Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościówka2

Odkąd mój facet wie że mam mieszkanie to kocha mnie bardziej

Polecane posty

Gość gościówka2

Powiedziałam mu dopiero po roku i zauwazyłam ze teraz kocha mnie jakby bardziej?:-/ Nie wiem czy dobrze zrobiłam mówiąc mu o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacyjna dziewczyna33
To może przepisz mu to mieszkanie, wówczas przekonasz się ile warta jest ta milość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
śmieszne to nie jest:-( Tylko jakoś mi tak smutno ze taka informacja tak wpływa na nasz zwiazek. Teraz widac ze stara sie bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdffdfsdfdsfds
o ja to go rzuc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifirifififi
powiedz, że rodzina zdecydowała jednak przepisać to mieszkanie twojej kuzynce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacyjna dziewczyna33
Ja nie twierdzę, że to jest śmieszne, wręcz przeciwnie. Jeśli miałabym jakieś spostrzeżenia, że moja sytuacja majątkowa ma wpływ na stosunek mojego faceta do mnie, to bym go zwyczajnie kopnęła w d**ę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
Wczesniej też było dobrze ale odkąd to wie to widać ze styaje na rzęsach i bardziej sie stara. On akurat nie ma szans na mieszkanie więc pewnie to dlatego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifirifififi
co za różnica? - to mieszkanie i tak nigdy nie będzie jego -nawet po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tylek można wsadzić do kogoś i udawać, że się ma. Niektórzy to się umieją urządzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liljannnnna
fifirifi Nie będzie jego to fakt ale przynajmniej odchodzi mu gdyby co kupowanie mieszkania na raty i bulenie przez 30 lat po 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no popatrz, popatrz. Czyli zachowuje się jak 99% kobiet? A to ci nieoczekiwana zmiana miejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
I tak długo mu o tym nie mówiłam bo chciałam miec pewność ze mnie kocha mimo to czy cos posiadam czy nie. Było naprawde fajnie ale widze teraz ze po tej informacji jest wrecz cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam też byłabym przeszczęśliwa, gdyby odpadła mi przez 20 lat zapierdzielanie na własne m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
Może i tak powiedziałam mu za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaaaa2
myslisz ze gdyby mu na tobie nie zalezalo to by marnowal z toba czas dla tego mkieszkania?? bez przesady ty tez bys sie ucieszyla gdyby on teraz dostal spadek 100tys..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oto chodzi czy powiedziałaś za wcześnie czy wcale. Chodzi o jego podejście. Ja też jako panna dostałam od rodziców mieszkanie, ale mój mąż nie chciał nawet słyszeć, żeby tam mieszkać, albo sprzedać i dołożyć pieniądze do budowy naszego wspólnego domu. Mówił, że to on jest głową rodziny i nasz rodzinny dom , to jest jego obowiązek. Inaczej nie czułby się 100% facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość one
a może po prostu troska o przyszłość Waszą wspólną sie zmniejszyła? Ja wiążąc się z moim mężem nie wiedziałam że ma 2 mieszkania...ale jak się dowiedziałam, to mu to powiedziałam, że super! Że mamy świetny start, żartowałam, że trafiło się ślepej kurze ziarno i że szybciej bym za niego wyszła gdybym wiedziała wcześniej :) Jeżeli kochał Cię wcześniej i z Tobą był i wiązał przyszłość to dlaczego miałby ukrywać radość z tego, że będzie wam lżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
gość one A po jakim czasie twoj mąz ci o tym powiedział? Czy tez nie mówił ci tego na samym początku? Ja jestem z moim facetem bardzo szczesliwa, w sumie to powiedziałam spontanicznie bo nie chaiałam jeszcze tego powiedzieć. Ale faktycznie taka informacja pewnie sprawiła ze przestał się martwić co do naszej rpzyszlosci. Bo poki co to on wynajmuje i zyje z miesiąca na meisiac wiec mieszkanie na kredyt było by strasznym obciążeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
setunia nie załozyłam tego topiku zeby robic sobie żarty:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm no to jak się spotykaliści eże się nie dowiedział? Nigdy pod dom Ciebie nie odwoził? Mogłas powiedzieć że masz duży kredyt na to mieszkanie - ciekawe jakby zareagował. Pytam bo mam taką samą sytuację - mam mieszkanie na kredyt ale mam mały kredyt bo rodzice sporo dołożyli - zastanawiam się co zrobić bo zaczęłam się z kimś spotykać no i nie wiem - nie chce kłamac juz na poczatku ale nie chce aby ktoś ze mna był tylko dla mieszkania. Zresztą moi rodzice zadbali o to ze jakby coś mi się stało to mieszkanie przechodzi na nich... hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
Mieszkam narazie z rodzicami a mieszkanie wynajmuje i daltego nie wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
na twoim miejscu wstrzymałabym sie z ogłaszaniem tej nowiny. Widzisz jak u mnie ejst, teraz troche żałuję ze mu powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezcenna rada
nigdy tego nie mowcie za szybko, faceci to wygodnisie i materialisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
Rok to za wczesnie? Było miedzy nami przez ten czas super, ale po tej informacji jest wręcz idelanie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5
faceci materialiści?? na pewno kobietą nie dorównamy.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki: a co to znaczy ze teraz jest jak powiedzialas "idealnie"? kupuje kwiaty chociaz wczesniej tego nie robil? probuje sie jakoś przypodobac? podaj przyklady zachowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
Jest jeszcze milszy i wydzwania kilka razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby Cie przypadkiem tym sposobem nie zagłaskał na śmierć..., takie narzucanie sie moze miec czasem odwrotny skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka2
kocham go strasznie, od pcżątku czułam ze to jest to wiec raczej zagłaskujemy sie nawzajem:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×