Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakochana123

Którego faceta wybrać ? Logiką czy pociągiem fizycznym ?

Polecane posty

Gość Zakochana123

Mam taki orzech do zgryzienia. Poznałam 2 facetów mniej więcej w tym samym czasie. Różnią się od siebie dość. Nie wiem którego wybrać. Jeden to byłby logiczny wybór, drugi to byłby z czystej żądzy. Póki co szaleje i próbuje poznać obydwu. Ale wiem ze w pewnym momencie będę musiała wybrać jednego. Nie wiem tylko czym się kierować tak do końca przy wyborze. 1. Pan jest obcokrajowcem. Zauroczył mnie, jest opiekuńczy od razu by leciał z pomocą ale trochę władczy. Czasami mam wrażenie, że trochę egoistyczny. Dużo starszy. Rozwiedziony, dzieciaty. Pracę ma taką sobie. Pewny siebie czasem wydaje się mądry. Bezpośredni i emocjonalny. Śpieszy mu się do łóżka. 2. Pan jest polakiem. Ale nabył dużo cech kultury zagranicznej. Ma problemy z używaniem polskiej mowy, chyba przez brak komunikowania się z w tym języku. Brzydki nie jest, ale nie mam błysku w oku. Jest trochę młodszy od Pana numer 1 i bez przeszłości. Pracę ma dobrą. Wydaje mi się, że ma problemy z poczucie własnej wartości i drażnił mnie ostatnio jego styl bycia i wypowiedzi, choć to może być tylko taka jego maska niezbyt udana. Wydaje się być skryty. Niby ofiaruje też pomoc ale nie w takim stopniu jak pan nr 1. Nigdzie mu się nie spieszy. Z panem numer jeden już się całowałam i przytulałam i było super. Do pana numer 2 chyba z tego względu się jeszcze jakoś nie mogę przekonać. Może za krótko się znamy ? Z Panem numer jeden rozmawiamy przez telefon ciągle dzwoni, a pan numer dwa woli skype albo takie skryte formy komunikacji. Jakieś rady ? Na co patrzeć ? Pan numer 1 czyli obcokrajowiec raczej byłby wyborem serca bo doskonale wie co kobiecie uczynić, gdzie zabrać jest zorganizowany. Pan numer 2 polak raczej byłby wyborem rozumu, bo wydaję mi się że jest bardziej zaradny i inteligenty. Ale nie sądzę aby był zorganizowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz się, kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wybrala tego ktorego pozadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ścierwo wybiera przy który lepsze jej życie zapewni I wy mówicie, że macie ciężkie życie taa ja wszystko wam facet zapewnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie facet musi im wszysto zapewnic zeby mialy ciekawe zycie zal sluchac tych glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochana123
Hmmm.... No tak, tak było od zawsze, facet jest od zarabiania kobieta od sprzątania i wychowywania dzieci. Jednakże w dzisiejszym społeczeństwie większość mężczyzn jest bezradna i nie potrafi tego. Nie mniej jednak, nie otrzymałam żadnej logicznej odpowiedzi, która mogłaby mi pomóc w dokonaniu wyboru. Byłabym wdzięczna za logiczne argumentowanie zamiast wyzwisk, które i tak nic nie wnoszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre co logika kobiety nawet nie wiedza co to jest! ja proponuje d**a wybieraj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D**ą ? No wiesz.. miłość jest ślepa :P Nie chce źle zainwestować uczuć, a wiem, że nie mogę dwóch panów na raz kochać , aczkolwiek póki jesteśmy na etapie poznawania to chyba wolno wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowokacja jest cienka jak intelekt gimgówna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce źle zainwestować uczuć - to pokazuje ze nie ma bezwarunkowej milosci tylko cos za cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość96
moja rada taka niech Cie wezmą na 2 baty wtedy bedziesz wiedziała ktory lepszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popisopis
typuję że negatywne głosy na forum tego tematu to faceci! oni chcieliby mieć pewność i komfort że kobieta kocha ich z serca i kocha jak w bajkach romantycznych swego księcia nawet jk ten pierdzi w kanape.terroryzm męski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
Ooo... w końcu kobieta się wypowiedziała :-) No to cóż tu zrobić w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
Ok, polak zaprosil mni ena impreze do swoich znajomych po czym teraz wymysla co tam jezt zle na tej imprezie zeby chyba nie iść, podejrzenia mam o to ze to jest typ antyspoleczny.... albo nie wiem o co chodzi...Heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
Czemu żaden... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze pan Polak jest zonaty i ma rodzine dlatego taki tajemniczy.Ja ogolnie nie brnelabym z zaden z tych zwiazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
No własnie nie jest. Zerwał z dziewczyną miesiąc temu z ktora mieszkał :D Ogólnie stwierdził, że nie chc emu się jechać półtorej godziny gdzies tam do znajomych. No dobra, to pytam się co robimy ? a on rozważa zostanie w domu albo nei wie co.... to mi brzmi jak " myślę tylko i wyłącznie o sobie.." Pytam się go czy pomyślał na co ja miałam ochotę, i ze miałam ochotę wyjść do ludzi i się socjalizować, a jak nie mamy jechać to nie wiem idźmy się socjalizować gdzie indziej. A on do mnei ze on nie wie czy chce być moim zaspokajaczem tej potrzeby... Coś tutaj jest nie tak... Ja chyba nie odbieram jego intencji albo jakiś informacji w normalny sposób. On nie potrafi być ani stanowczy ani nic, tylko mówi ja.. ja ja... ja nie mam ochoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
chyba mi sie klaruje juz powoli.... polak zapomnial o moich urodzinach dzis, a obcokrajowiec wyslala mi zyczenia pare minut po polnocy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie do ocokrajowca idz jak ci sie polak nie podoba !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuć z kazdego postu jak bardzo jestes naplaona na obcokrajowca , mimo ze prezencja jego osoby wypada słabo na tle polaka , jestes kolejn prostaczką polczyną marną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie Polacy jej sie nie podobaja bo za biedni sa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
Akurat w tym kraju wszyscy sa bogaci bez znaczenia na narodowosc... Nie doczekalam sie na zyczenia od Polaka, i to nie oznacza wcale ze uwazam go za lepszego niz gorszego. W dodatku wydaje mi się, że wzbogacił się on od handlu narkotykami... mam takie przeczucie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doswiadczenia po raz kolejny
ja bzym brala na logike i kogos bez przeszlosci. 5 lat temu wybralam bardziej na logike niz na pozadanie i sprawdza sie fantastycznie do dzis. Cudowny zwiazek, pelen przywiazania, a z czasem zakochalam sie nieprzytomnie. zawsze moge na niego liczyc, a on na mnie. tamten dalej sie buja w niestalych zwiazkach ( o ile wiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
O w końcu jakaś logiczna rada. No ja myślę też że zakochanie przyjdzie a pożadanie pożadaniem. W dodatku obydwa panowie zawiedli.... Obcokrajowiec miał się ze mną spotkać ale niby do szpitala pojechał. A Polak w sumie zadzwonił i się chce spotkać. Pomimo, że krzyczałam na niego pól wieczora wczoraj heh. Jednak doszłam do wniosku, że jestem taka zła na niego że mi się go nie chce. Ale nooo skoro dzwoni... I w sumie nie ma przeszłości, chociaż może ma a ja o tym nie wiem.... Ale właśnie sobie wyrabia okropne tatuaże... No nie wiem nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana123
Okej, Zaprosilam go do siebie zebysmy poogladali film. I przywiozl mi kwiatki na urodziny, i lek na uczulenie winko i czipsy :-) Ta czesc mu wyszla... Ale po filmie było srednio on nie wiedział co robic ze soba co mowic... jakis taki dziwny jest. I wcale mi sie nie podoba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×