Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy cieszycie sie,ze pracowac nie musicie?

Polecane posty

Gość hahahhahahahhah:)))))))))))))
" a teściu na boku posuwał inne panie o czym teściowa nawet nie ma pojęcia" To ze twój mąż bzyka na boku to nie znaczy ze każdy facet tak robi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuzyn mojego ojca zginął tragicznie, żona nie pracowała, mieli trójkę małych dzieci, najstarsze 7 czy 8 lat. na całą tą trójkę dzieci dostała 700zł od państwa i co dalej??? dziewczyna się załamała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahahahhah:)))))))))))))
Wy naprawdę myślicie ze jak kobieta ma prace to facet jej nigdy nie zdradzi ???? Co to za głupi tok myślenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby żona dostała emeryturę po mężu to w chwili jego śmierci musi mieć ona skończone 50 lat. jak będzie choć o dzień młodsza to nic nie dostanie. i co wtedy? kto przyjmie taką która całe życie nie pracowała??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kumasz pustaku o co w tym wszystkim chodzi? owszem, facet może zostawić i taką pracującą, ale wtedy to pół biedy bo ona ma środki do życia bo pracuje i zarabia, a taka co całe życie pierdziała w stołek zostaje z niczym, bez faceta, bez pieniędzy, bez środków do życia, bez perspektyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj głupie baby
Jakie wy jesteście głupie to aż zal czytać Zal wam d**ę ściska ze ktoś żyje inaczej niż wy i jest szczęśliwy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myślę o tym
nikt nie twierdzi że nie zdradzi, każdą mąż może zdradzić. Uważam że każdy facet przy sprzyjających okolicznościach może zdradzić. Znam takie przykłady, że niby nigdy by nie mógł itd. a jednak jakoś to się stało. Jednak chyba kobieta która nie pracuje jest trochę mniej atrakcyjna od zawsze wypicowanych koleżanek z pracy, które zaczną kokietować i podrywać. Ale nie o to chodzi. Gorzej, że gdyby nagle męża zabrakło to żona zostaje bez środków do życia, nie daj boże z jakimś kredytem jeszcze. Przerażająca perspektywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tego nie kumam, kiedyś to koobiety dążyły do emancypacji, chciały uczyc się, pracować, a teraz to kobiety są bez ambicji, chcą tylko siedzieć w domu, nic nie robić, obiady gotować i być w zasadzie nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj głupie baby
Ja nadal nie rozumiem co was razi ze jakaś tammmm kobieta zajmuje się domem i nie pracuje zawodowo? Wasze życie ? Nie ! to co sie tak plujecie. Ps żeby nie było ja pracuje :) ale rozumiem ze ktoś może chcieć żyć inaczej niz ja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najglupszy argument tych
co nie pracuja to: "Wy naprawdę myślicie ze jak kobieta ma prace to facet jej nigdy nie zdradzi ?" Wytlumacze ci wiec pustaku, bo widze, ze twoja inteligencja nie wzniosla sie wyzej niz posiom garnka badz patelni. Nie chodzi o zdrade sama w sobie, ale o to, ze jak cie zdradzi to musisz to tolerowac. Pracujaca kobieta odejdzie a kuchta zostanie, bo gdzie ma isc, z czego zyc? jest niezaradna biedna kobieta, ktora w chwili kryzysu nie da sobie rady. Siedzenie w domu to zajecie proste jak drut, kazdy umie siedziec na d***e, ugotowac, posprzatac czy pieluche zmienic. Nawet kasjerki posiadaja pewne umiejetnosci, ktore nie kazdy ma, ale bycie kuchta? To nawet malpa potrafi:D oszukujcie sie dalej, ze macie majatki, ze jestescie zabezpieczone, a maz nigdy nie odejdzie. Tez bym nie odeszla. Sprzataczka, praczka, kucharka to wygodne rozwiazanie, a kochanki mozna miec na boku:) i taki facet zdaje sobie sprawe z tego, ze kuchta zostanie i nie odejdzie chocby dymal na jej oczach jej matke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jednak jakoś to się stało. Jednak chyba kobieta która nie pracuje jest trochę mniej atrakcyjna od zawsze wypicowanych koleżanek z pracy, które zaczną kokietować i podrywać. xxx uważaj bo zaraz ci jakas napisze standardowy tekst że ona zawsze zadbana, w pełnym makijażu, mini i szpilkach i ze ją mąż ubóstwia. a prawda taka, że wstaje taka o 11, odrosty do połowy kciuka, w rozlazłym dresie w kolorze mysiej c**y i mysli czy łeb teraz umyć czy po obiedzie, bo jak będzie gotować to jej opary z obiadu znowu utłuszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritkapipka
jestem teraz w ciąży mam zwolnienie od miesiąca już do końca i.....czuje , że gnije w domu :( pracowałam w finansach baardzo stresująca praca mobbing audyty nie raz miałam ochote rzucić prace i MARZYŁAM o kilku dniach urlopu a teraz .... tęskni mi się za pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie myślę o tym
przesadzacie, jak nie pracuje to nie znaczy że jest nikim. Jeśli tak żyją i im obojgu to pasuje to ich sprawa. Ja tylko się uczepiłam tego "w razie gdyby coś się stało" to co wtedy? Mnie by to spędzało sen z powiek, że jeśli by męża brakło to jestem w czarnej d.... Nie myślicie o tym nigdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie pracowałam zawodowo . Zajmuje się domem ,dziećmi i nam tak dobrze . Jesteśmy małżeństwem 20 lat i nadal bardzo szczęśliwi i zakochani :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze zastanawiałam, co w głowie mają niepracujące kobiety, siedzące na utrzymaniu męża - jedynego żywiciela rodziny. Opalają się na leżaczku, lepią pierogi i beztrosko płodzą dzieci i nie mają przy tym żadnej refleksji na temat odpowiedzialności za te dzieciaki. Przecież jakikolwiek wypadek męża i rodzina zostaje bez środków do życia. Gdzie pójdzie taka rozmemłana kura, nawet na kase do tesco nikt kogos takiego nie przyjmie. Wiem, że tu wszystkie są żonami milionerów z ubezpieczeniem na życie liczonym w sztabach złota ale realia polskie pokazują coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pewnie że się cieszyłam :) w domu miałam tyle do zrobienia że wystarczyło w zupełności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako facet powiem
Oj widać ze niektóre panie tu zazdroszczą ze same musza z*********ć a inne mogą sobie odpoczywać na leżaczku hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem jak dobrowolnie można się godzic na takie coś aby w zamian za utrzymywanie prac, gotowac i sprzatac. my z męzem mamy partnerskie relacje, obydwoje pracujemy i zajmujemy się domem, a nie ze jeden zasuwa żeby wyżywic wszystke gęby w rodzinie a druga osoba jest w zamian za to kucharą, sprzątaczka i praczką. myślalam ze takie małzeństwa juz wyginęły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suzette
Ja tam nikogo nie oceniam ani nie krytykuję, każdy żyje jak umie. Każdy model życia ma swoje wady i zalety. Panie pracujące mają jednak przynajmniej minimum niezależności. I ten komfort psychiczny, że kiedy męża z jakiegoś powodu zabraknie, to nie zostaną totalnie na lodzie. Bez pieniędzy, pracy i szans na pracę. Chyba warto o tym pomyśleć zanim wybierze się los "kury domowej". Znam kobietę po 50., która też nie musi pracować, a codziennie chodzi do pracy. Robi to nie tylko po to, żeby nie prosić męża o pieniądze na nowe buty, ale i żeby mieć za te kilka lat własną emeryturę. Tylko pozazdrościć kobietom, których mężowie potrafią sami utrzymać rodzinę, bo to coraz rzadsza sytuacja, ale nikt nie zagwarantuje, że ten błogi stan będzie trwał wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj widać ze niektóre panie tu zazdroszczą ze same musza z*********ć a inne mogą sobie odpoczywać na leżaczku hehe xxx nie mam czego zazdrościc, moj mąż bierze w miesiąc tyle co ty w pół roku, nie musiałabym pracować ale chcę, nie rozumiem jak można zrezygnować z siebie i usługiwać drugiej osobie, nie rozumiem jak można być osobą bez ambicji, nie chcieć się spłeniac zawodowo, nie chcieć być niezaleznym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem ,,
Ja tez nie pracuje i przez najbliższe 10 lat nie będę pracować :) Dobrze czuje się w domu z dziećmi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie wiem ,,
I szczerze mówiąc mam w d***e kto co o mnie myśli . Dla mnie liczy się moja rodzina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadzacie, jak nie pracuje to nie znaczy że jest nikim. xxx owszem nie jest nikim, jest praczką, kuchtą, sprzątaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzieć na doopie w domu z dziećmi i prać brudy o każdy potrafi, ja nie wiem jak można nie chcieć czegoś więcej od życia, jak można być tak prostym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolka 33 malutka
Może i wygodnie jest nie pracować, ale : - byłam świadkiem sytuacji gdy mąż powiedział żonie , że on tu pracuje i dlatego on tu rządzi - że na wszystko on zarobił , jak jej się nie podoba to niech się zabiera i znika powiedział to w złości, na codzień taki nie jest ale jednak.. mnie by to cholernie zabolało, dziwię się jej że nie zareagowała - pracując nie muszę prosić nigdy o żadne pieniądze. Niby normalne to jest, ale co w sytuacji gdy się mega pokłócicie a akurat jest ostatnia para super butów/kiecka itp. na wystawie? , trzeba honorowo sobie ich odmówić niż poprosić o kasę w takiej sytuacji - pracując masz zabezpieczenie że jakby co to dasz sobie radę sama - pracując masz kasę na swoje przyjemności i zawsze możesz odpysknąć że sama zarobiłaś to wydajesz na co chcesz ;) - praca zmusza do większego dbania o siebie ( w domu to może włosy umyję jutro bo mi się już tak bardzo nie chce..) , jak jutro idę do pracy to nie ma takich wymówek bo muszę je umyć dziś, - praca to kontakty międzyludzkie, zawsze coś ciekawego, rozwijanie i inwestowanie w samego siebie, oraz daje dużą satysfakcję że się spełniam (nie mówię że w domu nie, ale jest to jednak inny rodzaj uczuć) Dlatego jednak wolę pracować, ale nie piętnuję innych jeśli im tak pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tolka: większośc tych co nie pracują nie ma żadnych ciekawych ofert pracy, bo co to może być? kasa w tesco albo osiedlowym spożywczaku, gdzie co najwyżej mogą się dorobić brudu za paznokciami więc cieszą się jak mogą posiedzieć w domu. Widziałaś kiedyś taką sytuację że ktoś ma ciekawą oferte pracy i dobrowolnie z niej rezygnuje? nie, bo takich osob po prostu nie ma. teraz rozumiesz dlaczego te niepracujące tak tu się cieszą i są zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie ciesze, ze moge byc na wychowawczym. i mam takie spostrzezenia: 1. kto wam nagadal, ze trzeba meza prosic o kase? ja mam karte do wspolnego konta i robie z nia, co chce. tak samo jak wtedy kiedy pracowalam. fakt, czasem maz mi mowi, ze znowu kupilam nowa kiecke, ale kiedy pracowalam bylo to samo ;). on czasem pojojczec musi i tyle. a jeslu facet ogranicza zonie dostep do pieniedzy, to to sie nazywa przemoc ekonomiczna. 2. co z was za kobiety, skoro dbacie o siebie, bo idziecie do pracy? a bez pracy nie macie ochoty ladnie wygladac? w wakacje czy w weekend sie nie myjecie, nie czeszecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie strasznie beznadziejnych mężów skoro uważacie, ze bez pracy facet by was zostawił, traktował jak kuchtę :D super wiedziec, ze pracujecie ze strachu :D Na szczęście ja wiedziałam za kogo wychodze za mąż ;) jesteśmy 12 lat po ślubie i nie zapowiada się żeby to była pomyłka ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziunia nie wiedziałam, ze kiedykolwiek to napisze, ale... zgadzam się z toba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo te pracujace zazdroszcza tego,ze my mozemy odpoczywac w domku a one musza z********ac w robocie taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×