Jak podrywaja kobiety?

"coraz wiecej facetow uczy sie na bledach i wyciaga wnioski" - otóż to. Wystarczy popatrzy jak zachowują się w klubie "faceci" w wieku około 20 i tacy około 30. A baby wciąż brną sukcesywnie w stronę samotności, znam taką co 30 lat niedługo będzie miała ale przez swoje średniowieczne podejście odstrasza wszystkich normalnych facetów - a latka lecą. Próbowałem, przekonywałem i nic - ma być tak jak ona sobie wymarzyła i koniec. Równouprawnienie jest ok, ale kobiety sobie z nim nie radzą. Nie potrafią trzymać się swojego terytorium, są zbyt pazerne, nie mają takiej jak faceci inteligencji społecznej przez co niszczą swoje związki albo pretensjami i wymaganiami, albo nadmierną wolnością czy wręcz jednym i drugim - czyli wraca pijana dziunia z klubu i od razu drze ry*a. I wszędzie to samo, w klubach, knajpach czy pracy. Kiedyś miejsce kobiety było ściśle określone a dzisiaj one zachowują się, jakby po rozwaleniu granicy emancypacji trafiły w pustkę i teraz tak błądzą od pijanej k...y poprzez nieśmiałe sierotki aż po typ "pewna siebie" czyli wyżej s*a niż d**ę ma a facet to ma tylko płacić i nosić ja na rękach. Nie wiedzą czego chcą, nie wiedzą o czym rozmawiać. Dlatego ja mam wyj****e na te zaloty głupie, dla normalnego faceta to jest strata czasu, se mogłem poflirtować w szkole na korytarzu. Teraz oczekuje podejścia konkretnego: jak równy z równym.

No wlasnie problemem jest to ze kobiety albo sa obojetne albo zachowuja sie jak dziwki i stawiaja tylko na cialo jakby nie mialy nic innego wartosciowego w sobie. No i wkurza mnie to że dopiero cos inicjuja jak juz są w związku.

maja racje. kazdy rozsadny sprzedawca wydaje towar dopiero jak bedzie mial w garsci zaplate.

ciekawe spostrzeżenia czytać tu można na temat współczesnych kobiet Jacyś sfrustrowani panowie piszą np. pan Henio który widzi tylko wokół siebie pijane dziunie z klubu lub niedostępne . Wiesz dziwny jesteś bo jest wiele kobiet które do klubów nie chodzą bo po prostu nie lubią np. ja i wiele moich znajomych kobiet nie chodzi w takie miejsca [ ale też nie mówię że to coś złego gdy któraś chodzi , bo jeśli lubi to niech chodzi ] nigdy pijana nie była , nie piję bo nie lubię natomiast alkohol u mężczyzny przeszkadza mi bardzo i wolałabym być sama niż z pijakiem Gdy pali też mi przeszkadza więc staram się unikać ale oczywiście jakoś można się dostosować do palacza , ale do alkoholika już na pewno nie A co do niedostępności kobiet to nie wiem co masz na myśli ??? czy ma się uśmiechać głupio i opowiadać wszystko o sobie każdemu napotkanemu facetowi ???? Szkoda że widzisz sprawę jednostronnie same wady u kobiet a nie widzisz jakie mężczyźni mają wymagania od kobiet ..a do tego swych wad nie zauważają .... masakra

Zalozylem temat zeby sie co nieco dowiedziec a wy teraz przerzucacie sie kto jest winny nie nawiazania znajomosci.

Ja podrywam. Jak bym czekala tylko na tych co poderwa mnie to bym nigdy z domu nie wyszla. Ale mysle ze wiekszosc facetow nie lubi jak kobieta ich podrywa. Zle sie w tym czuja, nie wiedza jak sie zachowac , ogolnie nie podoba im sie to.

Nie jestem sfrustrowany, piszę co widzę i wiem na podstawie własnych doświadczeń. I nie dotyczy to się tylko klubów ale w ogóle spotkań towarzyskich. Kawa u znajomych, jest fajna Pani Krystyna, po 15 minutach już Krysia :) Potem wymiana tel. i d**a - do dziś milczy, choć tak bardzo chciała się spotkać. Albo taka Beatka dzwoni tylko wtedy, kiedy czegoś chce - kiedy trzeba ją gdzieś zabrać, kiedy samochód jej nie chce zapalić albo ma problem z komputerem. A tak żeby chociaż raz na miesiąc spytać co tam u mnie - nie, bo po co? I myślicie, że jestem głupi i nie zauważam tego? Narzekacie baby, że jesteście same ale to na 99% na własne życzenie, wszystkie długoletnie singielki które spotykałem były same z własnej winy. Byłoby nam wszystkim dużo łatwiej, gdybyście notorycznie nie ściemniały, nie prowadziły jakiś durnych gierek. Potem pretensje, że mam wyj****e - ale jak mam nie mieć jak na 99% wiem, że baba ma nieczyste intencje? Tak jak te trzy dziunie ostatnio - chciały mnie przewalić na 100%! Ale takiego! Nawet kupiłem specjalnie trzy piwa a one już "ach i och" i tak je niosłem ale postawiłem chłopakom ze stolika obok, hahaha, ta chuda czarna myślałem że mnie wzrokiem zaj**ie :) I co, dosiadłbym się, baju baju będziesz w raju? :) Potem głupie tematy "nie rozumiem facetów", "czy mu zależy", "dlaczego nie dzwoni" - facet jest inteligentny i zakłada, że nie traktujesz go poważnie tylko chcesz się dowartościować albo nim pobawić, bo tak zrobiło 100 lasek wcześniej. Zacznij traktować facetów poważnie to oni odpłacą się tym samym - proste.

ja akurat traktuję facetów poważnie a dziwi mnie że Ty trafiasz na jakieś kretynki !!!! debilki jakieś nie wiem skąd je bierzesz Ja to nawet czasu nie mam na takie pierdoły tzn aby czynić jakieś gierki bo moje życie jest konkretne i mocno stoję na ziemi ;/

Heniu - a mozesz opisac ten problem od poczatku i najlepiej w punktach ?

mysle ze usmiechem oraz spojrzeniem zachecają do tego aby facet do niej podszedł i zagadał , na szczescie mnie to nie spotkało

cream czemu napisałaś że na szczęście to cię nie spotkało ???? tzn nie chcesz aby facet podszedł do Ciebie ???

nie chciałbym aby jakas bezwartosciowa panna do mnie podeszła

Heniu kobiety cie nie zrozumia bo my myslimy logicznie one emocjonalnie :P Facet jak sie nie podoba kobiecie to ona robi mu rozne testy , bawi sie znim i spotyka dlatego by zabic swoja nude i spedzic jakos czas! za dobry jestes i one to wykorzystuja poniewaz maja nasrane we lbach bo ci kretyni w zwiazkach ich tak traktuja a pozniej na normalnych facetach sie wyrzywaja by sie dowartosciowac! chore to wzsystko jest ! A jak facet pjest dla niej atrakcyjny to charakter jej nie obchodzi wazne ze dobrze wyglada i taki jak ja zaczepi to bedzie z nim rozmawiac malo tego dostanie numer i umowi sie znim , a brzydki nie moze zagadac i nigdy nie bedzie go traktowac powaznie ! A te cale epitety i wyzwiska pod twoim adresem to dlatego ze prawde im wyrzygales w twarz i teraz sumienie im nie daje spokoju:D

a to cream jest facetem ???? oj pomyłka sorry

pytanie do cream a kto wg ciebie jest bezwartościową laską tzn wymień cechy takowej czy to ktoś bez wykształcenia czy bez kasy czy kto ? chcemy poznać jakie wartości preferujecie

" mysle ze usmiechem oraz spojrzeniem zachecają do tego aby facet do niej podszedł i zagadał , na szczescie mnie to nie spotkało " Gdzie tego ucza jak rozpoznawac takie gesty?

To co opisujesz to nie jest podrywanie przez kobiety tylko te slynne "sygnaly" ze byc moze chcialyby aby facet je adorowal.

W Banana Republic of Poland kobiety nie podrywają, kobiety czekają aż książe sie zjawi i zakocha od pierwszego wejrzenia. Ziewam z nudów, kiedy po raz 52 słyszę od samotnych kobiet teksty: "nie ma już prawdziwych meżczyzn", "mężczyźni boją się inteligentnych kobiet". Mam kilka takich znajomych, które tylko narzekać potrafią, wymagania mają kosmiczne, i jedne już są 40 letnimi dziewicami z kotem przy d***e, a inne są na najlepszej drodze do tego stanu.

Faceci boja sie inteligentnych kobiet. To jest znany fakt. Kota jeszcze nie mam i miec nie bede.

Co to znaczy że się boimy?

kotem przy d****ie ahahahahahahaha :D:D:D

Polki to zawsze na latwizne ida a mamy rownouprawnienie czyz nie:D Sama sie z nas smieja ze nie potrafimy zagadac a wierzcie mi widzialem proby zagadania przez kobiete to dopiero kino haha:D

"Faceci boja sie inteligentnych kobiet" - dziwne, bo jeszcze nie spotkałem kobiety dorównującej mi intelektualnie i moralnie - materialnie było nieco lepiej ale i tak dużo poniżej moich oczekiwań :/ Kobiety tylko myślą, że są inteligentne: bo np. skończyły studia a najczęściej g..o wiedzą o inteligencji, co to jest i jaki ma wpływ na życie. Uwielbiam wdeptywać w glebę takie inteligentki - dla mnie to wyzwanie a i czysta przyjemność podeptać taką doktorantkę i udowodnić jej, że g..o wie o świecie, życiu, ludziach i w ogóle to jest nikim. Twierdzenie, że faceci szukają kretynek uważam za wyssane z palca. To właśnie inteligentne baby najlepiej układają sobie życie z facetami na miarę swoich możliwości :)

Dokaldnie mysla ze zdobyly wyksztalcenie i odrazu inteligencja swieca ? Zazwyczaj to pustaki co d**y na prawo i lewo daja :D

Mnie nie raz podrywały kobiety, czy to koleżanki, czy dziewczyny w klubie, na ulicy w knajpie itd., miło to wspominam. Jak bym pisał wszystkie takie akcje to by za dużo tego wyszło więc streszczę te najfajniejsze. 1. Koleżanka po prostu zaczęła mnie dotykać, przytulać, głaskać po nogach, było to bardzo miłe z jej strony tym bardziej że miałem wtedy lekkiego doła :). 2. Inna koleżanka po prostu zadzwoniła i powiedziała że się chce umówić (w walentynki, romantyczka). 3. Na wiejskiej imprezie podeszła do mnie młoda dziewczyna i chciała potańczyć oraz umówić się na randkę, powiedziała to wprost. 4. Przypadkowe dziewczyny poznane na ulicy, najpierw mnie częstowała alkoholem potem powiedziała że mojemu koledze numeru nie da ale mi bardzo chętnie hehehe. 5. Ściągnięcie z ulicy dwa razy miałem że jakieś przypadkowe kobiety mnie zabrały ze sobą na imprezę i stawiały całą imprezkę potem bardzo szły w kierunku zdobycia do mnie numeru. 6. Przekazanie przez koleżankę że jej koleżanka chciała by się ze mną umówić.

"Faceci boja sie inteligentnych kobiet. To jest znany fakt." Kobiety boją się inteligentnych mężczyzn. Kobiety panicznie boją się atrakcyjnych mężczyzn. To znane fakty. "Kota jeszcze nie mam i miec nie bede." Czyli pewnie zachwycasz się swoim pieskiem. Są dwa rodzaje starych panien: kociary i psiary. Psiary są jeszcze bardziej nudne, bo są w stanie godzinami opowiadać o swoim piesku, i jeszcze zdjecia pokazują.

Fajnie opisal to Podrywany facet ! Zakladam ze jestes atrakcyjny i nie masz problemu z kobietami :) No wlasnie jak facet jest przystojny , atrakcyjny , ladny z wyglad jak zwal tak zwal w kazdej sytuacji moze liczyc na zainteresowanie i podryw ze strony kobiety !! Problem dopiero zaczyna byc wtedy gdy facet jest brzydki , nie atrakcyjny kobieta go nie poderwie bo nie widzi w tym sensu i nie oplaca jej sie to dlatego pozniej pisza takie glopoty ze to facet powinien podrywac:P Na przykladzie kolegi widac ze nie trzeba sie starac wazne by dobrze wygladac.

Faceci boja sie inteligentnych kobiet bo glupio sie przy nich czuja i nie potrafia im zaimponowac. Psa ten nie mam. Ani chomika - uprzedzam Twoje nastepne pytanie.

to moze wy nam imponujcie jak jestescie takie inteligentne?:D mnie zaimponowala pewna kobieta z ktora pracuje i ujela mnie tym ze swietnie mowi po angielsku !

Wam sie nie imponuje inteligencja. Wam imponuje sie duzym biustem , mini, oraz posiadaniem wystarczajacej ilosci wzdychaczy sposrod ktorych to WY macie zostac wybranie na .... jeszcze bardziej wzdychajacego wzdychacza.