co sadzicie o czyms takim?

miałam przyjechać bo mielismy jechać nad takie jezioro ,ale chyba nie przyjade w tej sytuacji choc chcialam ... troche sie spieraliśmy w jakiej formie ma byc ten moj przyjazd ,ale nie ,że sie z nim klociłam tylko przekonywalam do tego jak ja to widze ,a on jak mu zasieg uciekał ( ja miałam pełny wiec to musiał być jego) i przerywało to sie darł na mnie ,, glucha jestes ,że nie slyszysz?" ,a na koncu naszej sprzeczki powiedział ,, s********j " przykro mi teraz bo sie mało widujemy ,a dzisiaj miał być taki fajny dzien... a teraz to straciłam ochote na caly przyjazd do niego....

up

nie jest toba zainteresowany daj sobie spokoj mniej godnosc powodzenia

mysle ,że jest zainteresowany bo juz wczesniej miewal takie fochy ...ale dzisiaj ,, troszeczke" przesadził... juz od rana czułam po jego glosie ,że wstał chyba lewa noga ,ale żeby mi takie rzeczy mowic? przykro mi teraz

Gość jest bez sensu. Nie powinnaś się z nim kontaktować dopóki Cię nie przeprosi

no masz racja Jonatan ... poza tym jeszcze bym mogła zrozumieć gdybym np cos zrobiła podlego i by mi tak powiedział ,ale co ja mu zrobiłam ? ja tylko dyskutowałam z nim jak ma wygladać ten nasz dzisiejszy dzien czy to jest powod zeby tak do mnie mowić? nie wiem czy ten zwiazek ma sens juz teraz...

up