juz chyba nigdy nie znajde pracy;/ rok wysylania cv i nic

:(

ja już w przeciągu 6 miesięcy zmieniałam pracę 3 razy, ale mieszkam pod niemiecką granicą, pracy jest full. W ogóle zamierzam pracować w Niemczech jak wielu moich znajomych. Zarabiają euro a wydają złotówki. Musisz zmienić miasto, ja zmieniłam. (od rodzinnego domu ponad 500km) i nie załuję.

no właśnie, ale znaleźć prace daleko od domu..my z Lubym też wysyłamy Cv od roku na 2 koniec Polski i nic- jak kulą o płot... :(

no perspektywe masz fajna ja ucze sie angielskiego bo czasu mam bardzo duzo i kto wie czyli w niemczech z praca nie ma problemow? ja slysze inne opinie

no właśnie- jaka jest ta praca? Podziel się opiniami i radami- chętnie skorzystamy :)

mam tak samo

Nie ma problemów z pracą w niemczech, Bez znajomości języka można pracować na produkcji, przy sprzątaniu hoteli, na magazynach. Ja zastanawiam się nad tym sprzątaniem właśnie, bo języka niemieckiego niestety nie znam. Może mało ambitne zajęcie, ale wolę sprzątać za 1400 euro i mieć normalną umowę, niż być sprzedawcą w sklepie odzieżowym tutaj w PL za psie pieniądze i to na umowę zlecenie :O trzeba codziennie dojeżdżać (organizuje się wtedy transport z kolegami z pracy, jednym samochodem taniej) No ale ja do granicy mam 30 minut piechotą, musiałam się przeprowadzić z rodzinnego miasta.

tyle, że przy granicy nie zarabia sie kokosów w niemczech max na ręke 1000 euro im dalej na zachód tym lepiej w berlinie bezrobocie 14% teraz jest sezon to można sie załapać bez języka na jakieś rolnictwo np. winogrona gdzie za godzinę dostaniesz 6-10 euro. Angielski w niemczech jest mało użyteczny podobnie jak w polsce raczej sie nie dogadasz.

no właśnie, ale jak pzeprwadzić się z rodzinnego domu? Gdzie i za co mieszkac? Pracy się chyba nie znajduje w ciągu kilku dni...

a wiecie może ajka to jest z praca w większych miastach w polsce? jest szansa na robotę w wawie, poznaniu itp? Też szukam...

u nas sytuacja wyglądała tak, że w tym miescie w ktorym teraz mieszkam otworzyli nowy zakład i potrzebowali pracownikow. Moj chlopak wyslal CV i zadzwonili do niego. Znalezli nam mieszkanie (wynajmujemy) i oplacili za 1 miesiac. Pozyczylismy kase od rodziny i wyruszylismy w drogę. ;) Tak w skrócie. Dobra spadam do pracy i głowa do góry ludzie!

Ja sprzątam w niemczech, w międzyczasie uczę się języka ;) Nie narzekam. Potem poszukam lepszej pracy.

to moze oznacza ze powinienes cos swojego otworzyc???

dzięki za nadzieję :) Mam nadzieję, że i nam się poszczęści :D pozdrawiam

w trojmiescie z pracą lipa pełno studentów z warmii i kujaw, a tam to jeszcze gorzej i oni pracują na pół etatu za 800zł lepsza praca to jest, ale z reguły musisz sie wykazać i np. u mnie w firmie w handlu latasz przez 3 miesiące na samej prowizji jak sie sprawdzisz dostajesz podstawę, telefon, laptopa, samochód jak nie to sam zrezygnujesz mi sie np. udało ale 75% ludzi rezygnuje po miesiącu, pracuje ponad rok i taki przemiał, że masakra co szkolenie ( co kwartał) to połowa nowych twarzy :P