Czemu w Polsce tyle osób nie akceptuje innych od siebie ludzi

Nie rozumiem ludzi którzy kompletnie nie akceptują inności. Tutaj nie możesz mieć innego zdania niż większość bo od razu zostaniesz ukamieniowany/na słowami . Wyzywają innych od pedałów, lewaków , odmieńców. Czy Wy nie możecie się opanować? Jak dla mnie każdy niech robi co chce! Jestem kobietą , nie popieram prawicy , nie chodzę do kościoła , mam tatuaże i kolczyki więc dla większosci jestem inna. O co tutaj chodzi? Co z tą polską?

widzisz, chodzi o to, że prawie każdy kto jest inny AFISZUJE się z tym! Stara się pokazać swoją innością jak to wybija się na tle społeczeństwa, i pal sześć jeśli wybija się bo jest bardzo uzdolniony, bardzo mądry itp. i takich ludzi szanuję. Niestety wiele osób stara się pokazać swoją inność debilnym wyglądem i to wzbudza we mnie śmiech jedynie :) a co do gejów - wielu z nas, NORMALNYCH, nie odmawia im prawa do życia ani nawet do ich odmienności. Co mnie obchodzi co dwóch pokrzywdzonych ludzi robi sobie w domu? Ale zaczyna mnie to obchodzić i W******Ć jak tych dwóch mówi, że są NORMALNI i tacy jaki INNI skoro nie są! Pod każdym względem tak, ale pod tym NIE SĄ! Nie może być tak że wybryki natury i zdecydowana mniejszość stara się wmówić, że są jakimś standardem! Bądź sobie inny, bądź odmienny i powiedz - tak jestem ODMIENNY, INNY i mam prawo taki być. A nie siej propagandy, że jesteś NORMALNY! przez lata homusie były, i ludzie wiedzieli, że istnieją i co? ktoś ich wyłapywał? gonił? gnębił? NIE, zanim nie zaczęli nahalnej polityki prohomo

bo to "polska" - kraj zacofany i sam w sobie inny od innych. tutaj rzadzi kosciol i starszyzna " mochery" gdzie za ich czasow , jak mowia, nie bylo homoseksualizmu. gowno prawda, byl tylko tego nie pokazywali bo sie bali....ehh

nie cierpię homo niepewnych nie chcę aby moje dzieci wychowywały się w tak odrażającym zepsutym świecie pedały lesby k*******o na każdym kroku, pedofile zdrady obrzydliwość co zrobiłą ze świata j****a demokracja!!!

Ja myślę, że z tym wyśmiewaniem odmienności to działa w obie strony. Również osoby niewierzące bądź o poglądach lewicowych wyśmiewają się z tych bardzo religijnych.