Nie mam nic wspólnego z flirtem, a nawet ja widzę, że te uliczno-klubowe podrywy są tak denne, że aż d**a boli. Odliczając prostackie zaczepki buraków, zostają bezpośrednie, szablonowe gadki z zerowym polotem w wykonaniu desperatów, którzy mają akurat przypływ odwagi, a ci bardziej wprawieni i pewni siebie i tak mają tanie chwyty. Do tej pory wspominam z politowaniem gościa, który na ulicy zaczął rozmowę od pytania o moje zainteresowania...

Faceci narzekają na Polski że rzekomo wszystkie oddają się pierwszemu lepszemu obcokrajowcowi a sami równają swoje rodaczki z błotem i pewnie polecieliby na pierwszą lepszą egzotyczną panienkę (w końcu one są lepsze w te klocki nie to co te Polki, prawda?). Jak Polki mają kochać facetów, którzy z góry zakładają, że one są we wszystkim gorsze niż ich odpowiedniczki za granicą? My kobiety też możemy narzekać "gdzie ta szarmancja, gdzie ta elegancja i szczególny stosunek wobec kobiet, który charakteryzował kiedyś mężczyzn?" tylko to do niczego nie prowadzi. Zamiast narzekać lepie brać się do roboty i zachowywać się jak przystało na kobiety i na mężczyzn. Kobieta nie jest jakimś towarem jak paczka czipsów w sklepie że jak ją chcesz to ją sobie włożysz do koszyka pójdziesz do kasy i już jest twoja, bo TY tego chcesz. A co z nią? Jesteście strasznie egoistyczni w tych swoich narzekaniach i nieustannie macie coś do polskich kobiet. Między polskimi mężczyznami a obcokrajowcami jest jedna zasadnicza różnica, oni nie wyszukują wad w kobietach i dlatego skuteczniej podrywają.