Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hej, pamiętacie fajne produkty

Pamiętacie fajne produkty dla dzieci, których dziś już nie ma w sklepach?

Polecane posty

Gość Hej, pamiętacie fajne produkty

Hej, pamiętacie jakieś fajne produkty dla dzieci, które wam się szczególnie przydały, podobały, z których byłyście bardzo zadowolone, a których dziś już nie ma w sklepach albo zaprzestano produkcji? Wiem, że na pewno każdy coś takiego w życiu miał, więc podzielcie się z innymi tym, za czym tęsknicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja bylam mala, to byly dobre soki Bobofrut, teraz juz nie smakuja tak, jak kiedys. Uwielbiam tez szampon Bambi dla dzieci, moze go nie wycofano, ale zostal przycmiony tymi wszystkimi wynalazkami Nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za komuny było lepiej napewno
Woda Gruźliczanka z saturatora, papierosy mocne bez filtra, papierosy Carmen, Piasty, guma do zucia donald , produkt czekoladopodobny, szynka prawdziwa nie to co teraz naszppikowana hormonami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
To może zacznę od siebie: Najbardziej brakuje mi na rynku wózków Bebe Confort Trophy (Air) albo Urban z gondolą Prelude. To było coś! Super wygodne, super lekkie, super zwrotne i super ładne. A teraz wyparły je te wszystkie wielkie ciężkie krowy, co to każdy produkuje na jedno kopyto. Fotelików Elios też mi brakuje. Creatis wyglądają przy tych starych okropnie i topornie, do tego są tak wyściełane, że chyba dzieci nie zbyt długo się w nie mieszczą. Brakuje mi też tego, że smoczki Nuk się nie rozwijają i nadal wyglądają jak sprzed 10 lat dlatego ludzie ich nie kupują i wielu się nawet nie dowie, że to najwygodniejsze i najmiększe smoki na rynku. Gdyby chociaż zrobili jakąś atrakcyjną grafikę na tarczach, to już by wyglądały lepiej. Brakuje mi też butelek Tigex. Firma już dawno zabrała się z naszego rynku, a mieli kapitalne smoczki w butlach. Jedyne czego nie żałuję, a co nadal się rozwija i sprzedaje to smoczków Avent. Mają straszne tarcze, które nie zmieniły kształtu od lat, a są tak wielkie, że zajmują pół twarzy noworodka. Do tego ten kształt jest po prostu brzydki. Nadrabiają jedynie grafiką, z którą np. Nuk jest głęboko w tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
Nie wiem czy to typowe produkty dla dzieci, ale pamiętam gumy balonowe donald, później turbo i wielkie huby-buby/nie pamiętam pisowni/. Pamiętam jeszcze pyszne napoje w woreczkach i mambinki/takie pianki pakowane osobno duże i pestki słonecznikowe sprzedawane na ulicy z wielkiego wora na szklanki do rożka z gazety ;-) Typowych produktów dla dzieci było mało w moim dzieciństwie, pamiętam kolejki za chińskimi piórnikami w sierpniu i pachnące gumki, które zbierałam a koledzy mi podgryzali ;-) Mieliśmy śmieszne tornistry z ekoskóry - pierwszy miałam z obrazkiem z bajki o rybaku i rybce a drugi z bolkiem i lolkiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gumy do zucia donald, turbo i alf :D Chipsy ruffels zywieckie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie brakuje tych malych papierowych książeczek z serii Poczytaj mi mamo,wiem że wyszły w nowej wersji ale te kiedyś papierowe zwykłe były naj naj najlepsze :)pamiętam te o aeroplanie to moja ukochana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nieawno sprzedawalam bebe confort ale twin na ramie trophy tylko bez pompowanych kół 3 para blizniąt w niej jezdzi i kolejne tez by dały rade bo stan wózka super naprawde więc wiem o czym mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Brakuje mi jeszcze pieluszek Libero, które dawniej były regularnie na rynku i kosztowały normalne pieniądze. Fajne były też pierwsze opakowania chustek Huggies z takim zgrzewem u góry. Nie wiem czemu je zmieniono na taśmy. Ja wolałam te pierwsze. Przewijaki z Ikei (Gullunge) też były bardzo fajne i przede wszystkim tanie. Niestety już ich nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za komuny było lepiej napewno
adaptery magnetofony szpulowe, wiekszy szacunek i brak zozwydrzoych bachorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja pamiętam takie duże wody chyba mineralizowane czy tez gazowane w zielonych zszkanych dużych butelkach albo takie soczki-oranżadki bodajże czerwone małe w szklanych butelkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Dziewczyny mnie nie chodzi o rzeczy z naszego dzieciństwa, tylko z naszego matkowania sprzed lat. To co nam matkom się kiedyś bardzo przydało, sprawdziło, podobało, a czego teraz przy kolejnym dziecku/dzieciach nie ma już w sprzedaży. O to chodzi. :) Może nie doprecyzowałam tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda grodziska!!! i mirinda w szklanych butelka albo pepsi ze starym logiem pycha i donaldy i hubba bubba ech duzo by wymieniac...piękne czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to zalezy ile ma Twoje dziecko bo moje ma np 15 lat najstarsze więc te nasze ulubione moga sie rożnic troche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Gościu, tak to prawda, Bebe Conforty na tych cienkich ramach jak właśnieTrophy, Twin, Urban były super jakości i bardzo wytrzymałe. Najbardziej podobało mi się w nich, że nie musiały mieć pasków, ani wahaczy a bujały się genialnie, bo miały koło hamulca 3 stopniową regulację twardości podwozia, a te dzisiejsze tłuki 3w1 z pompowanymi kołami, to mają sprężyny, które ledwo chodzą i trzeba użyć siły i odpowiedniego obciążenia, żeby to bujać, bo inaczej to są sztywne wózki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Ja piszę właśnie o rzeczach z tamtego okresu, sprzed 10 lat, sprzed 5 lat itp. w zestawieniu z tym co jest dziś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Pamiętam też pierwsze tanie kocyki poliestrowe z Ikei. :) Kiedyś miały śliczne wzory (mam nawet jeden do dziś), a dzisiaj wyglądają trochę jak niedorobione. Chciałam ostatnio kupić, ale na każdym jednymi brzydka nieudana wielka naszywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Do tego kocyka były z tej samej serii tekstylia do łóżeczka (ochraniacz i poszewki). Może niektóre z was pamiętają (takie różowo-białe symetryczne kwiatuszki). To była chyba najbardziej udana kolekcja dziecięca jaką kiedykolwiek Ikea wypuściła na rynek. Te, które są obecnie w ofercie nie są tak ładne jak właśnie te stare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Pamiętam też naczynia melaminowe Bebe Confort. Miały kiedyś najładniejsze aplikacje i kolory na rynku, z którymi nic się nie robiło nawet po roku zmywarkowania. Jedynie kubki z tej serii nie były udane. Nie udane były też leżaczki Primi Sogni z plastikową tacką. Może niektóre z was takie miały. One się w ogóle nie bujały bez pomocy drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a a pamiętam na kolki proszek Troisty..szkoda ze wycofano bo dobry był..i plantex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej, pamiętacie fajne produkty
Pierwsze ubranka Cocodrillo jak tylko weszły na rynek miały piękne kolory. Wszytko jaskrawo seledynowo jasno niebieskie. Śliczne były. Teraz nie wiem co tam mają, bo dawno nic u nich nie kupowałam, ale chyba się bardzo zmienili jak urośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przydałyby się a nie ma
- poczytaj mi mamo, - czasopismo "miś", - gumowe gryzaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o plantex wlasnie to byl dobry produkt a kocyki z ikei pamietam ja mialam blekitne w kremowe kola ale te w kwiatki tez pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×