Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę zajść w ciążę. A on nie chce się spuszczać.. :(

Polecane posty

Gość gość

Mówi, że bardzo chce dziecka, a jak przychodzi co do czego to nie chce sie spuszczać we mnie. A przecież bez spermy dziecka nie będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upić go czy jak? bo ja juz nie wiem co mam robić i myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój i po pijaku się nie spuści :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy ze mowi ze chce a naprawde nie chce dziecka i nie zmuszaj go bo wpadniesz po uszy w problem, wiem co mowie :/ moj tez bardzo chcial ale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka tematu. Oni sami nie wiedza czego chca. Tak samo jak mowil jak bardzo chce zebym byla jego zona a nawet zaręczyc się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi gościu. Twój chciał ale.. co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..ale pszedł w chuuj jak wpadlam. ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z meżem jestem 4lata cały czas było przekładane a to po slubie a to jak znajde prace i tak dalej,,,, stwierdziłam że mu dam czas na przemyslenia...zaczełam sie zaocznie uczyc przestałam mysleć o dziecku ale gdzy jego siostra urodziała drugiego chłopca znów sie włoczyło....jestesmy dwa lata po slubie w druga rocznice slubu dałam mu ultimatum albo dziecko albo pies....wybrał psa okey mielismy jechac juz po psa kiedy nagle oboje sie rozmyslilismy 12.06 zapytał jakie mam dni odpowiedziałam że płodne wiec nie czekał ani chwili zucił sie namnie i tak zaczelismy sie starac o maluszka zobaczymy co z tego wyjdzie... Nie załamujecie sie faceci potrzebója czasu i to duzo....duzo rozmawiajcie ale nie naciskajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też wcale się nie spuszcza. Co ciekawe, już 9 lat, w tym 3 lata po ślubie jesteśmy. Kilka lat temu chciałam zostać mamą, teraz już sama nie wiem - z jednej strony tak, ale on nie ma pracy, a ja słabo zarabiam,. Niektórzy nam mówią, że dziecko zmotywowałoby męża do większej aktywności, do dbania o rodzinę, ale ja w to nie wierzę. No i chyba w związku z tym rodzicami nie zostaniemy, bo on ma już 34 lata, a ja 36.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja myślę,że nie jest gotowy...musisz poważnie się nad tym zastanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×