Mam słabość do młodszych

Mam 25 lat i kręcą mnie faceci w wieku 20 -24 lat. Problem w tym, że tacy przeważnie (podkreślam, przeważnie) są jeszcze psychicznie takimi dużymi dzieciakami i nastawieni są głównie na zabawę i przelotne flirty niż na coś poważniejszego. Ma któraś z was podobne odczucia? Spotykacie/spotykałyście się z młodszymi?

Za 2-3 lata bedzie idealnie:)

ja też tak mam!!! mam cztery dychy, ale lubię takich w okolicach trzydziestki!

3-4 lata starsza kobieta jest najlepsza:D

My jestesmy w takim zwiazku, a zaczelismy sie spotykac jak On mial 23,5:) Tak od 23-24 lat mezczyzni juz powaznieja, wiec bedziesz miala niedlugo wiekszy wybor:)

Tak myślicie? ;) Strasznie pociągają mnie tacy, a że studiuję obecnie z osobami młodszymi od siebie, okazji do zauroczeń nie brakuje :D Ostatnio zakochałam się w facecie rok młodszym, ma on w sobie jeszcze wiele z dziecka, ale ma to pewien urok. Mam nadzieję, że nie jestem za stara ;P

tylko pamiętaj, taki facet jest uroczy na męża się nie nadaje!

Nie planuję zamążpójścia. Byłoby jednak fajnie, gdyby mężczyzna był ciut poważniejszy, dojrzalszy psychicznie i koledzy nie byli dla niego ważniejsi niż dziewczyna. Do tej pory zauważyłam, że w tym wieku jeszcze wielu facetów lubi się zgrywać przed kumplami.

A tacy znow po 30-stce, to juz nie nadaja sie w ogole i maja fsiu bziu w glowie, najlepszy wiek dla mezczyzny to 23-28 lat:)

Czyli wszystko idzie ku dobremu. Moi koledzy z roku (rocznik 91) momentami zachowują się jak dzieci, kilka razy bili się plecakami, wrzucają sobie papierki do plecaka, kaptura. I pomyśleć, że pozornie to grzeczni studenci...

Tu wiek nie ma znaczenia, kto zdradza, czy kto jest wierny i poważnie myśli o kobiecie.

Masz rację. Nie ma reguły.

Mercedez__benz_ Nie planuję zamążpójścia. Byłoby jednak fajnie, gdyby mężczyzna był ciut poważniejszy, dojrzalszy psychicznie i koledzy nie byli dla niego ważniejsi niż dziewczyna. xxxxxxxxxxxxx zamążpójścia nie planujesz, ale planujesz konkubinat i uwiązanie go przy sobie w domu - a to właściwie to samo - nie widzisz różnicy?