Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość johnnybabe

placz po seksie

Polecane posty

Gość johnnybabe

wczoraj przezylem ze swoja dziewczyna nietypowa sytuacje; zeby przyblizyc jej charakter, zarysuje okolicznosci; wchodzimy z dziewczyna w piekny etap naszego zwiazku, jestesmy razem od pol roku i oboje mielismy za soba jaskrawe, wesole ale niesatysfakcjonujace doswiadczenia z seksem. Ja 20, ona 18 lat. Tydzien temu na poczatku jezykiem, nastepnie palcem, a potem podczas seksu, trzy razy niemal osiagnela orgazm, czulem jak w koncu jej cialo chce sie przede mna otworzyc. Cos nas jednak blokowalo. Mimo to, jest to duzy krok naprzod po miesiacach moich staran, by w koncu sie zrelaksowala i skupila rowniez na sobie. Uprawialismy seks przedwczoraj, po alkoholu, a caly wczorajszy dzien spedzilismy w lozku przytulajac sie i cieszac sie soba. Caly dzien minal nam na chodzeniu nago po domu i wracaniu do lozka. Po obejrzeniu wspolnych zdjec polozyla sie na biurku, a ja zabralem sie do pracy. (dodam tylko, ze miala okres). Wygodna stojaca pozycja pozwolila na bardziej hm zamaszyste ruchy niz zazwyczaj, wnioskuje, ze to bylo przyczyna tak glosnych westchniec i niemal krzykow, takich, jakich nigdy wczesniej nie slyszalem (pomyslalem nawet, ze moze udawac). Poniewaz byla to trzecia runda tego dnia, prawie nic nie czulem i nie bylem w stanie na tej podstawie wiele stwierdzic, ale zaufalem i z jeszcze silniejsza erekcja, kontynuowalem. Na jej klatce pojawily sie wypieki, sciskala swoje piersi. Juz prawie, juz jest niemalze tam. Dla mnie nie bylo to zatracajace swiadomosc przezycie, ale przez to moglem skupic sie na niej. Nagle szok; powiedziala slodko ale z przejeciem "co ty mi robisz" lub "przestan mi to robic", nie pamietam, i odsunela sie przez co wysunalem sie. Wsunalem z powrotem, jej brzuch kurczyl sie i wykrecal jeszcze przez chwile. Nie byl to jej orgazm, nie bylo tej utraty swiadomosci, czulem ze to jeszcze nie to, tymi r****mi po prostu 'wysysala' cala przyjemnosc jaka jeszcze mogla z tej sytuacji. Po ochlonieciu przytulila mnie i zaczela sie trzasc, przytulilem i nie majac pojecia co sie wlasciwie dzieje, uspokajalem. Poplakala mi sie na ramieniu. Pozniej wyznala, ze 2 facetow z ktorymi wczesniej spala nie troszczylo sie o to czy ona dojdzie i moze miec jakas blokade. Powiedziala, ze boi sie orgazmu, bo jest to takie pelne oddanie sie. W glowie dodalem sobie, ze faktycznie, to niebezpieczne przezycie dla kogos kto cale zycie ubiera rozne maski nie martwiac sie o swoja osobowosc i dopiero teraz probuje je zrzucic. Bardzo mnie to zaniepokoilo, bo ta sytuacja moze miec dwa oblicza. Z jednej strony faktycznie moge byc swiadkiem jej akceptacji siebie i swojego prawa do (m.in.) orgazmu. A z drugiej byc moze w imie angazowania sie w jej pierwszy zwiazek z chlopakiem na ktorym jej zalezy ubrala swoj bol seksu podczas miesiaczki (to podobno boli) w "prawie-orgazm". Nie wiem. Nie wiem po co to napisalem, moje watpliwosci wlasnie staly sie dla mnie idiotyczne, moze chcialem sie pochwalic jaki to ja jestem troskliwy, moze uporzadkowac mysli. Na pewno jestem ciekawy opinii na temat mojego anonimowego wyznania. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×