36 lat i pryszcze w okresie menstruacji

Juz nie daje rady. zawsze mialam problemy skorne, ale dawalo rade. a teraz z wiekiem coraz gorzej. przy kazdej zblizajacej sie menstruacji puchne jak zaba, a moja twarz pokrywaja kosmiczne pryszcze. najlepsze, ze zazwyczaj symetrycznie. co miesiac jest ich coraz wiecej. jak z tym walczyc? mam zaburzenia hormonalne, pomagaja jedynie hormony, ale nie na pryszcze. z lekarzem umowilam sie tak, ze rezygnuje z hormonow bo mi szkoda zdrowia. Uznal, ze ok i zalecil terapie domiejscowa. Mascie nie dzialaja na te pryszcze. Macie jaks rade jak z tym walczyc?

hop hop

Sama przez to przechodziła, pryszcze, wągry, okropne ślady, tłusta skóra ;( Obawiałam się że zostanie mi to na wieki;( W końcu znalazłam na to sposób, mama kupiła mi tabletki specjalnie sprowadzane ze Stanów o nazwie IQface. Pozbyłam się tego raz na zawsze i już nie zamierzam wracać do tego tematu:) U mnie tylko tabletki poskutkowały.

tylko tabletki pomogą, skoro tobie nie pomagają widocznie masz je źle dobrane